Lukrecja - fat mini cat - śpij Córeczko [']

[zosia&ziemowit]

Lukrecja przezyła grila dalej jest do adopcji i serdecznie Was pozdrawia

[anna57]

Cudna jest Lukrecja

[Tika]

Do góry śliczna maleńka Lukrecjo!

[O-l-g-a]

Dziś miałam zaszczyt panienkę Lukrecję podziwiać na żywo i nawet mi te duże pozwoliły wziąć szkraba na ręce .
Nie będę pisać, żeś piękna koteczka bo to już wszyscy wiedzą i widzą.
I duża juz urosłaś, prawie jak ta myszka, co to ci duża dała do zabawy.
A niech się sama bawi taką ogromniasta zabawką jak ona sama, mądrala
A tak serio to Lukrecja jest bardzo maleńka, fotki nie oddają ani jej rozmiaru, ani jej uroku. I dzielna jest. I będzie z niej naprawdę piękna kocica. Ma cudownie symetrycznie rozmieszczone białe plamki, na łapeczkach, mordce, uszkach... no cud miód, przysięgam.

[Magija]

dziękuję ciociu Oldze koffana ciocia choć przyprowadziła takiego potwora co to gapił sie na mnie i skakał jak szalony
Długo nie pisałam, bo nawet nie miałam jak, ropień mi się zrobił wielkości piłki pinpongowej pod pachą, a poza tym druga rączka mi spuchła więc, raczej się nie dało Poza tym duża cały czas tłumaczy jakąś stronę o głuchych psach, więc mnie do klawiatury nie dopuszcza dziwna jakaś, jakby jakiś głuchy pies ważniejszy był od małej Lukrecji nie?
Ropień zlikwidowała ciocia Ewa, wszyscy mówili, że wyleciało bardzo dużo ropy, ja nic nie widziałam, bo bolało jak cholera i musiałam sie drzeć w niebogłosy, ale nikt mnie nie uratował
Dzięki antybiotykom, co to mi tak zaciekle ciocia Ewa wstrzykuje dostałam grzyba na mojej pieknej twarzyczce, i w związku z tym muszę teraz siedzieć w klatce zamknieta, żeby to niby tych wielkich kotów nie pozarażać skandal!!!
No klatka nawet fajna jest, bo wielka i żaden kocur mi tam nie zagląda, to tylko moje jest królestwo , tak więc dziękuję bardzo cioci Justynie, co to mi to królestwo przywiozła, bo wszystkie duże mi zazdroszczą jak tam sobie siedzę, a one tylko pomażyć se mogą o tym .
A dziś dostałam od cioci Zosi takiego fajnego kotka do przytulania, rudas to jest coprawda i zajmuje połowę mojego łóżeczka, ale za to fajnie grzeje i nawet daje się ciumkać .
Acha jeszcze dostałam taką małą torebeczkę do zabawy, z futerka, ale te duze paskudne koty zaraz ją zabrały i ukryły Bóg wie gdzie , chamstwo poprostu!!!


pozdrawiam wszystkich Lukrecja

(mam już 7 tygodni prawie )

[O-l-g-a]

Lukrecjo pomyśl sobie, że jestes na wystawie i dlatego jesteś w klatce i wszyscy Cie podziwiają i masz murowany best of best

[O-l-g-a]

A ten wstrętny skaczący potwór chciał sie tylko pobawić, w domu jego własne koty też tego nie kumają jakoś

[Magija]

A ten wstrętny skaczący potwór chciał sie tylko pobawić, w domu jego własne koty też tego nie kumają jakoś

pobawić


acha, zapomniałam dodać, że ja dziś miałam lewatywę upokorzyły mnie strasznie, wstretne baby i jeszcze się śmiały . Ale za to kupe zrobiłam i teraz już napełniam brzuszek . a poza tym jestem chyba najmłodszą kotką noszącą kubraczek

[O-l-g-a]

Lukrecjo ja ci dobrze radzę ty tam więcej do tych bab nie chodź. Bo one tylko udają, że są miłe, a szczególnie ciocia Ewa, niby jaki ładny kotek/piesek i ciu ciu ciu a tu z nienacka, podstępnie igłą kłuje, a zdażają się i gorsze rzeczy.
Hercie pociachała i jeszcze kazała w kubraczku jej chodzić ! A o Harrym to nawet nie wspomnę co mu poucinała My to już się nie nabierzemy na jej słodkie słówka ! A jeszcze ta ciocia Zosia to myśleliśmy, że ona taka dobra, jedzonko od niej mamy i nigdy nas nie kłuła, a tu się okazało, że ona z tą ciocią Ewą jest w zmowie !!!!!!!! Wyobrażasz sobie !!!!!!!!!!!!!!!!
I jeszcze ci twoją dużą przekabacą na swoja stronę !!!!!!!!!

