Drops.

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw sty 25, 2018 19:34 Re: Trudne początki kota Dropsa..

ewkkrem pisze:Fajna jesteś, Lusiu, nie gniewasz się o byle co.
Twój Drops

:201461 :201461 :201461

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 29, 2018 19:11 Re: Trudne początki kota Dropsa..

Mrrruuu Dropsiu :201461

Mrrruuu Maćku :201461

Fiora

saaga

 
Posty: 1100
Od: Śro cze 10, 2015 18:15

Post » Pon sty 29, 2018 19:22 Re: Trudne początki kota Dropsa..

mmmrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 29, 2018 21:50 Re: Trudne początki kota Dropsa..

Z Dropsem coś nie tak :twisted: . Nie zachowuje się jak normalny, 10 letni, stateczny pan domu :201414 . Dzisiaj latał za wędką???!!! :201422 . Jakby miał 0,5 roku. Czy to normalne, czy staruszek dziecinnieje na starość? :20143
Teraz nic nie napisze, bo tak się biedula zmęczył, że śpi. :201442
Pozdrawiam Fiorę i Lusię :P
Ewkkrem.
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
4 - W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

Amorka i Mumiś

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8927
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Wto sty 30, 2018 11:45 Re: Trudne początki kota Dropsa..

Dropsiu, ja też lubię biegać za wędką. Jestem niewiele młodsza od Ciebie.
A Ignaś w tym roku będzie świętował 17 urodziny i czasami, jak zacznie wariować, to aż zadyszki dostaje.
Twoja Duża niech się cieszy, że masz dobrą kondycję :201461
Fiora

saaga

 
Posty: 1100
Od: Śro cze 10, 2015 18:15

Post » Wto sty 30, 2018 17:48 Re: Trudne początki kota Dropsa..

saaga pisze:Dropsiu, ja też lubię biegać za wędką. Jestem niewiele młodsza od Ciebie.
A Ignaś w tym roku będzie świętował 17 urodziny i czasami, jak zacznie wariować, to aż zadyszki dostaje.
Twoja Duża niech się cieszy, że masz dobrą kondycję :201461
Fiora

Wiele, niewiele, Fioro. Ludzki rok to dla nas ok. 5-6 lat. Ty jesteś dużo młodsza ode mnie. Cieszy mnie, że lubisz się bawić ale sama napisałaś, że chudniesz. Tzn. za mało jesz. Jedz Fiorusiu. Jedz i żyj jak najdłużej. Ja Drops mam zamiar przeżyć 500 ludzkich lat tzn 84-100 kocich. Z kim będę gaworzył na MIAŁ jakby Ciebie zabrakło?
Mam nadzieję, że napiszesz co Ci dolega.
Zatroskany Drops.
PS: moja Duża to plotuch.
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
4 - W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

Amorka i Mumiś

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8927
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Śro sty 31, 2018 13:07 Re: Trudne początki kota Dropsa..

ewkkrem pisze:
saaga pisze:Dropsiu, ja też lubię biegać za wędką. Jestem niewiele młodsza od Ciebie.
A Ignaś w tym roku będzie świętował 17 urodziny i czasami, jak zacznie wariować, to aż zadyszki dostaje.
Twoja Duża niech się cieszy, że masz dobrą kondycję :201461
Fiora

Wiele, niewiele, Fioro. Ludzki rok to dla nas ok. 5-6 lat. Ty jesteś dużo młodsza ode mnie. Cieszy mnie, że lubisz się bawić ale sama napisałaś, że chudniesz. Tzn. za mało jesz. Jedz Fiorusiu. Jedz i żyj jak najdłużej. Ja Drops mam zamiar przeżyć 500 ludzkich lat tzn 84-100 kocich. Z kim będę gaworzył na MIAŁ jakby Ciebie zabrakło?
Mam nadzieję, że napiszesz co Ci dolega.
Zatroskany Drops.
PS: moja Duża to plotuch.

A jaaaaaaaaaaaaaaa?
Lusia

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 31, 2018 17:31 Re: Trudne początki kota Dropsa..

Och moja :1luvu: Lusiu. Z Tobą będę gaworzył zawsze!. Nawet jak któregoś z nas zabraknie, to i tak będziemy gadać i gadać i gadać przed na Tęczowym Mostem.
Uff, jakoś powiało smutno. Wiesz, Lusiu, Drops naczytał się na forum trochę smutnych historii i może dlatego wpadł w taki nostalgiczny nastrój.
Życzę zdrowia, szczęścia i więcej amciu dla Ciebie.
Twój Drops.
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
4 - W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

Amorka i Mumiś

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8927
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Śro sty 31, 2018 19:22 Re: Trudne początki kota Dropsa..

ewkkrem pisze:Och moja :1luvu: Lusiu. Z Tobą będę gaworzył zawsze!. Nawet jak któregoś z nas zabraknie, to i tak będziemy gadać i gadać i gadać przed na Tęczowym Mostem.
Uff, jakoś powiało smutno. Wiesz, Lusiu, Drops naczytał się na forum trochę smutnych historii i może dlatego wpadł w taki nostalgiczny nastrój.
Życzę zdrowia, szczęścia i więcej amciu dla Ciebie.
Twój Drops.

Dropsiulku, ja czasami gadam z Manią. Ona była z mojej foondacji i przez 31 tygodni mieszkała u mojej Dużej. A potem pobiegła za TM.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 31, 2018 19:27 Re: Trudne początki kota Dropsa..

