Moje koty XIX. Druid ['] Zawieszka ['] Dżygit [']Kocio [']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 07, 2017 8:16 Re: Moje koty XIX. Druid [']

Upodobanie do suchego i ja łączyłam że schronem. Ale ten amok granatopetowy to coś nieprawdopodnego.
No i wykrakałam - Nodi nie chce śniadania, wystarczyło napisać, że to był incydent, że wszystko ok. Ani czystego mięska, ani mięsa z dodatkiem chrupek. Kierunek wet w takim razie.
Już mi się chce rzygać że strachu :(
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 07, 2017 9:16 Re: Moje koty XIX. Druid [']

Nodi, nie wyglupiaj sie! Trzymam kciuki :ok: :ok: :ok:
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Pt kwi 07, 2017 10:03 Re: Moje koty XIX. Druid [']

Setki czarnych scenariuszy :(
Nodi niby ok, ale w ogóle nie jest zainteresowany jedzeniem
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 07, 2017 10:16 Re: Moje koty XIX. Druid [']

Juz byliscie u weta?
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Pt kwi 07, 2017 10:19 Re: Moje koty XIX. Druid [']

Jeszcze nie, po 16 pojedziemy. Teraz trwają planowane zabiegi :(
Myślisz, że to zaniedbanie?
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 07, 2017 10:31 Re: Moje koty XIX. Druid [']

Nie, tylko sie przestraszylam, ze te setki czarnych scenariuszy to PO wizycie :strach:

To z pewnoscia nic powaznego (ale sprawdzic trzeba). Sle cieple mysli Obrazek
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Pt kwi 07, 2017 10:43 Re: Moje koty XIX. Druid [']

Po wizycie napisałabym coś więcej. Ale siedzę i się nakręcam.
Może powinnam jechać na sygnale? Ale to bez sensu :(
Strasznie się boję
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 07, 2017 10:46 Re: Moje koty XIX. Druid [']

A masz mozliwosc zadzwonienia do weta, zeby na podstawie symptomow on osadzil, czy jest urgence, czy mozna poczekac?
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Pt kwi 07, 2017 10:57 Re: Moje koty XIX. Druid [']

Mam. Ale - nie ma temperatury, nie ma biegunki, nie rzygać, nie jest osowiały, nic. Tylko nie zjadł śniadania i nada nie jest zainteresowany jedzeniem.
Już sama nie wiem. A po 16 przyjmuje wetka do której mam zaufanie
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 07, 2017 11:05 Re: Moje koty XIX. Druid [']

Moze sie zaklaczyl? Wiosna, siersc leci.
Ale zadzwonic mozesz chocby dla rozwiania watpliwosci.
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Pt kwi 07, 2017 11:05 Re: Moje koty XIX. Druid [']

Hej :)
Granatapet na pewno nie ma nic uzależniającego, no chyba że granat tak smakuje. Moim kotom też bardzo smakowała. Ale potem zaszło podejrzenie, że Maryś może być uczulona (niepotwierdzone) i musiałam zrezygnować z tej karmy suchej. Jednak i sucha i mokra bardzo smakowały :)
Do 16 już nie długo - nie martw się, przez 4 godziny nic się nie stanie, ale idź do wetka, żeby się upewnić. Bo jak nie pójdziesz to będziesz wieczorem znowu myśleć. Lepiej iść dla świętego spokoju :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt kwi 07, 2017 11:29 Re: Moje koty XIX. Druid [']

Birfanka pisze:Moze sie zaklaczyl? Wiosna, siersc leci.
Ale zadzwonic mozesz chocby dla rozwiania watpliwosci.

