Babunia - rak złośliwy. Jutro nie nadejdzie nigdy ['] :(

Rakea pisze:jak zwykle mocne kciuki za stadko, Aniu.

Dzięki

U Babulinki te rzęsy drażniące gałkę oczną to zapewne Entropium. jest to schorzenie, w którym cześć powieki jest odwrócona lub zawinięta do wewnątrz gałki ocznej. Prowadzi to do urażania rogówki, a dalej jej owrzodzenia lub perforacji. W konsekwencji może spowodować spadek lub całkowitą utratę zdolności widzenia.
https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... HLvKNKpoXA

wiem, ze u ludzi się wycina się ten zawijający się fragment, może to jakiś ratunek?

edit:
to z atku ślepaczków: "Biszkopt po wizycie u okulisty.Stwierdzone entropium w prawym oczku,oraz zaćma.Będzie miał robiony zabieg.Na razie dostał kropelki"

Rakea pisze:wiem, ze u ludzi się wycina się ten zawijający się fragment, może to jakiś ratunek?

edit:
to z atku ślepaczków: "Biszkopt po wizycie u okulisty.Stwierdzone entropium w prawym oczku,oraz zaćma.Będzie miał robiony zabieg.Na razie dostał kropelki"

Kropelki 2 rodzaje już miała koteńka.
Teraz szukamy dobrej lecznicy z ciocią casica.

Bardzo z koteńką prosimy Was o pomoc w zbieraniu funduszy na leczenie jak i utrzymanie. Ja już nie mogę więcej pomóc....

https://pomagam.pl/kotkaznowotworem

Nie martw się, mam już pomysł na konsultacje, co dalej to się zobaczy.
Mam nadzieje że się Babunię wyremontuje :ok:

A nie nie, defetystką to ja nie jestem i zawsze wierzę w lepsze jutro. :wink:

Nasza kochana królewna

Anna61 pisze:Od dzisiaj Babulinka dostaje Amygdalinę czyli B17 którą zakupiła ciocia casica a którą załatwiła ciocia klaudiafj.
Pierwsza kapsułka połknięta bez problemów ale trzymajmy kciuki aby koteńki organizm ją tolerował i nie było żadnych sensacji żołądkowo-jelitowych.

Moja Kitusia bardzo dobrze tolerowała b17 i całkiem na niej odżyła

klaudiafj pisze:Moja Kitusia bardzo dobrze tolerowała b17 i całkiem na niej odżyła

U nas też nic złego się nie dzieje ale kotusia wczoraj rano jak zakasłała to jakby była przeziębiona.
Obserwuję ją.

Dzisiaj około południa Babulinka wymiotowała. :cry:

Mnie nie było w domu bo musiałyśmy z córką pojechać na zakupy (przyjeżdża z Łodzi i pomaga mi dźwigać).

Obrazek

Rozliczenie w wątku ogólnym viewtopic.php?f=1&t=176831&p=11742552#p11742552

Hej! Bylam u mojej wetki i pytalam o Twoją kotke - powiedzialam, ze dzis zwymiotowyla i czy to moze byc od b17, a wetka powiedziala, ze na pewno nie bo by kotka wymiotywala za kazdym razem. Takze na pewno nie jest to nietolerancja na b17 - tak powiedziala.
:ok:

klaudiafj pisze:Hej! Bylam u mojej wetki i pytalam o Twoją kotke - powiedzialam, ze dzis zwymiotowyla i czy to moze byc od b17, a wetka powiedziala, ze na pewno nie bo by kotka wymiotywala za kazdym razem. Takze na pewno nie jest to nietolerancja na b17 - tak powiedziala.

To dobrze bo już byłam w strachu, dzięki klaudiafj

Moje słoneczko :1luvu:

Słodziutka :1luvu:

klaudiafj pisze:Słodziutka

Wystarczy spojrzeć na jej pyszczek i wszystko jasne.

Przypomnę, że kotunia chciałaby uzbierać na leczenie dla siebie https://pomagam.pl/kotkaznowotworem
a jak widać nikogo ona nie wzrusza i pewnie szkoda kasy na powoli umierającego kota.

Anna61 pisze:Przypomnę, że kotunia chciałaby uzbierać na leczenie dla siebie https://pomagam.pl/kotkaznowotworem
a jak widać nikogo ona nie wzrusza i pewnie szkoda kasy na powoli umierającego kota.

Sprostuję, bo Babunia tutaj na forum ma swoich wielbicieli którzy już jej pomogli i deklarują pomoc w dalszym leczeniu za co dziękuję cioci casicy. :1luvu:

Chodziło mi o portal pomagam.pl

Dostałam też wpłatę 50 serduszek od cioci zjawka dla koteczki za którą bardzo dziękuję. :1luvu:

Dla wszystkich odwiedzających Babunia w swojej całej okazałości :1luvu:

Babunia - rak złośliwy. Jutro nie nadejdzie nigdy ['] :(

Kto przegląda forum