mir.ka pisze:Moli25 pisze:Dzis mam maraton rowerowy
Indoor cycling
4 godziny wysiłku. Doczekać się nie mogę. Jak byłam na urlopie ominął mnie 6 godzinny maraton
a u mnie rowerek stoi nie używany![]()
no prawie, bo czasami koty po nim pedałują....pazurkami po siodełku
Gdybym miała rowerek w domu to bym nie jeździła. To zupełnie inny klimat. A jak jeszcze jest nad tobą bat w postaci trenera to w ogóle jest moc

Mam takie zakwasy po treningu w środę że ledwo chodzę
