Cosia Czitka Balbi.Obcio odszedł..Paskud i Mama. Bungo.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 14, 2017 21:41 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama po zabiegu. Kwarantanna.

ana pisze:Zje w nocy. :smokin:

Syczenie może być spokojne. Znaczy "Sssspaaadaaaaj, koleś.... 8) "
Niespokojne znaczy "Sssss********j, dziadu :evil: "


dokładnie tak.
Znaczy - ona po prostu nie życzy sobie bliższych kontaktów, ale nie ma chęci na zabijanie... :mrgreen:

Ona kiedy była cięta ? w czwartek, tak ? ma prawo jeszcze nie jeść. Coś tam może niezauważalnie skubnęła. Wody pilnujcie, pić musi. No i sikać....

Czituś dostałam konto, jutro pcham przelew, nie tyle, ile bym chciała, ale zawsze cus.

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16555
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob paź 14, 2017 22:20 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama po zabiegu. Kwarantanna.

Nie wiem, czy pije...Siku nie zostało nigdzie namierzone. Ostatnie pewne było wczoraj wieczorem. Zabieg był w czwartek wieczorem.
Dzięki za przelew Iza, wielkie dzięki :201494
Przed chwilą odjechały dwie straże pożarne, podpalił się mi komin, ogień buchał z komina na metr :roll:
Nie mam siły więcej pisać, może Wojtek. Wysypka z pionu kominowego była w pomieszczeniu, gdzie Mama.
Wybiegli w piżamach moi sublokatorzy z dołu i pytają co się dzieje. Ja im na to, ze nic, nic, idźcie spać, tylko dom się pali :strach:
Ostatnio edytowano Sob paź 14, 2017 23:37 przez czitka, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19070
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Sob paź 14, 2017 22:32 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama po zabiegu. Kwarantanna.

Napiszę tylko tyle, że w obecności Czitki można być pewnym atrakcji i niespodzianek.
To miał być krótki wypad do Wrocławia na łapankę i szybki powrót do domu. W programie nie było wściekłych kotów i pożaru.

Wojtek

 
Posty: 27800
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Sob paź 14, 2017 22:55 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama po zabiegu. Kwarantanna.

Oesu, struchlałam ... :strach: :strach:

Wojtek, Ty tam lepiej zostań na trochę dłużej, please ....
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Sob paź 14, 2017 23:05 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama po zabiegu. Kwarantanna.

To nie jest dobry pomysł.
Czitka ma taką aurę, że dwukrotnie po wizycie u niej zastawałem po powrocie do Warszawy zalane mieszkanie.

Wojtek

 
Posty: 27800
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Nie paź 15, 2017 5:57 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama po zabiegu. Kwarantanna.

O matko...
A gdyby, tak czysto hipotetycznie, mamusia uciekła, to co jej grozi z punktu widzenia weterynaryjnego? Skoro wizyty nie są możliwe, a łapanie obiektywnie rzecz ujmując także?

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Nie paź 15, 2017 7:27 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama po zabiegu. Kwarantanna.

8O
Jakby mało było problemów.. :(
W złą aurę dobrego człowieka nie wierzę :?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25575
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie paź 15, 2017 8:05 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama po zabiegu. Kwarantanna.

Matko jedyna :( . Alez klopoty.
Szczescie, Wojtek, ze zostales.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie paź 15, 2017 8:18 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama po zabiegu. Kwarantanna.

Dopiero oczy otwieram, poszłam spać koło drugiej, strażacy kazali nie spać, ogień zadławili piachem, ale, że komin niedrożny mogło się w nocy zacząć palić w pionie kominowym, czyli w chałupie całej. Kominiarz był 10 dni temu i czyścił komin :evil:
Zaraz zejdę do Mamy, może zjadła, może siusiała. Jak nie, to nie wiem. To nie wiem co.
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19070
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie paź 15, 2017 8:25 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama po zabiegu. Kwarantanna.

A masz możliwość innego ogrzewania domu?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25575
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie paź 15, 2017 9:00 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama po zabiegu. Kwarantanna.

Tak, są kaloryfery, gazowe, kominek był dodatkowo.
Było siku!!!!!!
Na rozłożony śpiwór, kuwetka nie. A niech sika gdzie chce, byle sikała.
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19070
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie paź 15, 2017 9:11 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama po zabiegu. Kwarantanna.

Olu! Żeby było już tylko lepiej!!!

Zazusia

 
Posty: 2534
Od: Pon lut 21, 2005 9:50
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Post » Nie paź 15, 2017 9:28 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama po zabiegu. Kwarantanna.

czitka pisze:Dopiero oczy otwieram, poszłam spać koło drugiej, strażacy kazali nie spać, ogień zadławili piachem, ale, że komin niedrożny mogło się w nocy zacząć palić w pionie kominowym, czyli w chałupie całej. Kominiarz był 10 dni temu i czyścił komin :evil:
Zaraz zejdę do Mamy, może zjadła, może siusiała. Jak nie, to nie wiem. To nie wiem co.


Kominiarza do raportu ! Niech się wytłumaczy z roboty jaką wykonał :evil:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Nie paź 15, 2017 9:29 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama po zabiegu. Kwarantanna.

czitka pisze:Było siku!!!!!!
Na rozłożony śpiwór, kuwetka nie. A niech sika gdzie chce, byle sikała.


A co z jedzeniem ? Skonsumowała serduszka lub cokolwiek innego ?
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Nie paź 15, 2017 9:54 Re: Cosia Czitka Balbi Obiś. Mama po zabiegu. Kwarantanna.

Wojtek poszedł po rybkę, może Mama coś w końcu zje.
To opowiem na spokojnie. Była dziesiąta wieczorem. Moje w domu, Obcia nie ma, mówię do Wojtka- idziemy na spacer uliczką moją, może się znajdzie po drodze, bo Obcio na antybiotyku. No to idziemy. Obcia nie ma, wracamy. Im bliżej domu tym bardziej dymno :roll:
Patrzymy na dach a tam korona ognia, na ponad metr wysoka. Dzwonię po Straż Pożarną, dwa wozy na sygnale, proszą o wiadra z piaskiem 8O Czy ma pani piasek? No taki z kuwety mam tylko...Budzimy sąsiadów, obok budowa, biegamy z wiadrami.
Zasypali od góry. To teraz idziemy do wyczystki. A gdzie wyczystka? W piwnicy. To idziemy. -Ale tam jest zwierzę z podejrzeniem wścieklizny na kwarantannie...A strażacy, że muszą wyczyścić. I pytają, kto będzie łapał kota....muszą wejść. My, że my.
Jakimś cudem na oknie przerażoną kotkę udaje się zastawić kontenerem i sama wskoczyła, ale nigdy więcej! Kotkę wynosimy, boi się płacze. A w wyczystce nic 8O Dzwonie do kominiarza, a on , że jest noc i nie jest w stanie, bo sobota. Nie było z kim gadać.
W międzyczasie właśnie zbudzona sublokatorka pyta co się dzieje, a ja, że nic, że tylko dom się pali, proszę spać spokojnie. Aha, powiedziała, i poszła spać spokojnie.
Ostatecznie pożar ugaszono od góry, ale mógł zostać gdzieś w środku i strażacy polecili nie spać, tylko czuwać, czy sie pion kominowy zaczopowany nie zapali, czyli na wysokości parteru, czyli mieszkania.
Zgasło, zadusiło się, żyjemy.
Mama zrobiła siku :ok: :P
Ostatnio edytowano Nie paź 15, 2017 10:32 przez czitka, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19070
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości