Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw mar 01, 2018 19:23 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Dyżury:


piątek (02.03) - Pandap
sobota (03.03) - dilah
niedziela (04.03) - Pietraszka
poniedziałek (05.03) - Duszek686
wtorek (06.03) - olala1
środa (07.03) - pyma
Czwartek (08.03)-
Piątek (09.03)-
Sobota (10.03)-
Niedziela (11.03)-
Poniedziałek (12.03)-
Wtorek (13.03)-
Środa (14.03)-
Czwartek (15.03)-
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5927
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Czw mar 01, 2018 20:03 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Tak - Majka to klon Bruni

Z Psotką jest bardzo źle :(
Byłyśmy u niej wczoraj z Izą, siedziałysmy dośc długo, Iza z Psotką na kolanach..
Wczoraj było bardzo źle. psotka nie wstaje, jest wygieta i nie potrafi ustać na łapkach. Nawet nie próbuje. Załatwia się sama, ale nie wstaje, więc załatwia się tam, gdzie leży. Wczoraj nie chciała nawet jeść karmiona :(
Dziś pojechałam do niej, siedziałam godzinę. Dziś było odrobinę lepiej niż wczoraj, ale wciąż bardzo źle. Dziś jednak nakarmiona ładnie łykała jedzenie.
Niestety rokowania są złe. Psotka ma bardzo dobre wyniki krwi, na usg nie widać żadnych guzów czy uszkodzeń, które mogłyby świadczyć o takim stanie. Nic zupełnie, a mimo to Psotka nie wstaje, cały czas jest wygięta, sama nie je i bardzo słabo reaguje na wszelkie bodźce. Siusia tam, gdzie leży..
Problem tkwi w głowie - tam dzieje się coś złego
Jeśli to guz ( a wiele o tym świadczy )- nikt go nie zoperuje :(
Jeśli nie zareaguje na leczenie zachowawcze to nie da rady :(

Dostaje wszystko, co może - silny steryd, antybiotyk, dożylne kroplówki odżywcze, karsivan, nivalin, wit B12

Zawiozłam jej dziś kilka saszetek jedzenia i zabawkę z walerianą. Poprzytulałyśmy się, wygłaskałyśmy. Reakcje były lepsze niż wczoraj, ale jest bardzo źle. bardzo...

Jutro tez pojadę ale jeśli nie będzie poprawy to nie można tego ciągnąc w nieskończoność... to nie jest życie
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 01, 2018 21:30 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Psotunia... :cry: Walcz dziewczyno..
ObrazekObrazek Tosia(*) Figusia (*), Lubo i... mała Figurka :)

kasik30

 
Posty: 16497
Od: Pt lut 18, 2005 16:32
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 01, 2018 21:47 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Poprosimy sobotę 10.03. Od razu napiszę, bedziemy po południu.
ObrazekObrazek Tosia(*) Figusia (*), Lubo i... mała Figurka :)

kasik30

 
Posty: 16497
Od: Pt lut 18, 2005 16:32
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 01, 2018 21:52 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

a może zrobić Psotce tomografię komputerową? mają dobry tomograf u Szulca...
wtedy wiadomo by było co dokładnie w niej siedzi...
warto sprawdzić co się dzieje u niej w środku :(
ObrazekObrazek
Czaruś [*] Porsche [*] Naktis [*] Burasek [*] Gaja [*] Karla [*]

kociarkowaaaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1300
Od: Czw cze 26, 2014 17:48
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 01, 2018 21:55 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

kociarkowaaaa pisze:a może zrobić Psotce tomografię komputerową? mają dobry tomograf u Szulca...
wtedy wiadomo by było co dokładnie w niej siedzi...
warto sprawdzić co się dzieje u niej w środku :(

Potrzebny byłby raczej rezonans, tylko jeśli ma guza (a tak to wygląda niestety), to kto ją zoperuje, znasz kogoś?

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8709
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Czw mar 01, 2018 22:14 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Pietraszka pisze:Potrzebny byłby raczej rezonans, tylko jeśli ma guza (a tak to wygląda niestety), to kto ją zoperuje, znasz kogoś?


nie wiem kto by się tego podjął :( rezonans jest we wrocławiu dobry, jeździłam z Porszakiem [*] może we wrocławiu kogoś mają kto operuje guzy mózgu...
ObrazekObrazek
Czaruś [*] Porsche [*] Naktis [*] Burasek [*] Gaja [*] Karla [*]

kociarkowaaaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1300
Od: Czw cze 26, 2014 17:48
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 01, 2018 22:17 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

kociarkowaaaa pisze:
Pietraszka pisze:Potrzebny byłby raczej rezonans, tylko jeśli ma guza (a tak to wygląda niestety), to kto ją zoperuje, znasz kogoś?


nie wiem kto by się tego podjął :( rezonans jest we wrocławiu dobry, jeździłam z Porszakiem [*] może we wrocławiu kogoś mają kto operuje guzy mózgu...

w 4 łapach mówiła dr Ola o Milanówku, bo tam jest dobry neurolog - tylko pytanie, czy nam coś to da, w sensie, czy to pomoże Psotce?

