Kociarnia KOTYliona VIII - dyżury, koty w lokalu

Kasia, to ostatnie rozwala system. :1luvu:

a ja porwę zdjęcie Mike'a - ok ?

"Adopciaki, fejsbuki, olxy... - a dom to se muszę chba sama z kartonu skołować :twisted:

"

Duszek686 pisze::ok:

a ja porwę zdjęcie Mike'a - ok ?

Pewnie, czestuj się

Autorem wszystkich jest K czyli wujo sredniak, ale na stowke nie będzie miał nic przeciwko

olala1 pisze:Kasia, to ostatnie rozwala system.

Juleczka jak zawsze pozuje do zdjęcia :1luvu:

to jeszcze Julcia chudzinka

i Psotka - widzi na to oczko z rozszerzoną źrenicą. Dziś miała do badania zakropioną atropinę, prawa źrenica nie zareagowała w ogóle na krople

Julka ma jakieś ulubione jedzonko ?

przy następnej okazji przywiozę jej jakieś smakołyki

Dzisiaj z apetytem szamała greenwoodsa puszeczkę

Duszek686 pisze:Dzisiaj z apetytem szamała greenwoodsa puszeczkę

A potem bozite sensitive :wink:

Nie wiem czy pisać, żeby nie zapeszyć... no ale muszę.
moja znajoma przeprowadza się na swoje.
więc zaczyna myśleć o zwierzaku, oczywiście o kocie.
rozważa przede wszystkim kotkę.
ale jak pomaluje mieszkanie i wszystko ogarnie to pojadę z nią do kociarni i wtedy serce zdecyduje który z naszych kotów ją oczaruje.
była już ze mną w kociarni i wie jak to wszystko wygląda.
rozmawiałam z nią też o umowie i wszystkim

także jakoś niedługo pojedziemy oglądać kotecki a potem ona zrobi wyprawkę i poproszę kogoś z was o wyadoptowanie

To ja się pochwalę, że w cudnym domu grzeje dupkę Doris :1luvu:

Duża przyszła z obstawą - szwagierką kociarą, która rozwaliła system

Doris na pewno będzie miała cudowne życie :ok:

co prawda po zapakowaniu Doris do transportera, Kasi TŻ zapytał "octanisept"? hmmm trochę się nam liliowa szylkretka stawiała

p.s pamiętajcie o tej dacie ważności felixowej styczniowej, dziś zabrałam luzy z szafki z pokoju Psotki (celowo piszę,że Psotki

), zostały tam te z datą kwiecień i lipiec, oraz jedną zgrzewkę styczniową, są styczniowe w kuchni, jak otwieracie patrzcie na te daty, szkoda byłoby je wywalić zaraz