Nie mogę się z tym pogodzić. Plusza "znałam" od pierwszego postu.
Pluszek bezuszek o wielu dziwnych przygodach.
Współczuję. Będę za nim tęsknić.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 54 gości