Moderator: Estraven
ultra75 pisze:Trzymam mocno kciuki za Willego... Iza, czasami po prostu nie wiadomo, co napisać.


Baltimoore pisze:A o tym co napisałaś to chyba więcej osób myśli podobnie.
Ale zanim ktoś zaczyna dostrzegać niuanse,to trochę czasu musi minąć.
Mam nadzieję, że i Atta do nas wróci z pomocą dla bezdomniaków.
Za to na bazarku widać,kto chce Ci pomóc choć nie ma drastycznych zdjęć.
Ale jakieś zdjęcia wklejaj czasem,
a One nawet jeszcze kotów nie widziały. 
Baltimoore pisze:Zdjęcia by się przydały
Poszłam do urzędu, najpierw zapytać jak mogliby cokolwiek w tej sytuacji wyegzekwować. Znałam odp., ale zawsze można udac głupszą niż sie jest. Zresztą było mi to potrzebne żeby uzyskać konkretną pomysł, bo już sobie umyśliłam,że dadzą pieniądze na badanie czy koty nie mają białaczki to kuzynka je przechowa zanim znajdzie się dom. Byłam taka nieustępliwa,że ostatecznie wylądowałam u burmistrza. Ten zaczął swoją gładka mówkę (jak ja nie cierpię takiego pitolenia!), więc na nawet nie czekałam na koniec, a skoro wyszedł ze mną na korytarz to przekazałam mu cenne pudełko. Powiedziałam,że ja nie mam warunków na przechowanie tylu kotów, ale skoro w urzędzie jest tylu pracowników to niech biorą po jednym i się nimi zajmują. Zrobiłam dokładnie to co, większość urzędników w naszym kraju - przerzuciłam odpowiedzialność

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 60 gości