MaryLux pisze:
ewkkrem pisze:Och moja :1luvu: Lusiu. Z Tobą będę gaworzył zawsze!. Nawet jak któregoś z nas zabraknie, to i tak będziemy gadać i gadać i gadać przed na Tęczowym Mostem.
Uff, jakoś powiało smutno. Wiesz, Lusiu, Drops naczytał się na forum trochę smutnych historii i może dlatego wpadł w taki nostalgiczny nastrój.
Życzę zdrowia, szczęścia i więcej amciu dla Ciebie.
Twój Drops.

Dropsiulku, ja czasami gadam z Manią. Ona była z mojej foondacji i przez 31 tygodni mieszkała u mojej Dużej. A potem pobiegła za TM.

I tu Lusiu nasza wyższość nad Dużymi. Oni czasami śnią o futerkach przed Tęczowy Mostem, czasami sobie wyobrażają pogaduchy z tymi, którzy tam czekają a my - koty - widzimy się i słyszymy się i czujemy i porozumiewamy się z nimi naprawdę.
Twój Drops.
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
4 - W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

Amorka i Mumiś

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8927
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Śro sty 31, 2018 19:41 Re: Trudne początki kota Dropsa..

ewkkrem pisze:
MaryLux pisze:
ewkkrem pisze:Och moja :1luvu: Lusiu. Z Tobą będę gaworzył zawsze!. Nawet jak któregoś z nas zabraknie, to i tak będziemy gadać i gadać i gadać przed na Tęczowym Mostem.
Uff, jakoś powiało smutno. Wiesz, Lusiu, Drops naczytał się na forum trochę smutnych historii i może dlatego wpadł w taki nostalgiczny nastrój.
Życzę zdrowia, szczęścia i więcej amciu dla Ciebie.
Twój Drops.

Dropsiulku, ja czasami gadam z Manią. Ona była z mojej foondacji i przez 31 tygodni mieszkała u mojej Dużej. A potem pobiegła za TM.

I tu Lusiu nasza wyższość nad Dużymi. Oni czasami śnią o futerkach przed Tęczowy Mostem, czasami sobie wyobrażają pogaduchy z tymi, którzy tam czekają a my - koty - widzimy się i słyszymy się i czujemy i porozumiewamy się z nimi naprawdę.
Twój Drops.

le dobrze, że choć próbują
Lusia wyrozumiała

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 31, 2018 19:53 Re: Trudne początki kota Dropsa..

MaryLux pisze:
ewkkrem pisze:
MaryLux pisze:
ewkkrem pisze:Och moja :1luvu: Lusiu. Z Tobą będę gaworzył zawsze!. Nawet jak któregoś z nas zabraknie, to i tak będziemy gadać i gadać i gadać przed na Tęczowym Mostem.
Uff, jakoś powiało smutno. Wiesz, Lusiu, Drops naczytał się na forum trochę smutnych historii i może dlatego wpadł w taki nostalgiczny nastrój.
Życzę zdrowia, szczęścia i więcej amciu dla Ciebie.
Twój Drops.

Dropsiulku, ja czasami gadam z Manią. Ona była z mojej foondacji i przez 31 tygodni mieszkała u mojej Dużej. A potem pobiegła za TM.

I tu Lusiu nasza wyższość nad Dużymi. Oni czasami śnią o futerkach przed Tęczowy Mostem, czasami sobie wyobrażają pogaduchy z tymi, którzy tam czekają a my - koty - widzimy się i słyszymy się i czujemy i porozumiewamy się z nimi naprawdę.
Twój Drops.

le dobrze, że choć próbują
Lusia wyrozumiała

Robią co mogą i nie ich wina, że mają takie ograniczenia.
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
4 - W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

Amorka i Mumiś

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8927
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Śro sty 31, 2018 20:02 Re: Trudne początki kota Dropsa..

ewkkrem pisze:
MaryLux pisze:
ewkkrem pisze:
MaryLux pisze:
ewkkrem pisze:Och moja :1luvu: Lusiu. Z Tobą będę gaworzył zawsze!. Nawet jak któregoś z nas zabraknie, to i tak będziemy gadać i gadać i gadać przed na Tęczowym Mostem.
Uff, jakoś powiało smutno. Wiesz, Lusiu, Drops naczytał się na forum trochę smutnych historii i może dlatego wpadł w taki nostalgiczny nastrój.
Życzę zdrowia, szczęścia i więcej amciu dla Ciebie.
Twój Drops.

Dropsiulku, ja czasami gadam z Manią. Ona była z mojej foondacji i przez 31 tygodni mieszkała u mojej Dużej. A potem pobiegła za TM.

I tu Lusiu nasza wyższość nad Dużymi. Oni czasami śnią o futerkach przed Tęczowy Mostem, czasami sobie wyobrażają pogaduchy z tymi, którzy tam czekają a my - koty - widzimy się i słyszymy się i czujemy i porozumiewamy się z nimi naprawdę.
Twój Drops.

le dobrze, że choć próbują
Lusia wyrozumiała

Robią co mogą i nie ich wina, że mają takie ograniczenia.

Musimy być dla nich wyrozumiali, prawda?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 31, 2018 20:09 Re: Trudne początki kota Dropsa..

Pewnie, Lusiu, choć nie wiem czy to dobre określenie. Wyrozumiałym można być dla kogoś, kto robi błędy. Trudno winić ślepca, że nie odróżnia kolorów. Prawda?
Drops
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
4 - W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

Amorka i Mumiś

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8927
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pt lut 02, 2018 21:09 Re: Trudne początki kota Dropsa..

ewkkrem pisze:Pewnie, Lusiu, choć nie wiem czy to dobre określenie. Wyrozumiałym można być dla kogoś, kto robi błędy. Trudno winić ślepca, że nie odróżnia kolorów. Prawda?
Drops

Ale oni - ci nasi Duzi - też robią błędy

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], zuzia115 i 24 gości