Rude jest piękne...♥♥♥♥ cz.18- 3 maluszki w DT :)

na Babiej Górze też leży śnieg

wyciąg krzesełkowy na Szymoszkową

skocznia narciarska

okolice Doliny Strążyskiej

Dżekuś szczekał na koniki na Krupówkach :mrgreen:

spoglądał z daleka na Giewont

po udanej wycieczce zmęczony wracał do domu

ale ma ochotę jechać tam na dłuzej :wink:

Jaka fotorelacja z wyprawy :ok:

mir.ka pisze:Dżekuś szczekał na koniki na Krupówkach

spoglądał z daleka na Giewont

Ekstra wycieczka i dla was i Jekusia. :1luvu:

Ale superowa fotorelacja z wycieczki z punktu widzenia Dżekusia :1luvu:

Dżekuś to prawdziwe dziecko, widać jak się cieszy, jest jedną wielką radością i miłością

Pojechaliście na jeden dzień? Super!

Ewa L. pisze:Jaka fotorelacja z wyprawy

Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:Dżekuś szczekał na koniki na Krupówkach

spoglądał z daleka na Giewont

Ekstra wycieczka i dla was i Jekusia.

Pogoda dopisała, było ładnie, słonecznie i dość ciepło, a ludzi jeszcze nie tak dużo, przynajmniej w centrum. Chyba wszyscy co przyjechali udali się do Chochołowskiej :mrgreen:

klaudiafj pisze:Ale superowa fotorelacja z wycieczki z punktu widzenia Dżekusia Dżekuś to prawdziwe dziecko, widać jak się cieszy, jest jedną wielką radością i miłością Pojechaliście na jeden dzień? Super!

Dżekuś lubi jeździć samochodem, jest grzeczny, nie kręci się, choć i tak nie ma za bardzo jak bo jest przypięty do pasów. Tylko z dłuzszymi spacerami u niego nie za bardzo dobrze, bo szybko się męczy

Tym razem byliśmy tylko na jeden dzień, może niedługo pojedziemy na dłuzej, tylko jak będzie cieplej, zeby pochodzić po górach.
Koty zostały same w domu na 12 godzin, jakoś dały radę bez karmienia w południe :wink:

Ale wam dobrze że choć na chwilkę mogliście się wybrać w Tatry. Dla mnie to cała wyprawa. Ja powinnam pomyśleć o jakiś borowinkach ns kolanko. Ja Tatry to będę podziwiać na zdjeciach, już nie pochodze tak jak Jekus. :piwa:

Gosiagosia pisze:Ale wam dobrze że choć na chwilkę mogliście się wybrać w Tatry. Dla mnie to cała wyprawa. Ja powinnam pomyśleć o jakiś borowinkach ns kolanko. Ja Tatry to będę podziwiać na zdjeciach, już nie pochodze tak jak Jekus.

od nas nie tak daleko, choć tym razem droga trwała dość długo, bo były korki z powodu tych krokusów, staraliśmy się je ominąć i jechalismy jak ja to nazywam "opłotkami" a nie zakopianką, bo na niej to chyba więcej stali niż jechali
ja też raczej się nie wybiorę za wysoko w Tatry bo nie mam kondycji

, chyba ,że jeszcze potrenuję przed wyjazdem, ale czy mi się będzie chciało :roll:

A gdzie szukać krokusów? Mnie jak zwykle ominęły

klaudiafj pisze:A gdzie szukać krokusów? Mnie jak zwykle ominęły

te na łąkach to były w okolicy Dzianisza , bo od tamtej strony wjeżdżaliśmy do Zakopanego, a te z Dżekusiem to na Równi Krupowej
krokusy to szybko przekwitają, więc nie wiem czy jeszcze będą , choć jak nie w tych to moze w innych miejscach

Rude jest piękne...♥♥♥♥ cz.18- 3 maluszki w DT :)

Kto przegląda forum