Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
axela pisze:tak... oby wszytsko mialo happy-end![]()
axela pisze:nie mam ochoty na bycie obrazana bez powodu![]()
pisalam do ciebie i berni bo wam ufalam i chcialam wiedziec jak sie miewa kot, nie rozumiem czemu nie moglas odpisac, ze nie bedziesz mi odpisywac, bo nie masz czasu i ochoty, za to radosnie z Berni dorobilyscie sobie opinii na moj temat.
mowienie, ze alternatywa dla babci/wujka byloby schronisko, pozostawie bez komentarza![]()
lekkomyslnosc i brak odpowiedzialnosci powiadasz...
jak juz mowilam, ja wam zaplace ile chcecie, wy sobie robcie co chcecie, szkoda tylko, ze MOJ kot teraz tam jest, bo nie musialabym wiecej tu gadac i byc obrazana.
axela pisze:do jasnej cholery- w mieszkaniu gdzie bylby Morrigan przez te 3 mies. mieszkam tylko ja, tata, mama i pies (ktoremu koty nie przeszkadzaja) tata sie zgodzil, mama wie o tym co sie dzieje, a poniewaz kocha zwierzeta i jest osoba odpowiedzialna, mimo ze kota zagwarantowalam wczesniej, wiem ze go zaakceptuje i bedzie o niego dbac. co do 'rodziny' mowie tylko, ze wszyscy wyrazali sie pozytywnie o pomysle, bo wiedza jak kocham zwierzeta, a temat kota byl poruszany juz pol roku temu.
axela pisze:do jasnej cholery- w mieszkaniu gdzie bylby Morrigan przez te 3 mies. mieszkam tylko ja, tata, mama i pies (ktoremu koty nie przeszkadzaja) tata sie zgodzil, mama wie o tym co sie dzieje, a poniewaz kocha zwierzeta i jest osoba odpowiedzialna, mimo ze kota zagwarantowalam wczesniej, wiem ze go zaakceptuje i bedzie o niego dbac. co do 'rodziny' mowie tylko, ze wszyscy wyrazali sie pozytywnie o pomysle, bo wiedza jak kocham zwierzeta, a temat kota byl poruszany juz pol roku temu.
axela pisze:.
w PM pisalam czesto pod wplywem emocji ostatnich dni i tyle, widze Jarku, ze mowiac o PM chociaz do Ciebie nie pisalam, ktos radosnie ci je dal, czyzby wszystkie? nie gram nikogo, po prostu ostatnie dni byly dla mnie trudne, ale widze, ze wszytsko idzie w dobrym kierunku, wszystko z wyjatkiem tego forum, na ktorym bardzo mi zalezalo, ale zamiast zaltwic sprawe ze mna od razu spytac 'to co jest', pojawil sie front przeciwko mnie, od razu lepiej wiedzacy, ja mam to po rpsotu gdzies, jest mi teraz tam cholernie przykro, ze nie wiem co powiedziec, przykro mi, ze musze opuscic to forum, bo nie mam ochoty zostawac gdzies, gdzie nieslusznie zostalam zmieszana z blotem
Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia, Google [Bot], label3 i 83 gości