Devony, devony - klub się rozrasta!

[ostoja]

Ostoja, śliczne kociątka!!! Gratuluję!!! Kazdy inny, każdy piękny!!!

Mam pytanie do zadevonionych Przeczytałam, że koty białe o niebieskich oczach maja dużą skłonność do głuchoty.
Czy białe koty o innym kolorze oczu maja te skłonność mniejszą, równą innym umaszczeniom?
Jak często występuje u nich głuchota?
Czy znacie takiego kotka, który nie słyszy?
Jak bardzo przeszkadza mu to w codziennym życiu? Oczywiście mam na myśli życie w domu, bez wychodzenia na dwór.
Jak zwykle liczę, że mi pomożecie i podzielicie się swoja wiedza.
Pozdrawiam.

Zuzola...przy szylkretce nie bedziesz miała tego problemu.

[Kicorek]

Ostoja - kociątka już na zdjęciach urocze, a ,na żywo' - to dopiero musi być cudne! Pozdrawiam - kolorowych snów maleństwom
A ten rudy to po prostu....

Ooo tak . A mnie ciekawość gryzie, jaki będzie ten poincik . (no nie, jeszcze ja się w końcu zadevonię!

jak trafi do Ciebie, to na pewno bedzie w dobrych rekach

Tfu, tfu, siło nieczysta (a tak naprawdę to bardzo bym chciała, ale mogę mieć teraz tylko dwa koty, a chciałabym cztery )

[Kicorek]

A tak mi się znienacka przypomniało - wybaczcie laikowi : devony nie gubią sierści?

[zuzola]

Ostoja, wiem... Baaardzo chciałabym kupić szylkretke od Ciebie... Rozmawiałyśmy kilka razy telefonicznie, pisałyśmy maile nawet, to ja jestem Kasia z Łodzi
Niestety, moja sytuacja finansowa i tak nie powalajaca , z bólem stwierdzam, mocno sie komplikuje. Moja córeczka, Zuza, spadła w czwartek z drabinki i ma paskudne złamanie z przemieszczeniem, ciągle szpital, zaraz jade na kolejna konsultacje, źle sie zrasta... Mieszkam w Łodzi, więc nie musze dodawać, że musimy chodzic prywatnie, u nas państwowo to można przejść do lepszego swiata... Tak więc kasy mam coraz mniej, szanse maleja...
Pozdrawiam Cię goraco i proszę, trzymajcie kciuki za moje malutkie, 2,5 letnie połamane Słoneczko...
Kasia

[ostoja]

A tak mi się znienacka przypomniało - wybaczcie laikowi : devony nie gubią sierści?

Nio coś Ty ...nie gubią tylko zmieniaja Z zimowego na letnie i odwrotnie.

[ostoja]

Ostoja, wiem... Baaardzo chciałabym kupić szylkretke od Ciebie... Rozmawiałyśmy kilka razy telefonicznie, pisałyśmy maile nawet, to ja jestem Kasia z Łodzi
Niestety, moja sytuacja finansowa i tak nie powalajaca , z bólem stwierdzam, mocno sie komplikuje. Moja córeczka, Zuza, spadła w czwartek z drabinki i ma paskudne złamanie z przemieszczeniem, ciągle szpital, zaraz jade na kolejna konsultacje, źle sie zrasta... Mieszkam w Łodzi, więc nie musze dodawać, że musimy chodzic prywatnie, u nas państwowo to można przejść do lepszego swiata... Tak więc kasy mam coraz mniej, szanse maleja...
Pozdrawiam Cię goraco i proszę, trzymajcie kciuki za moje malutkie, 2,5 letnie połamane Słoneczko...
Kasia

Ty się Kasia niczym nie przejmuj. Dziecko jest najwazniejsze i trzymamy kciuki za Słoneczko

[Kicorek]

A tak mi się znienacka przypomniało - wybaczcie laikowi : devony nie gubią sierści?

Nio coś Ty ...nie gubią tylko zmieniaja Z zimowego na letnie i odwrotnie.

Czyli kłaki som .

[ostoja]

A tak mi się znienacka przypomniało - wybaczcie laikowi : devony nie gubią sierści?

Nio coś Ty ...nie gubią tylko zmieniaja Z zimowego na letnie i odwrotnie.

Czyli kłaki som .

Nie to był żart ...Devonki nie lnieją

[Jowita]

A tak mi się znienacka przypomniało - wybaczcie laikowi : devony nie gubią sierści?

Nio coś Ty ...nie gubią tylko zmieniaja Z zimowego na letnie i odwrotnie.

Czyli kłaki som .

Ni mo kłaków.

[Kicorek]

A tak mi się znienacka przypomniało - wybaczcie laikowi : devony nie gubią sierści?

Nio coś Ty ...nie gubią tylko zmieniaja Z zimowego na letnie i odwrotnie.

Czyli kłaki som .

Nie to był żart ...Devonki nie lnieją

Ha! Kolejny plus ! Coś czułam, że mnie podpuszczasz, ale się dałam, bo chciałam mieć całkowicie pewną pewność

[madziara]

W bardzo słabym stopniu Linieją na pewno nie tak jak dachowce i nie ma siersci na ubraniach

[ostoja]

A tak mi się znienacka przypomniało - wybaczcie laikowi : devony nie gubią sierści?

Nio coś Ty ...nie gubią tylko zmieniaja Z zimowego na letnie i odwrotnie.

Czyli kłaki som .

Nie to był żart ...Devonki nie lnieją

Ha! Kolejny plus ! Coś czułam, że mnie podpuszczasz, ale się dałam, bo chciałam mieć całkowicie pewną pewność

No to masz juz pewność

[Kicorek]

To ja mam jeszcze pytanie jako sympatyk klubu : Czy są kotki (samiczki) pointy kremowe lub rude? A liliowe? (z lawendowymi poduszeczkami, mniam!)

[zuzola]

Ty się Kasia niczym nie przejmuj. Dziecko jest najwazniejsze i trzymamy kciuki za Słoneczko

Dziękuję, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.

[ostoja]

To ja mam jeszcze pytanie jako sympatyk klubu : Czy są kotki (samiczki) pointy kremowe lub rude? A liliowe? (z lawendowymi poduszeczkami, mniam!)

Lila i crem nie u nas w Polsce jeszcze niestety. Ale kto wie...może już niedługo sie to zmieni
Rudych pointów jest juz troszkę, ale nie pamietam czy jest jakas koteczka.