Marskość wątroby czyli pokaż kotku co masz w środku .

Za zdrowie :ok:

Wieczór dobry

po grzmiało ,po wiało i jest fajnie ,ale przez chwilę było tak parno że nie miałam czym oddychać ,podejrzewam że nie tylko ja :wink:

Marta nadal w szpitalu ,wciąż robią jakieś badania i nic nie mówią :roll:

Izi szczęśliwy ,nawet zaczął ze służbą w jednym łóżku sypiać :smokin:

Każda wiadomość o nim to potok moich łez ,łez radości.

Tytek jak na razie się trzyma ,pokichuje ale bez ropnej wydzieliny.

4 żuczki rozkoszniaczki dokazują jak na małe kociaki przystało. :ok:

Wsuwają już same ,jeszcze nieporadnie ale same

Powolutku dostawiam nową karmę ,Animondę dla najmłodszych ,wsunęły całą tackę

Czyli mają kuraka gotowanego ,kattowit i Animondę.
Niedługo dojdzie wołowinka już się mrozi i dzis przyszedł Weaning no i jeszcze piją conva.
Fajne są ,tylko mają pecha bo w mało chodliwym kolorze i mimo czesania ,czupryny też nie porosły :mrgreen:

Jutro startuje z rana ze Zdzirą.

Potrzymam za jutro :ok:

U nas gorąco jak w piekle i ani kropli deszczu :placz:

burze jeszcze nie powiedziały ostatniego słowa:
http://pl.blitzortung.org/live_dynamic_maps.php?map=10

ropucha pisze:burze jeszcze nie powiedziały ostatniego słowa:
http://pl.blitzortung.org/live_dynamic_maps.php?map=10

jaka fajna mapa :ok:

trzymajcie się, Dorotko :ok:

Zdzira załatwiona ,czekamy na wyniki ,mocz poszedł nawet na posiew .
Wciąż mam nadzieję że nic jej nie jest ,chociaż jak nic jej nie jest a posikuje ot tak sobie to zrobię z niej kota ogrodowego :twisted:

tzw. Brytyjski Ogrodowy :mrgreen:

Dziwne rzeczy dzieją się w szpitalach ,pytam Marty która dziś wyszła z tego przybytku ,jakie ma wyniki ,co mówią lekarze ,a Ona mi na to że to już należy do okulisty i nic Jej nie powiedzieli

Jestem w szoku.nie ogarniam tego

Teraz musi się zapisać do okulisty i On Jej wyjaśni .

Nabyłam odrobaczacze :wink:

i dziś ,a może jutro podam małym gadzinom.
Rezydenci mają niesamowitą uciechę z maluszków ,dopieszczają ich ,wylizują ,bawią.. :1luvu:

Mapa ,faktycznie świetna

dorcia44 pisze:Rezydenci mają niesamowitą uciechę z maluszków ,dopieszczają ich ,wylizują ,bawią..

wyobraziłam to sobie :1luvu:

Za Zdzirę i odrobaczanie maluchów :ok:

Maluchy to ich interaktywne zabaweczki :wink:

Mam wynik moczu ,jest za wysokie ph.
Białko w moczu na 2 plusy ,leukocyty i erytrocyty pojedyncze ale są ,mierna przejrzystość ..
i zaczynam się bać.
Czekam na krew .

Vetlab jest okropny :evil:

dostałam e maila z wynikami .. Pani Dorota Konieczny Zdzira :twisted:

dorcia44 pisze:Vetlab jest okropny
dostałam e maila z wynikami .. Pani Dorota Konieczny Zdzira

Musi podpadłaś :lol:

dorcia44 pisze:Vetlab jest okropny
dostałam e maila z wynikami .. Pani Dorota Konieczny Zdzira

i znów to samo DK Zdzira ,no ludzie ta zniewaga krwi wymaga :smokin:

Niby ok. ale Hematokryt ,Neutrofile ,Monocyty ,Kwasochłonne ,wszystko zawyżone.
Reszta ok.
Czekamy więc na posiew.

Dorciu doczytałam ostatnią stronę póki co - a razie nie wiem jak się nazywam i tak będzie do końca czerwca

Zdrówka i miłego dnia

Dzień dobry Kochani .
Wczoraj nie wytrzymałam z bólu i poleciałam do weta tz. do lekarza,
Oczywiście nie mogłam się dostać ,a chciałam tylko skierowanie do chirurga .
Udało się ,wygnała mnie naten tychmiast do szpitala na ostry dyżur.
Pod przychodnią zostawiłam rower i grzecznie pomaszerowałam na przystanek .
Siedziałam 15 minut i stwierdziłam ,że nie ,pierw do domu ,trzode obrobić ,ogarnąć ,nakarmić ,dopiero mogę jechać ,nie wiadomo jak długo będę tam kwitła ,a maluszki by były głodne.

Miałam rację ,troszkę to trwało ,ponad 3 godz.
Pękła mi torbiel Bekera.
A nogę mam fioletowo zielno czerwoną od 15 cm nad kolanem i obejmuje całą stopę ,takie wylewy

Chirurg ,młody ,ze świetnym podejściem ,nie bił ,nie krzyczał :wink:

Pytał tylko jak dałam radę żyć z tym bólem .
Mam mieć kule ,leki między innymi tramal ,maści ,sraści ,zastrzyki.
Za tydzień kontrol.i decyzja co dalej.
Zero roweru :placz:

Mam też zwyrodnianie kolan ,czyli jestem dno ,wodorosty i tona mułu.
Najgorszy ból ,jest nocą ,już tyle czasu nie sypiam normalnie ,Ketonal tego nie rusza :cry:

Dzieciaki odrobaczone :ok:

Ubieram się i lecę,chyba na mietle :roll:

do apteki.

Marskość wątroby czyli pokaż kotku co masz w środku .

Kto przegląda forum