Yocia pisze:Sensowne. Podwyższone parametry nerkowe przy prawidłowym CW moczu (jest na granicy prawidłowego, bo ok u kota jest od 1,035) świadczą o azotemii przednerkowej. To znaczy, że wzrost crea "nie pochodzi" z nerek, ale spowodowany jest zmniejszonym dopływem krwi do nich, a to zapewne wynika z dużego odwodnienia. Teraz tylko trzeba znaleźć przyczynę tego odwodnienia i spadku apetytu. Może warto zrobić mu echo serca? Myślę, że jesteś w sensownych rękach
Czy to oznacza, że można się spodziewać, że nerki będą się w niedługim czasie pogarszać w kierunku PNN? Wiem, że strasznie desperuję w tym temacie, ale nie zdążyłam jeszcze pogodzić się z tym, co się stało ze starszym kotem i boję się tej choroby straszliwie

Pani weterynarz obstawia stres, "kocią żałobę" po zmarłym koledze. Pasuje mi to do objawów, bo podobno może to skutkować spadkiem apetytu, a kotełowi on się objawia spadkiem zainteresowania mokrym - z kota jedzącego mniej więcej pół na pół przeszedł praktycznie na samą suchą.
Echo serca mogę zrobić, ale w poszukiwaniu czego? Kot strasznie się stresuje każdą wizytą, dostaje tachykardii, a oddycha tak szybko, że aż mu nozdrza świszczą, czy w takim stanie ten wynik będzie wiarygodny?
Yocia pisze:taizu pisze:Kaku, sensowne
WYniki nerkowe to wynik infekcji, a reakcja wskazuje, ze trafiono w dobry antybiotyk. Tylko nie przerywajcie przedwcześnie kuracji.
Nie wiem czy gdzieś przeoczyłam, ale nie widzę żadnej wzmianki o antybiotyku, kot dostał zdaje się tylko kroplówkę i lek p-zapalny![]()
a w wynikach zarówno krwi jak i moczu infekcji też nie widać
Nie, kot nie dostał antybiotyku. Pani weterynarz uznała, że nie jest to potrzebne po obejrzeniu pierwszych wyników badań krwi.