Rude jest piękne...♥♥♥♥ cz.20

[Ewa L.]

gdzie ten obiad?

No właśnie, kotecek taki głodny

ale niestety jedzenie, które pojawiło się na talerzach nie odpowiadało jej- na moim kotlety sojowe i buraczki czerwone

No daj spokój dla kici nie możesz normalnego kotleta zrobić.

[Ziemosław]

Dzisiaj rano Franklin zeżarł mi kawałek jajka sadzonego

[mir.ka]

gdzie ten obiad?

No właśnie, kotecek taki głodny

ale niestety jedzenie, które pojawiło się na talerzach nie odpowiadało jej- na moim kotlety sojowe i buraczki czerwone

No daj spokój dla kici nie możesz normalnego kotleta zrobić.

normalnego czyli jakiego?
ona jedynie rybkę by zjadła
to wyjątkowy kot niejadek, zresztą widać to po niej

[mir.ka]

Dzisiaj rano Franklin zeżarł mi kawałek jajka sadzonego

może był głodny biedaczek?
nie krzyczałaś z tego powodu na niego?
kotom najlepiej smakuje to co ukradną

[ser_Kociątko]

Dzień dobry

Nam dzisiaj Koźlarek ukradł pomidora w plasterkach i zeżarł lepiej niż swoje puszki

[FElunia]

Nie mogę się napatrzeć - taka ślicznotka z Daisy!

[mir.ka]

Dzień dobry

Nam dzisiaj Koźlarek ukradł pomidora w plasterkach i zeżarł lepiej niż swoje puszki

u nas dzisiaj też szykuje się kradzież przed obiadem (chyba ), bo ma być spagetti z suszonymi pomidorami i oliwkami a koty, szczególnie Daisy to lubią

[mir.ka]

Nie mogę się napatrzeć - taka ślicznotka z Daisy!

a jaki łobuziak
nie wiem kiedy ona wyrośnie ze skakania po półkach, a sięga już coraz wyżej

[mir.ka]

Moje kociska robią się coraz bardziej leniwe, nie chce im się nawet podejść do jedzenia. Tofik zarządził obiad, przyszykowałam miski z jedzeniem ale przyszła tylko Daisy. Rudzi i Elence nie chciało się nawet ruszyć z okna gdzie spały , musiałam iść do nich z miskami i podstawić pod noski. Na szczęście łaskawie zjadły

[Ziemosław]

Hahahah rozwaliło mnie stwierdzenie, że Tofik zarządził obiad

[mir.ka]

Hahahah rozwaliło mnie stwierdzenie, że Tofik zarządził obiad

Bo o porach podawania kocich posiłków decyduje Tofik Jeśli idzie do kuchni i głośno miauczy tzn ze jest już pora na posiłek, dotyczy to obiadu i kolacji, bo śniadanie jest zaraz jak tylko wstanę

[Moli25]

Dobrze ze nie wali łapka w stół

[mir.ka]

Dobrze ze nie wali łapka w stół

Tofik nie wali tylko głośno się wydziera... z głodu

Za to Rudzia wali tzn siada na stołku przy stole i mocno drapie róg stołu, zeby jej dać smaczki-przysmaczki albo pastę odkłaczającą.

[Gosiagosia]

Dobrze ze nie wali łapka w stół

Tofik nie wali tylko głośno się wydziera... z głodu

Za to Rudzia wali tzn siada na stołku przy stole i mocno drapie róg stołu, zeby jej dać smaczki-przysmaczki albo pastę odkłaczającą.

U mnie się drą .

[mir.ka]

Dobrze ze nie wali łapka w stół

Tofik nie wali tylko głośno się wydziera... z głodu

Za to Rudzia wali tzn siada na stołku przy stole i mocno drapie róg stołu, zeby jej dać smaczki-przysmaczki albo pastę odkłaczającą.

U mnie się drą .

biedne głodzone kotki