!!!Koty z Borów Tuch.- WIELKA PROŚBA STR 40!!!

» Nie maja 01, 2005 12:18

A Rudego widziałyście?

» Nie maja 01, 2005 14:18

Tika pisze:to Jogi i Buli są w tym samym wieku ????

Z tego co wiem to tak. Właśnie wróciłam od weta, Jogi waży 1,7kg a Klementynka 2,5kg. Klementynka jest po sterylce. Buli waży około 5kg. Najmniejszym z moich kotów do tej pory była Mała ważąca 3,5kg.

Jogi i Niki

Fraszka pisze:A Rudego widziałyście?

Prawdopodobnie widziałam, ale nie wiem czy to akurat ten. Rudych jest kilka a ja nie potrafiłam się skupić. Sydney ma zdjęcia i napewno je wstawi.

» Nie maja 01, 2005 15:41

Piekne koty !!! Słodziutkie!!! Byłaby szansa zapoczatkować nową rasę. Tak jak króliczki miniaturowe :lol:

» Nie maja 01, 2005 16:10

Zakocona pisze:Piekne koty !!! Słodziutkie!!! Byłaby szansa zapoczatkować nową rasę. Tak jak króliczki miniaturowe

Rozumiem, że to żart, bo w tym wątku idzie o sterylki

Dziś telefonowałam do pani Krystyny i bardzo prosiła abym przekazała serdeczne podziękowania z jej strony wszystkim osobom, które ofiarowały pomoc. Jest bardzo wdzięczna i żałuje, że nie może podziękować każdemu osobiście.

» Nie maja 01, 2005 20:10

Mirko, jesteś niesamowita! :king:

» Nie maja 01, 2005 21:33

dakota pisze:Mirko, jesteś niesamowita!

I Mirki koty takoż :aniolek:

x 10
Jogi i Buli
Jogi i Niki

» Nie maja 01, 2005 22:20

Wiem, że działam pod wpływem emocji i zbyt pochopnie, ale może i tym razem mi się upiecze gdyż te kociaki zasługują na szansę. Proszę o kciuki za Jogiego. Dalsze losy kociaków będę opisywała w moim wątku powitalnym. Oto on.

» Pon maja 02, 2005 12:06

Kciuki dla Jogusia :ok:

!!!

» Pon maja 02, 2005 19:56

Fraszka pisze:A Rudego widziałyście?

Robiłam za sekretarkę i opisywałam koty, a Mirka i Sydney robiły fotki. Rude były. W moich notatkach mam tak:
Gutek - cały rudy, jasny, ogon silnie pręgowany.
Rudy duży, bez oka, który okazał się nią. :wink:

Perła - ruda z bielmem na oku, około 6-7 lat.
Gonzo - rudo-biały, niestety chory, dziś już prawdopodobnie po wizycie u weta.
Tinka, biało-ruda koteczka, w ciąży.
To tyle rudych, aczkolwiek głowy nie dam, że to wszystkie rudzielce. Tam jest dużo trikolorów i aż oczy bolą od tej mieszanki biało-rudo-czarnej i wszystko się myli.

» Pon maja 02, 2005 20:01

Fraszka, spojrzałam na zdjęcia z pierwszej strony i Ty chyba adoptowałaś Perłę. O ile pamiętam, to spora kotka, dobrze wygląda, jest raczej nieufna, ale nie ucieka w popłochu na widok człowieka. Jak Sydney wrzuci zdjęcia, będzie wiadomo coś więcej, bo ja tak strzelam na podstawie tego, co widzę na pierwszej stronie.

» Pon maja 02, 2005 21:59

Jestem tylko na chwilkę na nie swoim kompie. Jutro z rana wstawie zdjęcia. Jest ich duzo

koty sfociłyśmy prawie wszystkie. Ja powklejam zdjęcia a kota7 pomoze mi je opisać

Powiem tak potrzebne jest jeszcze sporo pomocy na teraz... wiadomo ze najważniejsze są sterylki. Niestety po dokładnym przeliczeniu i posegregowaniu kotów okazało się, że kotek do sterylek jest znacznie więcej niestety ale mam nadzieję, ze z Waszą pomocą uda nam się to opanować. Teraz zostanie wykonane 6 sterylek, część pieniędzy zostawiłyśmy na najpilniejsze potrzeby. Krystyna strasznie się ucieszyła i bardzo dziękowała.

Najpierw musimy opanować kwestię sterylizacji, a potem zając się podleczeniem najbardziej chorych kotów, chodzi głównie o katar, no i cudownie byłoby je chociaż w części zaszczepić.

Dobrze by było znaleźć domy dla tych najmłodszych. Została Mimi, Gwiazdeczka i jej braciszek, straszna przylepa i chyba na imię ma Przylepek i ten rudy młody kotek oraz Daisy, ktora jest naprawdę piękna D Jutro z rana wstawię zdjęcia.

Do opiekunow adopcyjnych:
Do Maraszka: Jeśli chodzi o kotka z przekrzywioną główką to podobno polepszyło mu się znacznie ostatnio

nawet przyszedł na mizianki

Jest kochany

Do Tiki: no niestety na nasz przyjazd Gwiazdeczka gdzieś się zaszyła i nawet nie zrobiliśmy nowych zdjęć ale nadrobimy na pewno następnym razem.

Do Fraszki: Rudy okazało się że jest koteczką, to Perła. To oczko takie juz zostanie. Perła jak zwykle spokojnie siedziała sobie w autobusie ale nie dała się niestety wymiziać. Jeszcze nam nie zaufała ale może następnym razem. Ogólnie jest w dobrej formie.

» Wto maja 03, 2005 6:09

Dla Fraszki.
To miejsce pod fotelem to jej ulubione chyba bo ostatnio też tam siedziała. Ogólnie perła oprócz lekkiego kataru czuje się dobrze.

Obrazek