alessandra pisze:my nieustająco jesteśmy![]()
![]()
![]()
Dzięki Ola!!!
Atta pisze:Krzysio abażurekNie wiem,jak zwierza sobie z tym radzą, ale osobiście mnie te lampy na ich głowach przeszkadzają. Trzeba latać i zdejmować,gdy idą do miski, czasem pomóc przy układaniu się do snu, a nawet gdy zdezorientowane nie mogą znaleźć sobie miejsca w kuwecie.Uffff
Zdjąć abażurek

Bardzo bym się bała, że wykorzystałby ten moment, żeby się podrapać albo zacząć myć, a ja, z moim niekocim refleksem, nie zdążyłabym zareagować. Asystuję Krzysiowi podczas posiłków, korzystania z kuwety, nawet go drapię po łebku, uszach, podstawiam ogonek i własne ręce do mycia (abażurek już wypucował...).
Mimo pogody (nie, nie będę narzekać
