Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']Kocio [']

[ewan]

Podpisuję się po tym tekstem drobnym maczkiem pisanym

Ja też mam zamiar coś wykwintnego podać w tym roku, przez trzy lata nie miałam gości na Wielkanoc (UK, choroba i rekonwalescencja UK) w ubiegłym roku wróciłam przed samymi świętami.
Właśnie też obmyślam co zaserwuję. Choć ostatnio jakaś leniwa się zrobiłam jak cholera

[casica]

A dużo osób będziesz gościć?
Szczerze mówiąc zredukowałam plan pierwotny, bo tak się rozpędziłam w pierwszej wersji, że sama się przekazałam. Ale wyrafinowanie i tak będzie

[ewan]

Będzie 8 osób, nie będę jak dawniej szykowała ogromu jedzenia, bo nie mam już na to siły.
Obowiązkowo żurek, gąska pieczona i jakieś fajne dodatki, jeszcze szukam pomysłów.
Będę piekła sernik, babkę migdałową i mazurek.
No i jakieś cuda Myślę nad nimi intensywnie.

A Ty co tam planujesz? Może coś skopiuję

[casica]

Żurek oczywiście
Poza tym półmisek (półmich raczej - wreszcie wyrwałam od mamusi posagowy babci) mięs zimnych i wędlin (w tym roboty własnej kurczak faszerowany, pasztet i kaczka po pekińsku). Jajka faszerowane w różnych rodzajach. Galaretka cielęca. Vitello tonnato. Rożki z łososia albo majoneziki z łososia. Masła smakowe ze dwa. Dodatki.

[ewan]

U mnie pasztet tradycyjnie na każde święta piecze małżonek, to jego popisowe dzieło Ja robię do niego sos tatarski no i chrzan oczywiście.
Na pewno trzy, cztery rodzaje faszerowanych jajek będzie, schab w galarecie, rożki z szynki z kremem chrzanowym w galarecie, będę piekła szynkę z goździkami, musztardą angielską, brązowym cukrem i miodem - pycha, będzie na zimno oczywiście. I jeszcze coś, coś. Myślę

Twoje menu super, jak zwykle.

[Birfanka]

Zaslinilam sie przez Was

Doczytalam o Nodim Cipku

Bosz, z tymi upiorami faktycznie idzie osiwiec

Podpisuję się po tym tekstem drobnym maczkiem pisanym

Rowniez

[casica]

Ta Twoja szynka mnie zaintrygowała, pstrykniesz fotkę?
No i rożki, ja wybrałam łososia, żeby było coś nie mięsnego

Zaslinilam sie przez Was

Doczytalam o Nodim Cipku

Bosz, z tymi upiorami faktycznie idzie osiwiec

Podpisuję się po tym tekstem drobnym maczkiem pisanym

Rowniez

Taaa i zaraz wystrzelisz z jakimś frykasem i będzie pozamiatane
Okropne zwierzę, prawda?

Ech te teksty drobnym maczkiem pisane, skrzętnie archiwizowanie

[Birfanka]

Archiwizowanie mnie zastrzelilo, przyznaje.

Frykasow raczej nie bedzie, upieke udziec jagniecy (zeby zmienic swiateczne menu, bo od paru lat byl sam drob pieczony), i nie mam jeszcze pomyslu, co do niego.

[casica]

:lol:

Archiwizowanie mnie zastrzelilo, przyznaje.

Archiwizowanie i rozsyłanie pw
Mocne, takie szczere wyznanie

[ewan]

To jest angielski, typowy gammon joint (zdjęcie z neta, ale to jest to )

[Amica]

Ale kamień spadł mi z serca, uff

Faktycznie, wielkie uf

A teraz zabieram się za komponowanie świątecznego menu, musi być, jak zawsze, wyrafinowane. A może nawet szczególnie tym razem?

Bo zważywszy jakie paroksyzmy agresji wywołuje to słowo wśród forumowych prostaczków, aż miło się wysilić

Ale chodzi o termin "świąteczne" czy "wyrafinowane"?
A ja w tym roku wybywam na święta do rodziny, zrobię tylko kilka prostych tradycyjnych dań i zabiorę ze sobą. W tym mazurki oczywiście. Czy ktoś może robił mazurek na waflach? Widziałam ostatnio w cukierni i zaintrygował mnie.

[casica]

Ale kamień spadł mi z serca, uff

Faktycznie, wielkie uf

A teraz zabieram się za komponowanie świątecznego menu, musi być, jak zawsze, wyrafinowane. A może nawet szczególnie tym razem?

Bo zważywszy jakie paroksyzmy agresji wywołuje to słowo wśród forumowych prostaczków, aż miło się wysilić

Ale chodzi o termin "świąteczne" czy "wyrafinowane"?
A ja w tym roku wybywam na święta do rodziny, zrobię tylko kilka prostych tradycyjnych dań i zabiorę ze sobą. W tym mazurki oczywiście. Czy ktoś może robił mazurek na waflach? Widziałam ostatnio w cukierni i zaintrygował mnie.

A na mnie w tym roku roku spadło wszystko zupełnie. Teściowa, wiadomo. A mama ma jutro operację zaćmy. Pani Mirka zaś dostała sanatorium i pojechała precz w Bieszczady, więc i sprzatanie nam tym razem zostaje, tzn wiadomo komu
Oczywiście o "wyrafinowane" chodzi


Kurak Nodi po wizycie kontrolnej
Już poprzestanę na ikonce, bo robię się coraz bardziej przesądna

[Lifter]

Niby kurak, a jajek brak.

[gatiko]

Czterołapna, futrzana kura

[casica]

To jest angielski, typowy gammon joint (zdjęcie z neta, ale to jest to )

Wygląda smakowicie
Szczęśliwe przed chwilą zjadłam kolację

Niby kurak, a jajek brak.

Czterołapna, futrzana kura

Źli, źli ludzie co ja teraz powiem temu kotu?
Że niby kto on taki i jakiej płci? Trauma jak stąd do Rio