BUCIU

Normalnie Buciu nie jest takim strachajłem. Ale każdego z nas przeraziłaby na raz perspektywa pustej miski połączona z informacją podaną w kocim radiu, że tak, znów następne dwa tygodnie będzie lało jak z cebra.
Mnie też strach obleciał. A piękny Buciu poleca się do podziwiania. MAXIU dla Przyjaciół, dla Was, na razie, Maksymilian. Pan Maksymilian.

Maksiu jest bardzo poważnie podchodzącym do życia i twardo stąpającym po ziemi kawalerem. W wolnych chwilach lubi czytać i obserwować ptaki
Bratem bliżniakiem MAKSIA, mógłby być Zezolek (tak, nie tylko dzieci cierpią z powodu inwencji nazewniczej rodziców

Nasz przyjaciel ceni sobie raczej introwertyzm i samotność. Dla Was jednak zrobił wyjątek i postanowił zapozować (z profilu!) i zadowolić Ciocie z Miau. Zezolek pragnie także przekazać, że choć go to nie obchodzi, to jego imię jest nieadekwatne, bo żadnego zeza nie ma. To tylko wymysł lobby branży optycznej żeby wcisnąć mi jakieś produkty. Nie dajcie się nabrać. Iza zapewne siedzi im w kieszenie i dostaje za takich jak ja rybne przysmaki, które potem SAMA zjada w domu. Na pewno tak jest.



Dziękuje za adres, postaram się jutro nadać przesyłki pocztexem . Nadal nie mogę wysyłać wiadomości, więc tu napiszę że będą to ubrania . Wiem że się przydadzą, bo można ewentualnie zrobić bazarek, jak nie będą odpowiadać