SPIS KARM DLA KOTA cz. 6

[a.m]

Hmm kupowaliśmy naszej Applaws mokrą we wszystkich wariantach a przeczytałam tutaj w pierwszym poście, że to jednak nie taki super produkt jak sądziłam.
Czyli co proponujecie dawać z mokrych? Z suchych kończymy opakowanie Purizona (kupione na życzenie poprzedniego DT) i przenosimy się na suche TOTW.
A co z mokrą?

Czemu zmieniasz Purizona na ToTW jesli kot lubi i dobrze toleruje?
Masz Brysia, pisałas w swoim watku, ze nie chcesz zeby za bardzo przytyła, a TOTW ma sporo wegli. Ludzie sie skarza, ze koty po nim tyja.
Moze przemysl jeszcze.

Co do mokrej moj tylko takie filetówki jak Applaws jada. Za cholere nie chce mielonek, pasztetow itd choc one najlepiej zbilansowane - najzdrowsze.
Poszłam na kompromis. Wyszukałam jedna filetówke w galaracie. To tunczyk Cosmy. Jedyna ich karma kompletna i tez kotu smakuje.

http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... ota/161276


Daje tez Shchesira. Przewaznie kupuje te dla kociat, bo niby uzupełniająca, ale ma troche witamin i tauryny.

http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... tten/32428
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... ten/329299


A gdy kupuje filetówke bez dodatów, to dodaje Felini. Tylko to drogi biznes, bo i karma droga i to dziadostwo tez.
Ale jesli Kreweta je rowniez karmy innej konsystenscji niz filetówki to śmiało możesz dawac, to co ktos wyzej wymienił.

Hej, w sumie to myślałam o zmianie bo wydaje mi się, że TOTW jest lepszą karmą. Ufam też jakości tej karmy bo mój psowy również był na niej. Ale nie będę się upierać. Przemyślę.Dzięki!

Z mokrych Kreweta zje wszystko.

Ktoś testował ?:
https://www.real-nature.com/pl/produkty/?p=Katze

[kadziajka]

Pierwszy raz przyszedł do mnie Purizon. Zdążyłam szczerze postawić na 10 minut na stole, żeby się przebrać po pracy i kotto już mi ponadgryzał opakowanie-worek, jak w poprzedniej Nie rozumiem jakim cudem, tamta karma była już otwarta, Purizon przyszedł nowy, jest nieotwarty ciągle Ten Purrizon chyba nie ma strunowego zamykania, tak szczerze to nie mam pojęcia jakie to ma zamykanie i jak działa. Ma taki jakby pasek do otwarcia, nie wiem jeszcze jak to działa.

nie musi być żadnych dziurek w opakowaniu, moje koty doskonale wiedzą, co znajduje się w takich opakowaniach i dlatego zawsze chowam wszystko do szafki, bo nawet innym produktom nie przepuszczą poza tym, koci węch jest jednak zdecydowanie lepszy od ludzkiego, a taki opakowaniowy plastik nie jest materiałem 100% szczelnym (przecież płynne produkty pakowane są w inne opakowania).

[kadziajka]

Hmm kupowaliśmy naszej Applaws mokrą we wszystkich wariantach a przeczytałam tutaj w pierwszym poście, że to jednak nie taki super produkt jak sądziłam.
Czyli co proponujecie dawać z mokrych? Z suchych kończymy opakowanie Purizona (kupione na życzenie poprzedniego DT) i przenosimy się na suche TOTW.
A co z mokrą?

Czemu zmieniasz Purizona na ToTW jesli kot lubi i dobrze toleruje?
Masz Brysia, pisałas w swoim watku, ze nie chcesz zeby za bardzo przytyła, a TOTW ma sporo wegli. Ludzie sie skarza, ze koty po nim tyja.
Moze przemysl jeszcze.

Co do mokrej moj tylko takie filetówki jak Applaws jada. Za cholere nie chce mielonek, pasztetow itd choc one najlepiej zbilansowane - najzdrowsze.
Poszłam na kompromis. Wyszukałam jedna filetówke w galaracie. To tunczyk Cosmy. Jedyna ich karma kompletna i tez kotu smakuje.

http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... ota/161276


Daje tez Shchesira. Przewaznie kupuje te dla kociat, bo niby uzupełniająca, ale ma troche witamin i tauryny.

http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... tten/32428
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... ten/329299


A gdy kupuje filetówke bez dodatów, to dodaje Felini. Tylko to drogi biznes, bo i karma droga i to dziadostwo tez.
Ale jesli Kreweta je rowniez karmy innej konsystenscji niz filetówki to śmiało możesz dawac, to co ktos wyzej wymienił.