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8709
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Czw mar 01, 2018 22:40 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Pietraszka pisze:
kociarkowaaaa pisze:
Pietraszka pisze:Potrzebny byłby raczej rezonans, tylko jeśli ma guza (a tak to wygląda niestety), to kto ją zoperuje, znasz kogoś?


nie wiem kto by się tego podjął :( rezonans jest we wrocławiu dobry, jeździłam z Porszakiem [*] może we wrocławiu kogoś mają kto operuje guzy mózgu...

w 4 łapach mówiła dr Ola o Milanówku, bo tam jest dobry neurolog - tylko pytanie, czy nam coś to da, w sensie, czy to pomoże Psotce?

No właśnie... :( Czy jest sens ją męczyć...
ObrazekObrazek Tosia(*) Figusia (*), Lubo i... mała Figurka :)

kasik30

 
Posty: 16497
Od: Pt lut 18, 2005 16:32
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 01, 2018 22:50 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

kasik30 pisze:No właśnie... :( Czy jest sens ją męczyć...


tak szczerze to teraz leczenie w ciemno ją męczy... a mając pewność co w niej siedzi można by jej np. nie obudzić po zabiegu :(
te zmiany które obecnie ma są bardzo szybko postępujące :(
ObrazekObrazek
Czaruś [*] Porsche [*] Naktis [*] Burasek [*] Gaja [*] Karla [*]

kociarkowaaaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1300
Od: Czw cze 26, 2014 17:48
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 01, 2018 23:05 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Dzisiejszy dyżur.

Dziś byłam z Martą Kociambrą.

W szpitaliku wszystkim leki podane bez problemu. Tola chodzi po szpitaliku, Lila w tym czasie siedzi w klatce.
Plamka apetyt taki sobie. Dziś mało jadła, polegiwała sobie na posłanku. Pewnie jeszcze ją rujka męczy.

Roman dziś został na ogólnym. Jego klatkę wydezynfekowałam i przeniosłam do niej Lucka.
Bunia z dobrym apetytem, ale kupa u niej plackowata. Zmieniłam jej posłanko, ponieważ było zabrudzone.

W kuwetach u Romana i Lucka komplety. U Toli dużo sików, kupy brak. U Lili tylko siki, kupy nie było.

Klatka po Lucku też wydezynfekowana. Kuwety odkażone i umyte, suszą się w łazience. Transporter Romana też odkażony i umyty.
Rzeczy Romana wyprane.

Na ogólnym mała kupka przed kuwetą przy drzwiach do schowka, pawik z trawy w dalszej części pokoju. Julka kupę luźną zrobiła do miseczki. Kuwetę, specjalnie dla niej postawiłyśmy w pobliżu jej posłanka, na pudełkach. Przy nas korzystała kilka razy i była bardzo szczęśliwa.
Julka leki bardzo ładnie zjadła w kuleczkach zrobionych z mięska jej puszki. Dziś dość dużo zjadła, bo 1/2 puszki, sosik miamora i jeszcze przed wyjściem dostała saszetkę, która była w puszce z jedzeniem Julki.
Panowie tj: Ptyś , Jenek i Mike też mieli dobry apetyt i humory. Jenek powitał mnie przy drzwiach, dał się wygłaskać. Majka apetyt dobry, wygłaskana i przytulana.
Zwróćcie jutro uwagę na Mike. Na prawej łopatce ma rankę. Dziś była przyschnięta.
Roman na ogólnym zwiedzał. Było spokojnie, bez zaczepek.

Zmieniłam narzuty na kanapach na ogólnym. Zrobiłyśmy dwa prania i rozwiesiłyśmy. Trzecie jeszcze się prało gdy wychodziłam. Proszę rozwieście jutro.

Podłogi umyte.
Poproszę czwartek 8.03.

danulka

 
Posty: 63
Od: Pt lis 18, 2016 21:26

Post » Pt mar 02, 2018 10:25 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Zapomniałam napisać o Funi. Wczoraj bardzo towarzyska, do głaskania. Weszła mi na kolana i wymiziałam ją.

W szpitaliku już nie ma żwirku. Marta znalazła jakieś małe opakowanie.

danulka

 
Posty: 63
Od: Pt lis 18, 2016 21:26

Post » Pt mar 02, 2018 10:33 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Żwir ma dzisiaj dowieźć Krystian
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 02, 2018 11:38 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Plamka zaszczepiona :) w niedzielę, jak nic się nie będzie działo, może wyjść z klatki (jest u nas miesiąc), będę w niedziele, to ja puszcze na ogólny i zobaczymy.

Lucek - ma powiększone węzły i trochę kicha - dostał antybiotyk (u Ani zastrzyk), od jutra 1/2 Marbocylu raz dziennie (leki ma na klatce w koszyczku).
Mike - wzięłam dla niego nowy płyn od Ani (zasada taka sama - najpierw tym płynem w dużej butelce, potem tym z małego pojemnika)
Leki poranne podane, towarzystwo głodne, Roman buczy i majka buczy, trochę prychania, ale futra nie widziałam. dałam im troszkę jeść. Julka zjadła prawie całą puszeczkę tuńczyka, kupa u niej w kuwecie uformowana, ciemna, miękka :)

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8709
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Pt mar 02, 2018 14:05 Re: Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Kasia dilah, o której będziesz jutro?
bo ja rano będę bo jestem umówiona na 10 z Agnieszką od Myszki, jak coś to podam leki.

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 237 gości