Nala i Lilo cz.2 Głowa do góry i do przodu...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 23, 2017 20:19 Re: Nala i Lilo cz.2

MaryLux pisze:
klaudiafj pisze:Witamy się :)
Pączki z lukrem i konfiturą różaną najlepsze są :)
Pozdrawiamy i ślemy głaski-przytulaski kotkom :201461 :201461 :201461

To prawda. Tylko gdzie takie kupić?


Ja miałam dzis takich ponad 1000 sztuk :smokin:
Różanych i z maarmelada :mrgreen:
W gratisie dostałam z czekolada, z advocatem, z tofi niz czymś jestem ale zapomniałam :ryk:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Czw lut 23, 2017 20:21 Re: Nala i Lilo cz.2

Moli25 pisze:
MaryLux pisze:
klaudiafj pisze:Witamy się :)
Pączki z lukrem i konfiturą różaną najlepsze są :)
Pozdrawiamy i ślemy głaski-przytulaski kotkom :201461 :201461 :201461

To prawda. Tylko gdzie takie kupić?


Ja miałam dzis takich ponad 1000 sztuk :smokin:
Różanych i z maarmelada :mrgreen:
W gratisie dostałam z czekolada, z advocatem, z tofi niz czymś jestem ale zapomniałam :ryk:

A u mnie tylko jakieś wydziwione były

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 23, 2017 20:24 Re: Nala i Lilo cz.2

O tak... różane mają u mnie 1 miejsce. Zjadłam dzisiaj jakąś liczbę pączków przeróżnych... Jadłam na spółę z chrześniakiem i jego bratem. :mrgreen:

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 23, 2017 20:26 Re: Nala i Lilo cz.2

Dyktatura pisze:O tak... różane mają u mnie 1 miejsce. Zjadłam dzisiaj jakąś liczbę pączków przeróżnych... Jadłam na spółę z chrześniakiem i jego bratem. :mrgreen:

Przyznaj się, ile. Zapewniam, że bić nie będę

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 23, 2017 20:35 Re: Nala i Lilo cz.2

A ja zjadłam dwa. I dwa kawałki karpatki. I mdli mnie od słodkiego.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35205
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw lut 23, 2017 20:57 Re: Nala i Lilo cz.2

Dyktatura pisze:O tak... różane mają u mnie 1 miejsce. Zjadłam dzisiaj jakąś liczbę pączków przeróżnych... Jadłam na spółę z chrześniakiem i jego bratem. :mrgreen:


W sukienkę ślubna sie nie zmieścisz !
Dieta poszła papa!
:mrgreen:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Pt lut 24, 2017 2:06 Re: Nala i Lilo cz.2

A ja zjadłam tylko jednego.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 24, 2017 5:01 Re: Nala i Lilo cz.2

Ewa L. pisze:A ja zjadłam tylko jednego.

a ja ani jednego, nie lubię
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt lut 24, 2017 19:27 Re: Nala i Lilo cz.2

Na szczęście nie ma obowiązku lubienia czegokolwiek

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lut 25, 2017 8:36 Re: Nala i Lilo cz.2

MaryLux pisze:
Dyktatura pisze:O tak... różane mają u mnie 1 miejsce. Zjadłam dzisiaj jakąś liczbę pączków przeróżnych... Jadłam na spółę z chrześniakiem i jego bratem. :mrgreen:

Przyznaj się, ile. Zapewniam, że bić nie będę

Ale właśnie o to chodzi, że nie wiem ile może w sumie 4 wyszły. :?

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lut 25, 2017 8:37 Re: Nala i Lilo cz.2

MB&Ofelia pisze:A ja zjadłam dwa. I dwa kawałki karpatki. I mdli mnie od słodkiego.

To po co jadłaś karpatkę. Trzeba było nie mieszać. :ryk:

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lut 25, 2017 8:37 Re: Nala i Lilo cz.2

Ewa L. pisze:A ja zjadłam tylko jednego.

Ewuś jesteś na diecie?

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lut 25, 2017 8:38 Re: Nala i Lilo cz.2

Moli25 pisze:
Dyktatura pisze:O tak... różane mają u mnie 1 miejsce. Zjadłam dzisiaj jakąś liczbę pączków przeróżnych... Jadłam na spółę z chrześniakiem i jego bratem. :mrgreen:


W sukienkę ślubna sie nie zmieścisz !
Dieta poszła papa!
:mrgreen:


Jak ją teraz zakładałam do skrócenia to nawet lekki luzik się pojawił. A zakładałam po dniu pączkowym :smokin:

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lut 25, 2017 8:39 Re: Nala i Lilo cz.2

MalgWroclaw pisze:
Ewa L. pisze:A ja zjadłam tylko jednego.

a ja ani jednego, nie lubię

A śledzie lubisz?
Niedługo śledzik. :mrgreen:

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lut 25, 2017 11:43 Re: Nala i Lilo cz.2

Dyktatura pisze:
Moli25 pisze:
Dyktatura pisze:O tak... różane mają u mnie 1 miejsce. Zjadłam dzisiaj jakąś liczbę pączków przeróżnych... Jadłam na spółę z chrześniakiem i jego bratem. :mrgreen:


W sukienkę ślubna sie nie zmieścisz !
Dieta poszła papa!
:mrgreen:


Jak ją teraz zakładałam do skrócenia to nawet lekki luzik się pojawił. A zakładałam po dniu pączkowym :smokin:

Bo to jest tak..... aby organizm poradził sobie z trawieniem pączków to musi spalić tyle kalorii,że się po prostu CHUDNIE!
Ta reguła dotyczy też golonki, kapusty zasmażanej i prażoków :ryk:
ObrazekObrazek

isiaja

 
Posty: 1215
Od: Śro gru 28, 2011 13:36
Lokalizacja: wieś centralnie położona

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 25 gości