Hej, w sumie to myślałam o zmianie bo wydaje mi się, że TOTW jest lepszą karmą. Ufam też jakości tej karmy bo mój psowy również był na niej. Ale nie będę się upierać. Przemyślę.Dzięki!

Z mokrych Kreweta zje wszystko.

Ktoś testował ?:
https://www.real-nature.com/pl/produkty/?p=Katze

TOTW zdecydowanie nie jest lepszy od purizona, zawiera mączkę z kurczaka, która z góry jest gorszym pożywieniem od suszonego mięsa. Poza tym purizon ma więcej procentowo białek i tłuszczy, co musi oznaczać, że węgli ma mniej od TOTW. TOTW ma też składzie inne dziwne rzeczy typu aromat naturalny (a co to? nie wiadomo...), bialko z grochu czy białko ziemniaczane, dodane zapewne w celu poprawienia wyniku % białek w karmie, czyli faktycznie białka zwierzęcego jest tam jeszcze mniej, niż podają (w purionie też jest dodane białko, ale już zwierzęce). A do tego purizon ma duuuuużo więcej tauryny (której przy podawaniu filetówek Twojej kotce będzie brakować). Jeśli chcesz kupić karmę tańszą od purizona a wciąż dobrą, kup suchy Applaws (ale tu z kolei słyszałam, że koty mają czasem po nim biegunkę, nie wiem, na ile to aktualne info). Generalnie purizon bardzo służy kotom z mojego doświadczenia.
nie wiem, czy porównywałaś składy tych karm, ale proszę:

purizon kurczak i ryba:
Skład
30 % świeży filet z kurczaka bez kości, 28 % suszony filet z kurczaka, 18 % ziemniaki, 5 % tłuszcz kurczaka, 2 % suszone jajko, 1,5 % śledź ze świeżego połowu, 1,5 % suszony śledź, tran (100 % tłuszcz ze śledzia), hydrolizowane białko zwierzęce, włókno groszku, suszona marchew, 1,6 % suszona lucerna, inulina, fruktooligosacharydy, mannooligosacharydy, 0,5 % suszony granat, suszone jabłko, suszony szpinak, 0,3 % Psyllium, suszona czarna porzeczka, suszone słodkie pomarańcze, suszone jagody, chlorek sodu, suszone drożdże piwne, 0,2 % korzeń kurkumy, 0,12 % glukozamina, 0,09 % siarczan chondroityny.

Wartość energetyczna: 3.825 kcal / kg

Dodatki na kg:
Dodatki dietetyczne: witamina A 18.000 j.m., witamina D3 1.200 j.m., witamina E 600 mg, witamina C 300 mg, niacyna150 mg, kwas pantotenowy 50 mg, witamina B2 20 mg, witamina B1 10 mg, witamina B6 8,1 mg, luteina 5 mg, kwas foliowy 1,5 mg, biotyna 1,5 mg, witamina B12 0,1 mg, beta karoten 1,5 mg, chlorek choliny 2.500 mg
Pierwiastki śladowe: cynk w postaci chelatu 910 mg, mangan w postaci chelatu 380 mg, żelazo w postaci chelatu 250 mg, miedź w postaci chelatu 88 mg, selenometionina 0,8 mg
Aminokwasy: DL-metionina 4.000 mg, tauryna 4.000 mg, L-karnityna 300 mg
Dodatki roślinne: ekstrakt z aloesu 1.000 mg, ekstrakt z zielonej herbaty 100 mg, ekstrakt z pestek winogron 100 mg

TOTW:
Skład:
mączka z mięsa kurczaka, groch, batat, tłuszcz z kurczaka (konserwowany tokoferolami mieszanymi), białko z grochu, białko ziemniaczane, pieczony jeleń (4%), wędzony łosoś (4%), mączka rybna, minerały, suszony korzeń cykorii, pomidory, borówki, maliny, ekstrakt z juki.
Dodatki
Dodatki fizjologiczne:
Witaminy: witamina A (10000 j.m./kg), witamina D3 (750 j.m./kg), witamina E (150 j.m./kg). Mikroelementy (na kg): chelat aminokwasowy żelaza, jednowodny (40 mg/kg), chelat aminokwasowy miedzi, jednowodny (7,5 mg/kg), siarczan żelaza(II), jednowodny (40 mg/kg), siarczan miedzi(II), pięciowodny (7,5 mg/kg), jodek potasu (1,8 mg/kg), chelat aminokwasowy manganu, jednowodny (14 mg/kg), tlenek manganu(II) (14 mg/kg), siarczan manganu(II) (14 mg/kg), chelat aminokwasowy cynku, jednowodny (60 mg/kg), siarczan cynku (60 mg/kg), selenin sodu (0,3 mg/kg), tauryna (0,1%).
Dodatki sensoryczne:
Aromat naturalny.

