Moderator: Estraven






Za całe 100 zł zamówiłam karmę mokrą do pracy suchą mam to koleżanki wezmą ode mnie z domu. Na osiedlu w tym czasie będzie karmić koleżanka to dokupię jeszcze puszek i jakoś będzie. Dobrze że udało mi się wszędzie zrobić domki w sumie u mnie w dwóch ogrodach mam 5 i dwa dla jeży tylko one się wgramoliły w niektóre kocie. Poza tym są jeszcze 4 u innych sąsiadów i 2 w ogrodzie gdzie urzędowała Toficzka i która mieszka już we własnym domu mam nadzieję że jest tam szczęśliwa







Kocia Lady pisze:Kicia po sterylce takie oto ma zapewnione schronienie i takie miałaby do porodu bo pani karmicielka teraz psy na mnie wiesza że jak mogłam coś takiego zrobić
Powiem szczerze mnie też jest przykro ale co by się stało z tymi pięcioma maluchami? Leżały by tak jak ona?
Postawiłam kici obok w krzakach ciepły domek z siankiem i jedzonko
A tu foto story u dziadkowych kotów

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek, sebans, Silverblue i 91 gości