Moja a malutka córeczka

[antila]

W nocy zrobiła siku i kupę do siku do kuwet, ale nad ranem obudził mnie szelest pod łóżkiem i znowu kupa w pojemniku na bielizną ech Wysprzątała kuwetę i znowu poszła zrobić kupę. Swoją drogę zastanawiam się, czy około 4 kupy na dobę to nie za dużo. Konsystencja i zapach ok.
Muszę podjechać do Ikei po zamykany pojemnik, bo mała się tam kiedyś zaklinuje, a ja zbankrutuję na praniu. Dobrze, że wczoraj dowieźli mi nową superową pralke

[Stomachari]

Żwirek lepiej zmieniać stopniowo, zwłaszcza maluchom oraz kotom wybrednym.
Jak kotce spodobał się pojemnik na bieliznę, to dla przyjemności może się tam załatwiać. Zreszta u mnie kocurki kilka razy zasikiwały łazienkę, chociaż kuwetę znały i z niej korzystały. Używałam olejku cytronellowego w dużych ilościach i się zniechęciły. Też możesz spróbować
Aha, a czy ta ranka na pysiu nie może być od żwirku silikonowego, który się przykleił i oderwał?

[kwinta]

Ja polecę do żwirku dodać porwany na kawałeczki papier toaletowy, będzie miała pod łapeczkami miękko, bo wyraźnie szuka czegoś miękkiego jako toalety
Czasami żwirek źle dobrany kłuje takie malusie łapeczki. Trzymam kciuki za maleńką i unormowanie się spraw kuwetkowych

[antila]

Pyszczek się zagoił. Raczej nic jej się nie przykleiło, ale poobserwuję. Z pojemnika usunęłam całą pościel, zobaczymy co będzie dalej.
W ciągu dnia ładnie siusiała do kuwetki, przed chwilą córa ją tam zaniosła i mała zrobiła kupę, może zapomni o tym pojemniku

[antila]

Byłam z kicią u lekarza. Wczoraj zrobiła kupkę z krwią.
Osłuchowo ok, serduszko też, brzuszek lekko wzdęty. Dostała kolejną dawkę odrobaczacza tym razem o szerszym spektrum również na lamblie. Oczywiście znowu nie mogę doczytać nazwy coś na P zarejestrowane do stosowania u psów, ale kotkom też się podobno podaje. Od środy mała nic nie przytyła( co prawda ważona na innych wagach) je dużo w sumie saszetkę mokrego na dobę i ma cały czas suche w misce, które podjada Dostała również antybiotyk Synulox 2x 1/4 tabletki 2xdz. Muszę jej kupić jakiś probiotyk co polecacie. Może byś ludzki, czy stricte koci?

[antila]

Kupy nadal luźnawe, śluzowate, brzuszek lekko wzdęty K kupsztalach nie widziałam robali ani jaj. Mała korzysta z kuwetki, ale również zdarzają się kupki koło szuflady z bielizną Do samej szuflady ma już zablokowany dostęp.
Nie wiem, gdzie kupić koci probiotyk w zoologicznym nie mieli. Może jakiś ludzki byłby ok?

[Bastet]

najlepszy Purina FortiFlora. Świetnie normuje kupę. Ale drogi. Tu masz link: http://zooart.com.pl/product-pol-8296-P ... zetek.html
W tym sklepie kupisz właśnie przez internet - zooart.com.pl
I to jest jeden z najtańszych sklepów z fortiflorą. A przesyłka gratis od 99 zł chyba.

[antila]

http://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=10819
a taki jest dobry? Koleżanka kupiła przez pomyłkę dwa

[Bastet]

Nie wiem, nie stosowałam. Może ktoś inny się wypowie. Ja stosowałam FortiFlorę z dużym powodzeniem u mojego Matrixa, który wcześniej OD MIESIĘCY miał kupę luźnawą, ze śluzem, a badania nic nie wykazywały, Po FortiFlorze się pięknie wszystko unormowało.

[antila]

Znowu pytanie
Kociak dostał hopla na punkcie bobu.Wczoraj dałam mu dwa ziarenka, aby się uspokoił. Nie wiem jednak, czy kocięta mogą jeść bób.
Mój poprzedni kot też był bobożerny i nic mu nie było, ale to był dorosły kot

[Stomachari]

Bób często powoduje wzdęcia u ludzi, więc u kotów pewnie też. Ja bym odradzala podawanie kotom a szczególnie malym.
Odchody z krwią i śluzem mogą niestety sugerować lamblie. W drugiej kolejności podrażnienie przewodu pokarmowego wynikające na przyklad z nieodpowiedniej karmy lub alergii.
Środek przeciw robakom, który mial dawniej rejestrację dla psów i kotów a obecnie tylko dla psów to np. Pratel, ale nie wiem, czy on dziala również na lamblie.

[antila]

U nas chyba coraz lepiej. Kupy piękne, robione do kuwetki a nie do pojemnika na pościel. Masa ciała 950g, tydzień temu było 650g. Bób domownicy, muszą jeść w ukryciu mała tak za nim przepada Młoda je mokrą Fernigę i suchy Applaus dla kociąt
Ogólnie miałyśmy chyba dużo szczęścia, bo kotek znajomej adoptowany w tym samym dniu ze schroniska zmarł , po czterech dniach
Stomachari ten odrobaczacz to raczej nie Pratel ciężko to dodczytać ale przypomina Prowan albo Pirocan

[antila]

Co robi mój kot?
Od paru dni w godzinach bardzo porannych ok 4 kicia przychodzi d mnie lub córek do łóżka mruczy i zaczyna ciumkać albo włosy, albo twarz lub szyję. Ciężko się wtedy jej pozbyć . Moja ośmiolatka ma już kilka malinek na szyi od tego ciumkania Czy kici brakuje mamy i próbuje ssać?

[antila]

Przepraszam za pisanie postu po poście, ale nie mam już pomysłów. Kocia ciumka nas zapalczywie i coraz częściej. Wet powiedział, że to taka choroba sieroca. W nocy, gdy się zamykamy w sypialni i córki w ich pokoju to płacze i drapie drzwi. Macie jakiś pomysł co z tym zrobić, spać się nie da dzieci ze śladami na ciele Próbowałam butelki ze smoczkiem, ale smoczek pogryzła-(
tu mała próbka po tym jak się wśliznęła do córki dzisiaj w nocy na momencik
https://zapodaj.net/0b6bd5e19459c.jpg.html
Pomóżcie proszę....

[kwinta]

Tak, to choroba sieroca ...

Może kup kotce kilka zabawek przytulaków, pluszowych misiów z uszami, nie małych tylko raczej większych, do których będzie się przytulała i ssała uszka,łapki lub ogonek. Może dziewczynki mają takie, które użyczyłyby na stałe kotce do przytulania i tym sposobem, przestanie ssać ludzi a skupi się na swojej przytulance. A swoją drogą, biedna ta kotka, ewidentnie była za wcześnie odebrana matce ....
Trzymam kciuki i nie przestawajcie jej kochać ...