Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
KociaMama44 pisze:Dupki nie wypinaj. Tylko masuj. Wyobraź sobie, jak to kotka robi. Ona tylko liże małe swoim szorstkim języczkiem ale nic mu nie wypina.
Espumisan tak, cały czas 2-3 razy dziennie, też jak się kupa unormuje. Musi być przy sztucznym karmieniu.
nata1997 pisze:KociaMama44 pisze:Dupki nie wypinaj. Tylko masuj. Wyobraź sobie, jak to kotka robi. Ona tylko liże małe swoim szorstkim języczkiem ale nic mu nie wypina.
Espumisan tak, cały czas 2-3 razy dziennie, też jak się kupa unormuje. Musi być przy sztucznym karmieniu.
To w takim razie espumisan zostaje do tego dnia co mleczko przestanie brać i zacznie jeść już inne jedzonko tak?
KociaMama44 pisze:nata1997 pisze:KociaMama44 pisze:Dupki nie wypinaj. Tylko masuj. Wyobraź sobie, jak to kotka robi. Ona tylko liże małe swoim szorstkim języczkiem ale nic mu nie wypina.
Espumisan tak, cały czas 2-3 razy dziennie, też jak się kupa unormuje. Musi być przy sztucznym karmieniu.
To w takim razie espumisan zostaje do tego dnia co mleczko przestanie brać i zacznie jeść już inne jedzonko tak?
Na to wygląda. Masz ważną misję: trzymaj rękę na pulsie w sprawie kupy. Jeśli by się zrobiła za luźna to daj znać. A na razie wszystko zostaje tak, jak pisałyśmy. Dobrej nocy
KociaMama44 pisze:Spokojnie, brzuszek jest miękki, nie ma paniki. Stała procedura - sok z buraczka do każdego posiłku, czasem na dokładkę espumisan. Masowanie.
dilah pisze:Pobieżnie przeczytałam wątek, mój Syś trafił do mnie jeszcze ślepy, teraz ma prawie 8 tygodni, wykarmiłam go butelką:
1. KUPA - u nas kupy nie było po cztery dni mimo masowania brzucha, podawania espumisanu w kroplach - nie podawaj żadnego soku z buraka!!! brzuch miękki, piątego dnia wet zrobiła mu mała lewatywę, zrobił kupę dopiero dnia następnego - nie panikuj z tymi kupami do 4 dni nie jest to problem jeśli brzuszek jest miękki
2. CIEPŁO - trzymaj malca zawsze w cieple (termofor) dobrze owiniętego w miękki koc
3. KICHANIE - Syś kichał od początku po kilka razy dziennie nawet seriami, brak wysięku z nosa i oczu, do dziś kociak zdrowy właśnie 1 raz go zaszczepiłam - kichanie ustało po zaprzestaniu karmienia butelką
4. ODROBACZANIE - opinie wet są różne, niektórzy odrobaczaliby bardzo wcześnie a mój Syś miał pierwsze w wieku 4 tygodni
5. WAŻENIE-dobrze jest malca co dzień ważyć by sprawdzać czy rośnie, jak się ma malca całą dobę to niestety nie widać tego- na wadze kuchennej na przykład - można ją kupić za grosze w tych sklepach "po 5 zł"
6. jak będziesz miała jakieś pytania pisz do mnie PW chętnie coś podpowiem
mój Syś:
http://kotylion.pl/sysio-kocia-sierotka/
dilah pisze:Lubię to forum, staram się pomóc a nie mieszać, to chyba jest znaczna różnicasok z buraka jak sama piszesz trzeba umieć używać, a z tego co rozumiem dziewczyna nie ma żadnego doświadczenia.
KociaMama44 pisze:Dobrze dobrze, niech je jak najwięcej. Byleby jeszcze Sr....ła. A widzisz po niej, że rośnie?
Użytkownicy przeglądający ten dział: asoio i 186 gości