Szczypiorki, Nero, Kropa i Ziuta-porozmawiajmy o geriatrii.

Femka pisze:z rana? Właśnie dojada śniadanie ze wszystkich misek, gdzie coś zostało.

Super

Zaraz wyjeżdżamy na kontrolę.

Femka pisze:Menel się wydziera, Menel łazi i zrzędzi. W skrócie można jego mendzenie określić tak: ŻRYYYYYĆ. Poza tym coś Menelowi zrobili, chyba dostał w kroplówce jakieś zioło, bo kotek zrobił się miły najchętniej nie złaziłby z kolan i barankowałby cały czas. Zaczynam się obawiać o jego stan.

Nie rozumiem tego wpisu.
Przecież Menel jest miłym kotkiem, który nawet gościowi włazi na kolana i nie potrzebuje do tego narkozy.
Jakiś mu czarny pijar robisz chyba. :twisted:

A miłemu kotku Menelku życzę smacznego. :kotek:

Menel zrobił furorę w lecznicy :twisted:

Pracownicy przychodzili go oglądać :twisted:

Jak go wczoraj odbierałam, pani pielęgniarka opowiadała, jak wzięła go na ręce, gdy się wybudził. Podobno rozmawiał z nią, barankował i się przytulał. Była zachwycona :lol:

Fcale się nie dziwię.
Bo to słodki kotek jest. :1luvu:

To prawda. Ale zważ na małą różnicę. Co innego przyjechać z wizytą i poprzytulać Menelka, a co innego z nim mieszkać i mieć tę kupę mięcha na kolanach jak tylko posadzi się tyłek w fotelu. A już jak w łóżku położy się na piersiach albo na brzuchu? :strach:

To prawdziwy cut, że ja ciągle żyję.

A bo to ja nie mam kupy mięcha, które mi się uwala, gdzie chce?
A na dodatek moje mięcho nie jest słodkie i dotknięte nie tam gdzie trzeba, natychmiast karci. :placz:

A jakby tu przyszła Malk i twierdziła coś innego, to kłamstwo jest. :pig:

mimbla64 pisze:A bo to ja nie mam kupy mięcha, które mi się uwala, gdzie chce?
A na dodatek moje mięcho nie jest słodkie i dotknięte nie tam gdzie trzeba, natychmiast karci.

A jakby tu przyszła Malk i twierdziła coś innego, to kłamstwo jest.

he he

Musi odrobic to niejedzenie przed narkoza :mrgreen:

mimbla64 pisze:A bo to ja nie mam kupy mięcha, które mi się uwala, gdzie chce?
A na dodatek moje mięcho nie jest słodkie i dotknięte nie tam gdzie trzeba, natychmiast karci.

A jakby tu przyszła Malk i twierdziła coś innego, to kłamstwo jest.

Zgłaszam veto, toż to potwarz jest i do tego podwójna

Wyjaśnij.

Zdrówka dla miłego rudego kotka.

Femka pisze:Menel zrobił furorę w lecznicy Pracownicy przychodzili go oglądać Jak go wczoraj odbierałam, pani pielęgniarka opowiadała, jak wzięła go na ręce, gdy się wybudził. Podobno rozmawiał z nią, barankował i się przytulał. Była zachwycona

mogłaś mu zrobic adopcję :roll: