


domy ptaków



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MalgWroclaw pisze:Poszłam do drzew, położyłam rękę na każdym i poprosiłam, żeby się nie bały
MalgWroclaw pisze:Dostałam kroplówkę i byłam najgrzeczniejsza. Ale i tak miałyśmy przygodę. Duża głaskała pod bródką, bo bardzo lubię i jestem spokojna. Głaskała, głaskała, aż się prawie przewróciłam na plecki. Na plecki nie wolno, jak leci kroplówka, bo igła jest wbita na karku i duża musiała mnie trzymać
![]()
Pralcia
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 1338 gości