Applaws kurczak i jagniecina:
Skład:
Suszony filet z kurczaka (48%), suszona jagnięcina (20%), suszone ziemniaki, świeże mięso mielone z kurczaka bez kości (16%), pulpa buraczana, sos z pieczonego kurczaka, olej z łososia, witaminy i minerały, suszone jajko, celuloza i włókna roślinne (0,03%), chlorek sodu, węglan wapnia, algi morskie/wodorosty, żurawina, DL-metionina, chlorek potasu, ekstrakt z jukki, ekstrakt z cytrusów, ekstrakt z rozmarynu.
Dodatki
witamina A [octan retinolu] (27.850 j.m./kg), witamina D3 [cholekalcyferol] (1.200 j.m./kg), witamina E [octan alfa tokoferolu] (615 j.m./kg), selen z selenitu sodu (0,13 mg/kg), jod z bezwodnego jodku potasu (1,5 mg/kg), żelazo z jednowodnego siarczanu żelaza (80 mg/kg), miedź z pięciowodnego siarczanu miedzi (48 mg/kg)

[a.m]

Hej a ktoś testował Real Nature Wilderness mokre ? Skład chyba ok?
28% śledź (filet rybny), 28% rosół z łososia, 20,7% łosoś (filet rybny), 20% kaczka (serca, wątróbki), 2% czarne borówki, 1% minerały, 0,1% olej z łososia, 0,1% kocimiętka

[kadziajka]

Hej a ktoś testował Real Nature Wilderness mokre ? Skład chyba ok?
28% śledź (filet rybny), 28% rosół z łososia, 20,7% łosoś (filet rybny), 20% kaczka (serca, wątróbki), 2% czarne borówki, 1% minerały, 0,1% olej z łososia, 0,1% kocimiętka

niby jakoes dodatki ma, ale nie znam tej karmy w ogole. czemu nie spróbujesz karm dobrych dostępnych na zooplus? GranataPet, Catz Finefood, Feringa, to wszystko sa mokre karmy wysokiej jakości które bezpiecznie mozna dawać zdrowym kotom, maja wszystkie niezbędne substancje i sa dostępne cały czas.

Jesli martwisz sie o to, zeby odżywiać kotkę właściwie, zainteresuj sie dieta Barf, moja koty juz od 2 miesięcy sie zajadają i w koncu złośnik obrósł w futro a małej zszedł brzuszek. Jesli chcesz dokładnie wiedzieć czym karmisz, to to jedyny sposób.

[a.m]

ale dlaczego zakładasz, że nie próbuję dobrych karm z Zooplus? Czy to grzech pytać?

[kadziajka]

zakładam, bo pytasz o karmy o których nigdy tu nie słyszałam, o tych podanych przeze mnie nie wspominasz. zaś moim skromnym zdaniem w życiu należy dążyć do jak najmniejszej ilości zbędnego kombinowania. a na pytanie Ci odpowiedziałam, więc nie, nie uważam, że grzech. z tym, że uważam, że z żywieniem kotów każdy posiadacz kota powinien się zapoznać samodzielnie, coby móc takich karmowych ocen dokonywać na porządku dziennym.
nie należy się od razu tak oburzać, kiedy ktoś daje rady niekoniecznie w zgodzie z naszym aktualnym humorem. bo aż się odechciewa tych rad udzielać. EDIT zwłaszcza, że Ty na mój post dotyczący karmy suchej nie odpowiedziałaś.

jeśli jesteś zainteresowana tematem kociego żywienia, służę linkiem do zapoznania się co w karmie bytowej powinno się znajdować, i w jakich ilościach: http://maxshouse.com/feline_nutrition.htm

[kadziajka]

więc kiedy już zapoznasz się z linkiem, zauważysz pewnie, że w informacjach dotyczących przytoczonej przez Ciebie karmy nie znajdziemy żadnych informacji o witaminach innych, niż D3. nie wiemy zatem, jaka jest zawartość innych witamin, i czy ich ilość kwalifikuje karmę do karm bytowych czy nie. producent pisze, ze tak, więc to jest teraz kwestia, czy zaufasz mu na słowo, czy nie. dlatego też nie odpowiem Ci, czy skład jest ok, bo nie posiadam wszystkich informacji potrzebnych do wyrobienia sobie opinii. a wychodzę z załozenia, że jeśli ze składem jest wszystko super, to producent się tym chwali, nie odwrotnie. swoje informacje czerpię ze strony producenta: https://www.real-nature.com/pl/produkty ... ult-mokra/

[boguska_t]

I tu Was zaskoczę, karma, która ma w składzie tylko witaminę D3 jest karmą bytową. To jest podstawowy skład, który musi mieć karma bytowa:
Witamina D3
Tauryna
Siarczan cynku monohydrat
Siarczan magnezu
Jodan wapnia bezwonny
I analizę oscylującą w takich granicach:
Białko 10,4%
Tłuszcz 5,7%
Popiół 2,1%
Włókno 0,3%
Wilgotność 80%
Reszta składu to wyłącznie dobra wola producenta, który chce polepszyć jakość swoich produktów.