Jest wyczesywany i nie ma specjalnie dużo sierści, najmniej ze wszystkich naszych kotów z niego wyłazi.
No i kupsko dzisiejsze przejrzałam bardzo dokładnie.
Teraz przyjmuje zestaw wetów, do którego nie jestem do końca przekonana.
klaudiafj pisze:Hej :)
Granatapet na pewno nie ma nic uzależniającego, no chyba że granat tak smakuje. Moim kotom też bardzo smakowała. Ale potem zaszło podejrzenie, że Maryś może być uczulona (niepotwierdzone) i musiałam zrezygnować z tej karmy suchej. Jednak i sucha i mokra bardzo smakowały :)
Do 16 już nie długo - nie martw się, przez 4 godziny nic się nie stanie, ale idź do wetka, żeby się upewnić. Bo jak nie pójdziesz to będziesz wieczorem znowu myśleć. Lepiej iść dla świętego spokoju :)

Skąd ta pewność co do Granatapet? Czemu akurat ta karma miałaby nie zawierać jakichś dosmaczaczy? Ja, po obserwacji jak reagowały na nią wszystkie moje koty, jestem prawie pewna, że zawiera.
I kolejny trop. Hipotetyczne uczulenie Twojej Marysi. Oba incydenty u Nodiego miały miejsce już po wprowadzeniu Granatapet. A dzisiaj, dokonując sekcji jego kupska, znalazłam małe ślady krwi na granulkach catbesta. Może jakaś reakcja na karmę?
Stanowczo muszę wrócić do dobrego zwyczaju - zero suchej karmy. A do weta pojedziemy oczywiście.

Przerwałam pisanie bo Nodi rzygnął, w rzygu małe skupisko kłaczków. Może jednak to?
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 07, 2017 11:52 Re: Moje koty XIX. Druid [']

Koty mają różną wrażliwość na kłaki. Moja Żabcia dzikuska, rzadko czesana z tej przyczyny, nie ma problemów, a Szkrabek stale wyczesywany, ciągle jakieś kłaczki sobie wyliże i albo je zwraca górą, albo - co gorsze - wędrują do drugiego końca. I wtedy jest brak apetytu, za nim wymioty, a przy parafinie czy odkłaczaczu użytych w nadmiarze - ryzyko kupy z krwią.
Muszę go ciągle pilnować, żeby nie dochodziło do skrajnych sytuacji.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15257
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pt kwi 07, 2017 12:05 Re: Moje koty XIX. Druid [']

W zasadzie obserwuję, że wyczesywanie nie ma wpływu na zakłaczenie. Moje przecież są wyczesywane regularnie, gdzieś od połowy marca codziennie. I do tego wszystkie są krótkowłose :roll:
No nic, wet czeka, uśmiecha się z daleka :twisted:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 07, 2017 12:11 Re: Moje koty XIX. Druid [']

Piszesz o śladach krwi po kupie... właśnie Marysia tak miała przez ostatni rok (ale już nie mieliśmy granata pet), ale naturee. Ale ja tego nie skojarzyłam z karmą. Dosłownie myślałam, że jest chora. Kupa kończyła się kroplami krwi, czasem końcówka była rzadka. Szukałam diagnozy - targałam Marysie na przeróżne badania przez prawie rok. W końcu trafiłam do jednego weta, który po usg powiedział, że to może być uszkodzona wątroba i pierdylion innych uszkodzonych narządów. Robiłam najdokładniejsze badania z krwi jakie w ogóle istnieją - markery wątrobowe, nerkowe,wysyłane do Niemiec przez moją wetkę - nic! I zupełnie z innych powodów, znudzenia karmą, zmieniłam ją. Wróciliśmy do Purizona, którego mieliśmy wcześniej i nie było sensacji (prócz kryształów w moczu, dlatego zmieniliśmy karmę, ale odkąd Kitusi już z nami nie ma to mamy dowolność w suchej karmie) i nagle kupy wróciły do normy - nie ma krwi, nie ma luźnych kup, kupy modelowe. Ani razu nie zdarzyła się nawet jedna kropla krwi. Więc zupełnie przez przypadek, po tych wszystkich badaniach, okazało się, że winna jest karma.
Myślę, że u Was jest to samo. Głowa do góry Kasiu :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MAU, Silverblue i 147 gości