Chesterek [*], Perełeczka, Scooby oraz Franklin <3 1z10!

[Ziemosław]

A tak sobie nieraz spały razem dwa czarnulce:

[Moli25]

Pozostaly wspomnienia.

Zawsze odchodzą za szybko.

Naprawdę przykro mi.

[Ziemosław]

Zdjęcie Chesterka z podpisu stoi u mnie na pracowym biurku. Kilka innych zdobi ścianę w naszym pokoju. Zawsze będzie z nami mój malutki grubcio

[AgaS1987]

Cześć Madzia! Bardzo.mi przykro z powodu Chesterka jedynie mogę pocieszyć żemial wspanoaly dom że miał ciepło i palną miseczke i bardzo kochających Dużych!

[cytryna]

Gdybyś Chciala jakiegoś Malca mam fajnego brojnika do adopcji

chwilę mi zajęło zanim załapałam co to za zwierz, ten brojnik

[Ziemosław]

Hejka
Fajnie że jesteś i dziękujemy za miłe słowa. Co prawda "Duży" się zmienił, ale reszta tak samo została... Wszyscy tutaj Chesterka bardzo lubili i zawsze chętnie go głaskali jak wyjątkowo przyszedł pobarankować.

[Ziemosław]

[cytryna]

Kociaste nauczyły Scoobiego parapetować?

[Ziemosław]

No przy takich nauczycielach to nie mógł się nie nauczyć

[Ewa L.]

Witaj Madzia !
Rzeczywiście dawno cię nie było. Ostatnio pamiętam ,że przeprowadzaliście się na swoje Tj. wynajmowane ale bez współlokatorów.
Pamiętam Chesterka [*] i Perełkę i chomiczki - masz je jeszcze ? - ale nie było z wami jeszcze pieska.
Będziemy zaglądać z dziewczynami i sprawdzać co u was słychać.

[MonikaMroz]

Hej Madzik.
Dobrze ze jestes ale szkoda ze w takich okolicznosciach
Przykro mi z powodu Chesterka. Nerki czasem potrafia wykonczy kota niestety znam to z doswiadczenia.
Bardzo Ci wspolczuje.
A z Perelka wszystko ok???
Pozdrawiam

[Dyktatura]

Może się nie znamy, ale my też przybiegliśmy pożegnać Chesterka.
Chesterku bądź szczęśliwy na zielonych łąkach za TM [*]
Nala i Lilo

[Ziemosław]

Dziękujemy że jesteście

Ostatnio pamiętam ,że przeprowadzaliście się na swoje Tj. wynajmowane ale bez współlokatorów.
Pamiętam Chesterka [*] i Perełkę i chomiczki - masz je jeszcze ? - ale nie było z wami jeszcze pieska.

Chomiczki również przeszły za TM. To było dawno temu i z kimś innym...
Na szczęście szybko znalazłam mojego prawdziwego Męża, z którym budujemy Nasz Domek. Start za 2 tygodnie!

A z Perelka wszystko ok???

Na szczęście tak

Może się nie znamy, ale my też przybiegliśmy pożegnać Chesterka.
Chesterku bądź szczęśliwy na zielonych łąkach za TM [*]
Nala i Lilo

Zawsze możemy się poznać. Chesterek cieszyłby się z wirtualnych kumpli do jedzenia

[Gosiagosia]

Moja kocio psia rodzinka też się do Was przysiądzie.


Współczuję Chesterka wiem co przeżywasz ja też pożegnałam parę lat temu mojego 15 letniego Thomaska z powodu PNN i PKD walczył tylko ok 7 miesięcy od wykrycia choroby a nadal to bardzo boli.

[hutek]

I ja sobie zaznacze