Gaja i Marchewka w jednym stali domu...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 02, 2005 15:54

Pozdrowienia od mojego duzego Totoro dla malego baczka Toto :)
Niech tez wyrosnie na takiego silnego i madrego kocurka :)
Glaski dla siostrzyczki :)

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Pon maja 02, 2005 19:52

Głaski dla kotków. Są piękne :1luvu:

Izolda

 
Posty: 1793
Od: Czw gru 09, 2004 20:55
Lokalizacja: GrodziskMazowiecki

Post » Pon maja 02, 2005 21:03

Dziękujemy :D Prosimy pamiętać o nas za dwa miesiące :wink: :)
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon maja 02, 2005 21:21

Sama słodycz te koteczki! Oj wspołczuje, jak mam takiego jednego urwisa i daje czasem popalić! Trzymam kciuki! :D
Obrazek

lilith_aga

 
Posty: 1101
Od: Sob kwi 23, 2005 16:23
Lokalizacja: Kielce

Post » Śro maja 04, 2005 9:21

Piekne imiona dla przepieknych kociat :D
Aniu, a pokazesz nam jak rosna maluszki? Zdjecia...zdjecia...zdjecia :wink:
Obrazek
Fanaberia i Aisha

Ann_pl

 
Posty: 3889
Od: Pon sty 13, 2003 10:46
Lokalizacja: wawa

Post » Śro maja 04, 2005 11:52

Maluszki są kochane :) Słuchajcie, czy można je wystawiać kuż do kuwetki, im się zdarza robić siusiu w posłanko, a dzisiaj Gaja zrobiła małą kałużę na dywan 8O
Jak im się unormuje kupka, to chcę dawać im stałe jedzenie :)
http://upload.miau.pl/1/12709.jpg .....Gaja jest wyraznie większa :D
http://upload.miau.pl/1/12710.jpg ..... :D
http://upload.miau.pl/1/12711.jpg
http://upload.miau.pl/1/12712.jpg .....Totuś jest kochany i śliczny :)

Słoneczka już wychdzą same z koszyka, muszę zrobić im spanie w transporterku. Niestety żadna ciocia ani wujek nie chcą się nimi zająć, wręcz się ich boją. A ja miałam nadzieję, że któryś mnie wyręczy :wink:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro maja 04, 2005 13:15

Mysle, ze delikatnie mozesz sprobowac wsadzic maluszka do kuwetki. Zwroc przy tym uwage czy nie maja zamiaru zjesc troszke zwirku. Czasem maluszkom to sie zdarza :wink:

I Amisia tez nie chce sie zajac maluszkami? 8O A Fanaberka tak pieknie sie malutka zajmowala. Wstyd :wink: :lol:
Obrazek
Fanaberia i Aisha

Ann_pl

 
Posty: 3889
Od: Pon sty 13, 2003 10:46
Lokalizacja: wawa

Post » Czw maja 05, 2005 2:27

Dzieciaczki coraz bardziej kontaktowe są :D Tulą się do mojej ręki, przewracają się mi na brzuszek, próbują myć swoje pazurki :D Włożyłam dzisiaj do kuwetki, ale chęci zero. Gaja powąchała całą kuwetkę i zrobiła siusiu na stole 8O Toto nawet nie wysilał się, tylko natychmiast kazał się z niej wynieść.. :wink:
Widzą moje ręce i butelkę i pędzą do niej jak w dym :D :wink:
Wtulają się, przewracają na brzuszki i każą się głaskać :D

Nie myślałam nigdy, że takie kulki są takie kontaktowe :) Już teraz zaczynam się martwić, żeby znalazły dobre domki...
http://upload.miau.pl/1/12789.jpg
http://upload.miau.pl/1/12790.jpg
http://upload.miau.pl/1/12792.jpg
http://upload.miau.pl/1/12793.jpg
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw maja 05, 2005 2:45

Anna- one są super :)
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw maja 05, 2005 9:25

Upload nie dziala, nie moge zobaczyc zdjec :crying:

Aniu ale fajna mama jestes dla maluszkow, zazdroszcze :love:
Obrazek
Fanaberia i Aisha

Ann_pl

 
Posty: 3889
Od: Pon sty 13, 2003 10:46
Lokalizacja: wawa

Post » Czw maja 05, 2005 22:46

Martwię się, Gaja jest duża i widać po niej, że rośnie i rozwija się, natomiast Toto jakby się cofał :( Niby domaga się jedzenia i je fajnie, ale coraz gorzej chodzi. Nóżki plączą mu się i robi siuu pod siebie, ciągle jest mokry... Kupkę robi ładnie po masowaniu brzucha, ale to plątanie się w miejscu , jakby nie mógł posuwać się do przodu, bardzo mnie martwi :(
Jak się budzi to już jest posiusiany, jakby nie trzymał moczu.. Czy ktoś wie, jaka może być tego przyczyna? :( Dokładnie widać też, że jest dużoo mniejszy od siostry, jakby był o miesiąc młodszy...
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw maja 05, 2005 23:13

Nieustająco trzymam kciuki za koteczki, szczególnie ciepło myślę o malutkim Toto :ok:

Izolda

 
Posty: 1793
Od: Czw gru 09, 2004 20:55
Lokalizacja: GrodziskMazowiecki

Post » Czw maja 05, 2005 23:18

anna - pójdź do weterynarza z Toto - martwi mnie jego zachowanie... Mam nadzieję, że to nie jest nic poważnego :(
Trzymam mocno kciuki za oba kiciusie :D
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Czw maja 05, 2005 23:22

Idę jutro rano, nie podoba mi się to zupełnie. On jakby miał paraliż dolnych części ciała, nóżki plączą mu się i ciągle ma mokro, jakby nie kontrowanie oddawał mocz :( Martwię się, on jest taki kochany.
Slicznie je i robi kupkę, nie wiem, może ma jakieś zaburzenie neurologiczne..
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw maja 05, 2005 23:23

anna57 pisze:Idę jutro rano, nie podoba mi się to zupełnie. On jakby miał paraliż dolnych części ciała, nóżki plączą mu się i ciągle ma mokro, jakby nie kontrowanie oddawał mocz :( Martwię się, on jest taki kochany.
Slicznie je i robi kupkę, nie wiem, może ma jakieś zaburzenie neurologiczne..


Mocno trzymam kciuki, wiem jak to z takimi maluszkami jest...
Odezwij się jak tylko będziesz coś wiedziała!
Pozdrawiam ciepło.
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 178 gości