Skaczący potwór Mailo

[Magija]

Lukrecjo ja ci dobrze radzę ty tam więcej do tych bab nie chodź. Bo one tylko udają, że są miłe, a szczególnie ciocia Ewa, niby jaki ładny kotek/piesek i ciu ciu ciu a tu z nienacka, podstępnie igłą kłuje, a zdażają się i gorsze rzeczy.
Hercie pociachała i jeszcze kazała w kubraczku jej chodzić ! A o Harrym to nawet nie wspomnę co mu poucinała My to już się nie nabierzemy na jej słodkie słówka ! A jeszcze ta ciocia Zosia to myśleliśmy, że ona taka dobra, jedzonko od niej mamy i nigdy nas nie kłuła, a tu się okazało, że ona z tą ciocią Ewą jest w zmowie !!!!!!!! Wyobrażasz sobie !!!!!!!!!!!!!!!!
I jeszcze ci twoją dużą przekabacą na swoja stronę !!!!!!!!!

Skaczący potwór Mailo

Mailo, ja wiem , ale ja nie mam nic do gadania, ta ciocia Zosia to taką torbę tej mojej dała i ta moja to mnie do tej torby pakuje i zawozi do cioci Ewy, a tamta to dopiero kłuje w dupkę, rozcina mnie skórę, kubraczki nakłada i wogóle, a dziś to jak mni etą wode wlała wiesz gdzie to myślałam że umrę
a z tej torby ucieczki nie ma

ja już tyle razy pisałam, że mnie chca zamordować, ale zero odzewu, nikt się biedną Lukrecją nie przejmuje a duże sobie experymenty na mnie robią jak nic i gdzie tu poszanowanie kociej godności co??? Gdzie?

pozdrawiam i wołam o pomoc Lukrecja

[O-l-g-a]

Lukrecjo!
kobieto a gdzie ty masz pazurki

[Magija]

Lukrecjo!
kobieto a gdzie ty masz pazurki

łobcieły

[zosia&ziemowit]

Lukrecjo!
kobieto a gdzie ty masz pazurki

łobcieły

No Lukrecjo a dzisiaj dostaniesz budkę po Florce, ciocia Ci przyniosła...
Za to Florka obrażona,iż jej kołyskę zabrali...

[Magija]

No Lukrecjo a dzisiaj dostaniesz budkę po Florce, ciocia Ci przyniosła...
Za to Florka obrażona,iż jej kołyskę zabrali...

żadnego posłanka nie widziałam, podobno się suszy w łazience, ale ja tam wstępu nie mam Pewnie wcale go nie dostanę bo duża odda tym wielkim potworom

Dzisiaj, jak już wcześniej przewidywałam zapakowano mnie do tej nieszczęsnej torby i wywieziono do cioć, a tam jak zwykle kłucie było w dupkę ale to nic, jakoś przeżyłam, zwłaszcza, ze nikt już mi niczym w niczym nie grzebał i nic nie wyciskał . Za to zabrali mi kubraczek, choć duża mi dziś założyła taki czarny, nawet był seksi, choć ciocia Ewa powiedziała, że za krótki, i takiej młodej damie nie przystoi nosić takiego przed pępek . Już się ucieszyłam bo w końcu przestali mnie męczyć i nawet pobawiłam się z nimi trochę aż tu nagle zachciało się towarzystwu robić mi zdjęcia, nie było by w tym nic złego gdybym miała sama pozować, ale kazali mi pozować z takim wielkim, czarnym potworem!!! Co mnie trącał i pacał i chciał doopkę lizać!!! Boszsz jak ja się bałam, nawet chciałam dać dyla, ale się nie udawało!!! I co ja mam zrobić? Pomocy, przecież tak dłużej być nie może


pozdrawiam ostatkiem sił Lukrecja, wołająca wciąż o pomoc

[Magija]

dzisiaj nie byłam w lecznicy , za to po południu zabrali mnie na przejażdżkę autem . Było fajnie, siedziałam na pułce z tyłu i podziwiałam przejeżdżające auta. Duża mówi, że w Łodzi sie tak żyje, że w domu się nie siedzi tylko jeździ , ciekawe czy to prawda, zwłaszcza, ze duże koty nigdzie nie jeżdżą . Może jak dorosnę też bedę mogła spokojnie w domu posiedzieć?
Za to przejażdżka skończyła się u mamy duzej, gdzie mieszka taka włochata Balbina. Balbina mnie obwąchała i powiedziała mi nawet, że mogłaby być moją mamą, ale duzi się nie zgodzili, bo podobno mam jakiś grzyb Ciekawe co jakiś grzyb im przeszkadza? Balbinie nie przeszkadzałby napewno .
Duży kot ma chore oczy, wygląda jakby płakał, szkoda mi go, chciałam nawet pocieszyć, ale siedzę w klatce i nie mam jak
Posłanko dostałam, ale najpierw jak leżało na kanapie to widziałam, ze wszystkie duże koty je obwąchiwały a ta czarna to nawet tam wlazł . Za to teraz jest już tylko moje
Buzia mi się ładnie leczy, choć to smarowanie mnie denerwuje, ale przeżyję jakoś, bo podobno jak się wyleczę, to będę mogła biegać po domu, a ja kocham biegać

to idę już spać, dobranoc
Lukrecja