[kadziajka]

ale ja nie mowię, ze karma nie może nazywac się bytową, kiedy nie ma tych informacji (zastosowałam skrót myślowy, sorry), Whiskas to tez wg producenta karma bytowa no i właśnie dlatego ja podaje barfa. W przypadku, kiedy ja jestem producentem, to wiem, co do karmy jest dodane

[miau1313]

Cześć! Przerzuciłam koty na Orijen Six Fish, bo kocur nie może jeść ani wołowiny ani też kurczaka. I mam pytanie odnośnie opakowań.

Znalazłam 2,27 kg za 111,50 zł: http://allegro.pl/karma-dla-kota-orijen ... 11763.html
I jest też 6,8 kg za 213,56 zł: http://allegro.pl/orijen-six-fish-cat-6 ... 90643.html
Wyliczyłam, że kupując mniejsze opakowanie za kilo płacę 49 zł, a biorąc to większe wyjdzie 31 zł za kilo.
I tu pojawia się pytanie - czy jakość w różnych opakowaniach jest taka sama? Bo pamiętam, że kiedyś wzięłam większy worek TOTW i koty nie chciały jeść mimo, że wcinały z mniejszej paczki.. Ta różnica za kilogram karmy jest po prostu dla mnie niesamowita, stąd pytanie.

[Aaaśka]

Cześć! Przerzuciłam koty na Orijen Six Fish, bo kocur nie może jeść ani wołowiny ani też kurczaka. I mam pytanie odnośnie opakowań.

Znalazłam 2,27 kg za 111,50 zł: http://allegro.pl/karma-dla-kota-orijen ... 11763.html
I jest też 6,8 kg za 213,56 zł: http://allegro.pl/orijen-six-fish-cat-6 ... 90643.html
Wyliczyłam, że kupując mniejsze opakowanie za kilo płacę 49 zł, a biorąc to większe wyjdzie 31 zł za kilo.
I tu pojawia się pytanie - czy jakość w różnych opakowaniach jest taka sama? Bo pamiętam, że kiedyś wzięłam większy worek TOTW i koty nie chciały jeść mimo, że wcinały z mniejszej paczki.. Ta różnica za kilogram karmy jest po prostu dla mnie niesamowita, stąd pytanie.

Jakość jest ta sama, a przynajmniej moje koty nie czują różnicy.
Uważaj kupując na Allegro, czasami sprzedają "na kilo", rozważając z wielkich worków - raz się nacięłam, bo nie przeczytałam dokładnie opisu aukcji.

[miau1313]

Dzięki za odpowiedź! Też się kiedyś nacięłam na otwartą karmę, którą zwróciłam. Powyższa aukcja na szczęście nie dotyczy karmy na kilo, a dobrze, bo i cena niezła:)

[Fatka]

Do tych mających koty wybredziochy - czy jest szansa, że kot "przeprosi się " z karmą?


Moje z puszek, jechały na Grau i Ferringa - już dłuższy czas. Najpierw grymasić zaczęła Stefka, kręcąc różowym nosem na porcje które były w lodówce,życzac sobie mieć w misce tylko porcje z puchy świeżo otwartej, później niektóre smaki jej przestały odpowiadać- od tygodnia nie je tego wcale, bombarduj mnie spojrzeniem "coś ty mi tu dała" i zasiada to miseczki z chrupkami. Burełko wcina nadal, ale już z coraz mniejszym entuzjazmem.

Sęk w tym, że gdy kupuję- to na zapas. Koty zrobiły odwrót od Ferringi, a ja mam 35 puszek 200g w 5 smakach. Nie chcę się bawić w wysyłki i wymiany, data długa- czy mogę mieć nadzieję, że po epizodzie z inną karmą , te znowu zaczną smakować?

[Alija]

Moje potworki "przepraszają" się z karmą, która się znudziła, ale dopiero po dłuższej przerwie.
Na Twoim miejscu odczekałabym pewien czas o ile ważność puszek na to pozwoli.