Drops.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 02, 2018 18:33 Re: Trudne początki kota Dropsa..

saaga pisze:W dniu pierwszym Bóg stworzył kota. W dniu drugim Bóg stworzył człowieka, by ten służył kotu. W dniu trzecim Bóg stworzył wszystkie zwierzęta, by były pożywieniem dla kota. W dniu czwartym Bóg stworzył ciężką harówkę, by człowiek mógł pracować na utrzymanie kota. W dniu piątym Bóg stworzył mysz z dzwoneczkiem, żeby kot mógł się nią bawić, albo i nie. W dniu szóstym Bóg stworzył weterynarię, aby kot był zdrowy, a człowiek biedny. W dniu siódmym Bóg zamierzał odpocząć, ale nic z tego nie wyszło, bo musiał zmienić żwirek w kuwecie.

Saago to było BOSKIE.
Ale to, to sama esencja prawdy:
"Pies myśli: człowiek mnie karmi, głaszcze, pielęgnuje - człowiek jest bogiem! Kot myśli: człowiek mnie karmi, głaszcze, pielęgnuje - jestem bogiem!" - cytat od Saagi.

A oto całkiem inna wersja stworzenia :mrgreen:

BÓG ZMARKOTNIAŁ

Pan Bóg zmarkotniał, gdy patrząc na Ziemię,
na to co stworzył (a stworzył niemało),
stwierdził ze smutkiem, ze to ludzkie plemię,
to Mu się jednak nie bardzo udało.
W tyglu tworzenia Anioł pomocniczy
być może mieszał nie tak jak należy,
być może dodał za dużo goryczy,
albo surowiec nie całkiem był świeży...
W sumie rezultat był raczej dość mierny,
Pan Bóg chciał wszystkich potopić i wylać,
ale i tutaj wynik był mizerny,
bo się pospólstwo nauczyło pływać.
Cóż było robić? Bóg zaczął na nowo
i postanowił coś lepszego stworzyć,
już wiedział: teraz nie wystarczy SŁOWO
bo do stwarzania trzeba się p r z y ł o ż y ć.
Więc - co najlepsze miał jeszcze w zapasie
zestawił zgrabnie, a gdy był już gotów,
tchnął iskrę życia i po jakimś czasie
stanęła przed Nim parka małych kotów.
I wnet weselej zrobiło się w Niebie,
a Bóg na Ziemie już prawie nie patrząc,
powiedział cicho i tylko do siebie:
- Może od tego należało zacząć?
Franciszek Klimek

Moje oba kocury podpisują się pod naszymi wypowiedziami czterema łapkami :1luvu:
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8861
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Wto sty 02, 2018 18:35 Re: Trudne początki kota Dropsa..

Dropsiu, Maciusiu tylko nie chorujcie, proszę.
Ja dziś u pani doktor byłam i krew mi kradli. I taka głoda byłam, od wczorajszego wieczoru do dziś do godziny 10 nic nie jadłam.
Za to podrapałam Dużą :twisted:
Fiora waleczna

saaga

 
Posty: 1100
Od: Śro cze 10, 2015 18:15

Post » Wto sty 02, 2018 18:45 Re: Trudne początki kota Dropsa..

Oj Fioro. Dużą to Ty możesz drapać ile wlezie ale dlaczego kradli Ci krew? :(
Chora jesteś? :201436
Ja się o Ciebie martwię. Ty o mnie nie musisz. Ja od czasu do czasu tak potrafię. Mam skłonność do bezoarów.
A może porzygał się Maciek?. Nie zdradzę - ta nasza męska tajemnica.
PS: Czy Ignaś Cię pociesza?
Zasmucony Drops :201444
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8861
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Wto sty 02, 2018 18:49 Re: Trudne początki kota Dropsa..

Dropsiu, mnie co miesiąc kradną krew.
Ja mam chorą wątrobę i Duża mówi, że musi pilnować, czy gorzej mi się nie robi.
Na szczęście brzuszka mi nie ogolili i nie oglądali, ca mam w środku, bo bez futerka zimno by mi było.
Fiora

saaga

 
Posty: 1100
Od: Śro cze 10, 2015 18:15

Post » Wto sty 02, 2018 18:58 Re: Trudne początki kota Dropsa..

No to może Fioro Ty tak nie drap swojej Dużej. Wiemy wprawdzie, że to Duzi są dla nas a nie odwrotnie ale może należy im się w zamian trochę kociej wdzięczności. Czy Twoje choróbsko to coś groźnego?.
Pozdrawiam na pierwszym miejscu Twoją Dużą - za wyrozumiałość,
Na drugim Was - Fioro i Ignasiu
Drops
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8861
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Wto sty 02, 2018 19:02 Re: Trudne początki kota Dropsa..

