Lusio - kociak z gór NIEAKTUALNE

[Blue]

Domu szuka taki przystojniak
Ma około dwóch miesięcy, może trochę więcej - bo znaleziony był bardzo wycieńczony i wychudzony, ważył wtedy niespełna 30 dkg.
Półtora tygodnia później - po odrobaczeniu, nakarmieniu i nawodnieniu - waży dwa razy więcej

Więcej zdjęć kociaka i informacji o nim pod tym linkiem.]

[mziel52]

A co to za czarny półksiężyc na dolnej powiece prawego oczka? Na jednym ze zdjęć go nie ma, jakby ślad tylko.

[Blue]

Strupek, był w chwili znalezienia, odpadł. Podobnie jak strupki z brody i czubka głowy. Obecnie już praktycznie nie ma po nich śladu.
Uszy też już wyleczone.

[Bastet]

Jest przepiękny! Z największą chęcią dałabym mu domek- gdyby nie rozsądek...

[waanka]

Cudny! Za najlepszy dom pod słońcem!

[agnieszka.mer]

Piękny kotek , musi mu się udać znaleźć super domek.

[bea3]

Jest cudowny
Za domek

[Blue]

Bardzo dziękujemy za kciuki wszelakie
Niestety - coś kociak ma pecha bo choć zgłaszają się chętni to "utykamy". Na zbyt wielu dylematach (jedno z pary bardzo chce, drugie nie czuje się gotowe po niedawnej śmierci psa), na balkonie osiatkowanym do połowy jako zabezpieczeniu etc.
Tak więc - nadal kciuki wskazane

[Arcana]

To nie pech, to norma
Kociak jest cudny i warto poczekać na wspaniały dom

[Blue]

Pewnie tak

Ale kciuki dały radę, kociak ma dom, zostanie u mojego brata i mamy
Ja sama jestem w nim zakochana po uszy, nie dziwne że oni też wpadli z kretesem

[gusiek1]

Tak po cichu na takie rozwiązanie liczyłam cudnie

[waanka]

[Arcana]

Super

[bea3]

Wczoraj na trasie rowerowej spotkałam podobnego kociaka, ależ był cudny!! A Lusio domek znajdzie, taki z prawdziwego zdarzenia

[bea3]

Aaaa dopiero teraz doczytałam, wspaniale, ale się cieszę