Chesterek [*], Perełeczka, Scooby i Franklin cz.2, foty s.76

W Szklarskiej mnie jeszcze nie było a w Karpaczu byłam raz

aga66 pisze:2 lata to jeszcze faza głębokiego zakochania - trochę zazdroszczę. Ja jestem 26 lat po ślubie a znamy się od 85 roku, także mój staż świadczy o moim wieku A zwierzaczki sa Wasze czy rodziców?

Podobnie do mnie :mrgreen:

moj staż jest nawet większy. :mrgreen:

witaj w klubie.. wiadomo jakim. :ryk:

Gosiagosia pisze:
aga66 pisze:2 lata to jeszcze faza głębokiego zakochania - trochę zazdroszczę. Ja jestem 26 lat po ślubie a znamy się od 85 roku, także mój staż świadczy o moim wieku A zwierzaczki sa Wasze czy rodziców?

Podobnie do mnie moj staż jest nawet większy. witaj w klubie.. wiadomo jakim.

Jak się zgodzicie to dołączę do waszego klubu ... tylko ja od 3 lat wdówka (ale za to wesoła) :mrgreen:

ewkkrem

Biegałas?
Bo ja dziś ino po piwo do biedronki :wink:

Ja tez biegalam - raz za jednym kotem bo drapie tapete, potem za drugim kotem, bo trzeba podać tabletke a potem za trzecim kotem, bo wlazl po oknie pod sufit.
A teraz runda druga - jedzeniowa :ryk:

Biegałam, zabierając dzieciom koty i za Perłą na klatkę :ryk:

z powodu najazdu rodzinnego (i nocowanki do jutra) musiałam się ewakuować na dłużej. Dopiero się wykąpałam

Magda biegała wieczorem na Popowice i z powrotem.

A ja biegałam po Auchan po masło z promocji....

Dyktatura pisze:Magda biegała wieczorem na Popowice i z powrotem.

wałem?

MalgWroclaw pisze:
Dyktatura pisze:Magda biegała wieczorem na Popowice i z powrotem.

wałem?

Noooo, autobus jechał wzdłuż rzeki.... :ryk:

aga66 pisze:A ja biegałam po Auchan po masło z promocji....

Też dobrze :mrgreen:

każdy ruch to zdrowie a biegi po promocje to podwójna korzyść, dla zdrowia i kieszeni.

Ziemosław pisze:W Szklarskiej mnie jeszcze nie było a w Karpaczu byłam raz

ja ja byłam tu i tu :mrgreen:

choć mieszkam dość daleko
i może będe w tym roku we Wro.... :wink:

Byłam kiedyś na koloniach w Szklarskiej, ale w sumie to nigdy mnie w stronę gór nie ciągnęło...

ewkkrem pisze:
Gosiagosia pisze:
aga66 pisze:2 lata to jeszcze faza głębokiego zakochania - trochę zazdroszczę. Ja jestem 26 lat po ślubie a znamy się od 85 roku, także mój staż świadczy o moim wieku A zwierzaczki sa Wasze czy rodziców?

Podobnie do mnie moj staż jest nawet większy. witaj w klubie.. wiadomo jakim.

Jak się zgodzicie to dołączę do waszego klubu ... tylko ja od 3 lat wdówka (ale za to wesoła)
ewkkrem

Pewnie że się zgodzimy, my też jesteśmy wesołe :wink:

Musimy tylko opuścić wątek Magdy bo ona jest młodziutka i do klubu ma jeszcze czas. :mrgreen:

Zapraszam na mój.... :piwa:

Mnie to nie przeszkadza

Chesterek [*], Perełeczka, Scooby i Franklin cz.2, foty s.76

Kto przegląda forum