aamms pisze:Miuti pisze:Czekam na kolejne obrazy.
Ja też..

A dama z kotami piękna..

Odpakowałaś?Wisi już?
Dzisiaj Mąż mi oprawił ten obraz Pilawy co skończyłam.Miałam nadzieję że ten kolor sosnowy bedzie prezentował sie dobrze ale nie.Jednak trzeba pomalować ramki na czarno.Kociaczka też już skończyłam.Poprawiłam oczy domalowałam wąsy i poprawiłam futerko.
Z dwoma kolejnymi jestem w połowie.Trzeciego mam początki.Na tym pierwszym zmieniłam trochę i jeszcze nie wiem co z kotem na tym obrazie, bo ten kot Pilawy jest dla mnie mało czytelny.On jest tam na podkładzie zółtym i ma kolor jakby tri.Zlewa mi sie jakos z całoscia.Ja dałam inny podkład, bo czerwony ale jeszcze nie wiem czy bedzie czarny czy rudy.No nie jestem wiadomo w stanie kolorystycznie tego odtworzyć ,bo do tej pory nie wiem jaką On zieleń stosuje.Te co mam nie pasuja do tego odcienia nawet po zabarwieniu.Samo zaś zdzieranie tynków ze ścian wychodzi mi całkiem dobrze.
Musze przerwe zrobić.Dzisiaj sobie obiecałam ale zanim skończyłam robote w domu i zajrzałam na bazarek to juz sie do niczego nie nadaję.W ciagu dnia nie ogarniam teraz, bo mam kłopoty.Znowu z hyclem na działkach.Wczoraj wróciłam prawie o 2.00 w nocy.Szukałam ponad dwie godziny trzech kotów.I nie znalazłam.
W takich warunkach niestety nie jestem w stanie sie wyłączyc i malować.