Gaja*, Morfeusz*, Joachim* - moja ogoniasta rodzina

Ja mam takie już problemy związane z wiekiem, kiedyś tak musiało się stać

Ale nie martwię się, bo nie jest źle.

Sihaja pisze:No więc... nadszedł czas na okulary. Do czytania I naprawdę będę o wiele lepiej widzieć, czytać się będzie łatwiej A poza tym oczy zdrowe

Dobrze, że oczy zdrowe :ok:

poza "tym". Ja powinnam iść ale nie mogę się wybrać, ani zarejestrować - skoro trzeba pół roku do przodu - jakoś tak. Noszę od czytania i i już też do oglądania z bliska "chińskie" 3+ już. Zaczęłam od 1,5+ kilka lat temu. Trzeba by iść, wiem ,wiem wszystko wiem o tych "samowolkach" no ale cóż...

Witamy się wieczornie Dorciu!

Hej serduszka

Piątunio

W poniedziałek zaczynam kurs. Boję się strasznie. Ciężko będzie. W poniedziałki, wtorki i czwartki jak będę z domu wychodzić o 6 rano, tak będę wracać ok. 21 wieczorem. Normalnie nie wiem, jak to przezyję ja, a moje koteczki..... :roll:

I tak prawie do końca maja....

Sihaja pisze:Hej serduszka Piątunio
W poniedziałek zaczynam kurs. Boję się strasznie. Ciężko będzie. W poniedziałki, wtorki i czwartki jak będę z domu wychodzić o 6 rano, tak będę wracać ok. 21 wieczorem. Normalnie nie wiem, jak to przezyję ja, a moje koteczki.....
I tak prawie do końca maja....

A jaki kurs? Przepraszam jeśli pisałaś nie pamiętam.
No i witaj!!!

"Specjalista ds kadr i płac".
Nadal się boję.

Sihaja pisze:"Specjalista ds kadr i płac".
Nadal się boję.

Pierś do przodu, uszy do góry ......dasz radę i będzie dobrze. :ok:

Dorciu, będzie dobrze,trzymam kciuki za kurs, a koteczki sobie poradzą :ok:

ekstra!
Dasz radę!

Ojej współczuję tylu godzin!
Ale trzeba przecierpiec czasem

Ja tak chciałam do Krakowa na kurs a jak teraz mam jechać 4 razy to aż też się boję

Najgorzej w niedziele po powrocie w sobotę. Ale trzeba przegryźć niedogodności. Najczęsciej okazuje się, że na kursie jest super!
Trzymam kciuki

No to wiosna zapowiada się u Ciebie pracowicie. Trzymam kciuki za pomyślność :ok:

Biedne kotecki :placz:

Dzień dobry, Poranna kawka i dla Ciebie

Dzień dobry.
NO, pracowicie będzie, a kotki biedne. Tym bardziej, że TŻ dziś wyjechał w trasę i nie będzie go ok 4 tygodni. A więc musimy radzić sobie sami....

Tak u nas ogląda się tv

A tak śpią moje chłopaki

cuuudne fotki :lol:

Czy kotki nie wolą przypadkiem TZ-ta od Ciebie? :wink:

Gaja, Morfeusz, Joachim* - moja ogoniasta rodzina

Kto przegląda forum