2,5 miesieczny kocurek (str.2 fotki) - JUZ W NOWYM DOMU

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 06, 2005 10:18 2,5 miesieczny kocurek (str.2 fotki) - JUZ W NOWYM DOMU

dzis ok 7.30 na stacji bezynowej Orlenu przy ul Pulkowej (wyjazd z Wawy na Gdansk) znalezlismy 2,5 miesiecznego kocurka (zdjecia beda wieczorem)

udalo nam sie go po kilkunastu minutach wydostac spod palet, gdzie sie ukryl podobno wczoraj wieczorem/noca i caly czas do rana miauczal niesamowicie

pojechalismy do Hematowetu na Krasinkiego i kocurek zostal odrobaczony, dostal antybiotyk na wszelki wypadek (mial leciutko zaropiale oczka), oczka zostaly przemyte, a kropelki wpuszczone

dzis musze go jeszcze przetrzec na mokro bo troszke jest brudnawy (zakurzony)

kocurek jest bialo-buraskowy, tj biale sa lapki i przodek pyszczka az do polowy tulowia, glowka ciemno szaro-brazowawa (zakurzone:) i reszta cialka tez w kolorze glowki

nie jest dziki, mruczy slicznie, przytula sie i przestaje wtedy plakac, nie placze tez jak sie z nim bawic:)

chetnych na malucha prosze o kontakt:
eurydyka@poczta.fm

zdjecia wrzuce wieczorem, bo nie mialam pod reka aparatu
Ostatnio edytowano Pon maja 09, 2005 19:05 przez eurydyka, łącznie edytowano 4 razy

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Pt maja 06, 2005 10:38

Aleeebaaaa gdzie jesteś? :wink:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt maja 06, 2005 10:58

jestes cudowna...
kociak mial szczescie...
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Pt maja 06, 2005 11:03

do ok 17.30 kociak jest na Bielanach (Warszawa) a wieczorem jedzie do mnie do Lomianek i mam nadzieje, ze moje jamniki go nie zjedza...bede oczywiscie pilnowac, ale moze byc ciekawa noc

musze mu kupic te zwirki, kuwety itp i cos do zarelka, zrobie fotki i wrzuce tutaj i szukamy domu maluszkowi

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Pt maja 06, 2005 11:06

Mysza pisze:Aleeebaaaa gdzie jesteś? :wink:


No jestem, jestem :wink:
Zdjęcia mile widziane, pokażę mamie i będę wznosić zachwycone okrzyki :wink: Może się zakocha...
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 06, 2005 11:06

eurydyka pisze:do ok 17.30 kociak jest na Bielanach (Warszawa) a wieczorem jedzie do mnie do Lomianek i mam nadzieje, ze moje jamniki go nie zjedza...bede oczywiscie pilnowac, ale moze byc ciekawa noc

musze mu kupic te zwirki, kuwety itp i cos do zarelka, zrobie fotki i wrzuce tutaj i szukamy domu maluszkowi

Wrzuć koniecznie koniecznie!!! :kitty:
Już się doczekać nie mogiem! :mrgreen:
Obrazek
Muszka & Miszka

eulalia

 
Posty: 510
Od: Czw wrz 23, 2004 11:09
Lokalizacja: Czeladź

Post » Pt maja 06, 2005 14:15

maluszek zostanie dzis na noc na Zoliborzu, bo moglby sie przerazic moich jamnic, a tego nie chcemy, na razie duzo placze...i sie chowa, tylko raczki go uspokajaja

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Pt maja 06, 2005 14:30

To Wy i koty ratujecie:))))

Trzymam kciuki za dom szczesliwca, bo jesli jest u Was to chlopak mial szczescie.

(Reks ma sie dobrze. Dla niewtajemniczonych - Eurydyka z mezem w Swieta przewozila pieknego Reksa, ktory trafil do mojej siostry zamiast do schroniska albo jeszcze gorzej)

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt maja 06, 2005 14:36

Lidka, czesc:)

kota ratujemy po raz pierwszy, dzis czekaja nas kocie zakupy, tyou zwirek, jakas zabawka kocia (mamy same psie)
sama jeszcze nie wiem co:)

a zdjecia malucha maz zrobi wieczorkiem i wstawimy

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Pt maja 06, 2005 14:45

Zabawkowo kot jest bardzo nieklopotliwy. Wystarczy nawet zwitek papieru na sznurku albo bez sznurka. Pileczka pingpongowa tez jest super.
JAko kuweta poki jest malutki wystarczy mala miseczka albo pudelko.
Do jedzenia tez takiemu maluszkowi wiele nie trzeba. Jakas lekka smietanke, jesli bedzie w domu troche miesa. W koncu mysle, ze nie byloby tak zle jakby zjadl nawet to co jamniczki.

No chyba, ze chcecie malucha zostawic sobie:))))

Moze dogada sie z panienkami jamniczkami :D :D

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt maja 06, 2005 14:51

panienki obawiam sie, ze moglyby go przestraszyc niesamowicie, bo one chyba maja silny instynkt i tylko do duzych kotow nie startuja. Ostatnio mlodsza jamnica wykopala zywa mysz z dziury w polu i probowala ja zamordowac. Wole nie ryzykowac z kotkiem, on jest malutki i przestraszony.

Wlasnie przed chwilka dostalam info, ze wypil mleczko:) caly spodeczek. Miesko dostanie troszke pozniej. Czy w tym wieku tez trzeba masowac brzuszek?

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Pt maja 06, 2005 15:00

2 i pol miesiaca to juz powazny wiek:))
Mysle, ze juz nie trzeba brzuszka masowac. I pewnie bedzie wiedzial do czego sluzy piasek. Wszystkie moje znajdki bez wpadek od razu wiedzialy w czym rzecz. A nikt ich wczesniej nie uczyl. Byle tylko oczek nie zaniedbac. Jesli ma jakis problem to kup swietlika do zaparzania i przemywaj. Bo reszte juz dostal.
Trzymam kciuki za biedaka - szczesliwca:))

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt maja 06, 2005 16:37

a ja cos czuje noskiem...ze ten kociak juz sobie dom znalazl.... :D
w sumie....czemuby nie? sam do was trafil....sam sie do was tuli i nieplacze... no jak dla mne to sa same ewidentne znaki :D
a moze psiaki obudza w sobie instynkt macierzynski?..:-D ja bym byla dobrej mysli, no jak nic, on was sam znalazl... nalezy mu sie za to szansa co?
sicskam serdecznie.
nigdy nie jest zle..jezeli moze byc gorzej ;-)
Obrazek

Samefusy

 
Posty: 715
Od: Śro gru 08, 2004 12:06
Lokalizacja: dom na końcu świata

Post » Pt maja 06, 2005 19:40

to niestety nie jest az tak proste, bo ja prawdopodobnie wyjade niedlugo z Polski na jakis czas i nie moge miec 3 zwierzat. Jamniki pojade ze mna, ale wiecej juz sie nie upchnie. Szukamy mu domku.

Zdjec jeszcze nie ma, bo poszlo kolo...i beda pewnie blizej 22ej

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Pt maja 06, 2005 21:45

maluszek zrobil kupke do kuwety z piaskiem:), zdolne malenstwo

to straszliwy pieszczoch i lubi spac w dziwnych miejscach, np. na szafce na gazetkach, na podlodze w rogu na kawalku firanki:)

i zarloczek sie maly robi, zreszta zaraz beda fotki to sami zobaczycie kociaka przy zarelku

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 99 gości