Dropsiu, chyba tak :oops:
Duzi zawsze jak jedziemy do pani doktor to się boją.
A kiedyś to Duża powiedziała do pani doktor, że śmierci mnie ukradły :oops:
Fiora

Teraz Duża - Fiora choruje na nowotwór, jest po operacjach. Ma też niewydolność wątroby.
Ostatnio edytowano Wto sty 02, 2018 19:03 przez saaga, łącznie edytowano 1 raz

saaga

 
Posty: 1100
Od: Śro cze 10, 2015 18:15

Post » Wto sty 02, 2018 19:03 Re: Trudne początki kota Dropsa..

saaga pisze:W dniu pierwszym Bóg stworzył kota. W dniu drugim Bóg stworzył człowieka, by ten służył kotu. W dniu trzecim Bóg stworzył wszystkie zwierzęta, by były pożywieniem dla kota. W dniu czwartym Bóg stworzył ciężką harówkę, by człowiek mógł pracować na utrzymanie kota. W dniu piątym Bóg stworzył mysz z dzwoneczkiem, żeby kot mógł się nią bawić, albo i nie. W dniu szóstym Bóg stworzył weterynarię, aby kot był zdrowy, a człowiek biedny. W dniu siódmym Bóg zamierzał odpocząć, ale nic z tego nie wyszło, bo musiał zmienić żwirek w kuwecie.

Masz rację, Ciociu :) Sama bym tego lepiej nie ujęła
Lusia

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 02, 2018 19:06 Re: Trudne początki kota Dropsa..

saaga pisze:Dropsiu, chyba tak :oops:
Duzi zawsze jak jedziemy do pani doktor to się boją.
A kiedyś to Duża powiedziała do pani doktor, że śmierci mnie ukradły :oops:
Fiora

Teraz Duża - Fiora choruje na nowotwór, jest po operacjach. Ma też niewydolność wątroby.

To tak jak Manisława - 16-latka, która do mnie trafiła na tymczas na ostatnich 7 miesięcy swojego życia...

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 02, 2018 19:08 Re: Trudne początki kota Dropsa..

saaga pisze:Teraz Duża - Fiora choruje na nowotwór, jest po operacjach. Ma też niewydolność wątroby.

O kurczaczek. Jak mówią rak nie wyrok. Wątroba mogła posypać się po lekach?.
Drops.
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8861
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Wto sty 02, 2018 19:19 Re: Trudne początki kota Dropsa..

Dropsiu, kradniemy każdy dzień i każdym się wspólnie cieszymy.
Ukradliśmy tak już ponad rok.
Wszystkie cyce wycięte :oops:
Teraz kontrolujemy środek kotka, żeby się paskudnik nie zagnieździł, a w razie W, żeby szybko zareagować.
Póki co jest w miarę dobrze, a Fiorusia na chorą nie wygląda.
Wątroba w nie wiadomo dlaczego. Na Zentonilu i diecie wyniki są ok. Jak robimy przerwę, to gwałtownie rosną.

saaga

 
Posty: 1100
Od: Śro cze 10, 2015 18:15


Post » Wto sty 02, 2018 19:40 Re: Trudne początki kota Dropsa..

O do stu tysięcy kotów. Faktycznie nieciekawie. Ani ja ani moja duża nie mają zielonego pojęcia o kocich nowotworach. Pusia nam zachorowała na chłoniaka, ale chorobę wykryliśmy za późno na ratunek. Czy wcześniej wykryta dała by się leczyć? Nie wiemy. Od diagnozy 7 dni przeżyła. No cóż, Wy walczycie tak długo, że może nie jest to tak bardzo agresywne choróbsko.
Cała nasza trójka trzyma nieustająco :ok:
Cała nasza trója pozdrawia.
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8861
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Wto sty 02, 2018 19:41 Re: Trudne początki kota Dropsa..

Dropsinku, odwiedzisz mój wątuś?
Lusia

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 02, 2018 19:43 Re: Trudne początki kota Dropsa..

Dziękujemy Dropsiu za kciuki :201461
Nie będziemy zaśmiecać Twojego wątku :oops: :oops:
Odgrzebiemy Fiodorowy wąteczek i tam będziemy pisać.

saaga

 
Posty: 1100
Od: Śro cze 10, 2015 18:15


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ruda_maupa i 24 gości