Gaja i Marchewka w jednym stali domu...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 16, 2005 11:30

No prosze. Totus wedrowniczek :D

A co poniedzialkowo slychac u maluchow? :D
Obrazek
Fanaberia i Aisha

Ann_pl

 
Posty: 3889
Od: Pon sty 13, 2003 10:46
Lokalizacja: wawa

Post » Pon maja 16, 2005 17:03

Jak dzisiaj Totuś?

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Pon maja 16, 2005 20:42

Totuś bez zmian. Trochę tupta, trochę nie, ma dobre i złe chwile.
Szukam cały czas weta w Poznaniu, który odrobinę zna się na takich problemach.
Totuś od czasu choroby ma problemy z koopą, robi co 3-4 dni, i to po parafince :( Nie wiem, co jest powodem tego, przecież je normalnie. Nie umie tylko jeść z miseczki, nie radzi sobie.
Mam pytanie, bo on skończył już 5 tygodni, co dawać jemu do jedzenia, skoro z miseczki nie potrafi sam :( :?: Czy jakiś rosołek i zupki, bo przecież samo mleko już nie starczy?
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon maja 16, 2005 20:46

Aniu, moze jakies papki :?: Ktos kiedys pisal, ze ktoras miekka karme da sie ladnie rozgniesc widelcem na papke do strzykawki...
Kaszka taka dla niemowlat tez pojdzie strzykawka.
Tylko moze nie ryzowa, bo skoro jest problem z koopami...
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Pon maja 16, 2005 23:51

Beliowen pisze:Aniu, moze jakies papki :?: Ktos kiedys pisal, ze ktoras miekka karme da sie ladnie rozgniesc widelcem na papke do strzykawki...
Kaszka taka dla niemowlat tez pojdzie strzykawka.
Tylko moze nie ryzowa, bo skoro jest problem z koopami...

Czy można karmę suchą rozmiękczyć i jakoś w butelce dać, bo on najbardziej kocha butelkę? Jest taka Royala, od 4 tygodnia, nazywa się Weaning-Immunity&Digest.. Jutro kupię Gaji i spróbuję Totusiowi daćź. Zobaczymy..
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 17, 2005 0:09

Mi nigdy rozmiękczona sucha nie chciała przejść przez smoczek. :(
A może spróbować z gerberkami tymi mięsnymi?

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 17, 2005 0:18

Moze zmiksuj drob z rosolkiem na taka na prawde rozwodniona papke???
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto maja 17, 2005 1:23

zosia&ziemowit pisze:Mi nigdy rozmiękczona sucha nie chciała przejść przez smoczek. :(
A może spróbować z gerberkami tymi mięsnymi?

Gerberki są niejadalne, niestety :(
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 17, 2005 1:24

lidiya pisze:Moze zmiksuj drob z rosolkiem na taka na prawde rozwodniona papke???

Jutro, czyli dziś, spróbuję..
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 17, 2005 7:54

anna57 pisze:
zosia&ziemowit pisze:Mi nigdy rozmiękczona sucha nie chciała przejść przez smoczek. :(
A może spróbować z gerberkami tymi mięsnymi?

Gerberki są niejadalne, niestety :(


Niejadalne? Nie smakuja mu?
One sa idealne do podawania przez strzykaweczke :roll:
Obrazek
Fanaberia i Aisha

Ann_pl

 
Posty: 3889
Od: Pon sty 13, 2003 10:46
Lokalizacja: wawa

Post » Wto maja 17, 2005 8:13

Ann_pl pisze:
anna57 pisze:
zosia&ziemowit pisze:Mi nigdy rozmiękczona sucha nie chciała przejść przez smoczek. :(
A może spróbować z gerberkami tymi mięsnymi?

Gerberki są niejadalne, niestety :(


Niejadalne? Nie smakuja mu?
One sa idealne do podawania przez strzykaweczke :roll:

Nie smakują, niestety :twisted:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 17, 2005 8:48

A moze polubi? :twisted: Rozdrobnij kurczaczka tak bardzo bardzo doloz do gerberka i troszke go rozciencz i do strzykaweczki, a potem niech powie: aaaaaa :lol:
Obrazek
Fanaberia i Aisha

Ann_pl

 
Posty: 3889
Od: Pon sty 13, 2003 10:46
Lokalizacja: wawa

Post » Wto maja 17, 2005 8:59

Ann_pl pisze:A moze polubi? :twisted: Rozdrobnij kurczaczka tak bardzo bardzo doloz do gerberka i troszke go rozciencz i do strzykaweczki, a potem niech powie: aaaaaa :lol:

Będziemy dzisiaj robić próby :D :wink:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 17, 2005 9:06

To trzymam kciuki :ok:
Obrazek
Fanaberia i Aisha

Ann_pl

 
Posty: 3889
Od: Pon sty 13, 2003 10:46
Lokalizacja: wawa

Post » Wto maja 17, 2005 9:17

Rozdrobniona widelcem karma puszkowa lub kurczaczek nie przejdą przez strzykawkę. Jedynie co się da zaaplikować to serek bieluch i to ze spodu kubeczka(ten rzadszy).

Miałam kiedys koteczkę wykarmioną od 3 dnia zycia. Ona nie jadła stałej karmy przez prawie 2 miesiące. Wyglądała źle: rozdęty brzuszek, cienkie łapki, słowem widoczne niedożywienie. Jak podałam kiedyś rozdrobnioną, gotowaną wieprzowinkę, to zjadła sporą porcję i to wszystko od razu. Od tamtego dnia przestała pić mleko i przestawiła się na "dorosłe" jedzenie. Wyrosła na największą kotkę, jaką miałam kiedykolwiek. Zaznaczam, że wtedy nie było gotowych karm dla kota w sklepach.

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954, Gosiagosia, Meteorolog1 i 139 gości