Łódź-FFA 2017 - "kawałek raju" - od Bordo - str.92

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 11, 2017 10:40 Re: Łódź 2017. Kot Śiąteczny [*]

kalewala pisze:Aż taką mamy „wrażliwość”? Nie możemy patrzeć na cierpienie, więc wyrzucamy chorego?
Nie rozumiem…..

Ania tak, tak samo niektórzy zostawiają bliskich w szpitalu czy domu opieki, bo na ulicę nie można człowieka wyrzucić.
To wygodnictwo, to obrzydzenie do tego co słabe, chore i brzydkie.
To negacja starości, choroby.
Ale oni też tacy będą, no bo przecież nie wszyscy umrą młodo i nagle. I to do nich wróci.
Obrazek

andorka

 
Posty: 13649
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Sob lut 11, 2017 10:43 Re: Łódź 2017. Kot Śiąteczny [*]

tak, ten nasz świat jest mocno popierdolony
i niestety sami go takim uczyniliśmy...
straszne to jest
---
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 11, 2017 10:56 Re: Łódź 2017. Kot Śiąteczny [*]

ewa_mrau pisze:tak, ten nasz świat jest mocno popierdolony
i niestety sami go takim uczyniliśmy...
straszne to jest
---

Zdarzają się normalsi ale ich jest mniejszość, niestety...
ObrazekObrazek

isiaja

 
Posty: 1215
Od: Śro gru 28, 2011 13:36
Lokalizacja: wieś centralnie położona

Post » Sob lut 11, 2017 20:51 Re: Łódź 2017. Kot Śiąteczny [*]

Ja myślę, że staruszek mógł być spadkiem po zmarłym i rodzina go wyrzuciła. Jakoś nie mogę uwierzyć, ze tak mógłby kociego staruszka potraktować opiekun. Ale oczywiscie tak też mogło być :( Chwała ci, że dałaś mu ciepło i opiekę na te ostatnie chwile!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69162
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 11, 2017 21:28 Re: Łódź 2017. Kot Śiąteczny [*]

isiaja pisze: Zdarzają się normalsi ale ich jest mniejszość, niestety...

Jak mniejszość, to raczej nie-normalsi :)


Dobre wiadomości - Kalinka czyli szylkretka z meliny pojechała wczoraj do domu - do W-wy. I mam wielką nadzieję, że będzie dobrze.


Od czarnulki od Dobrej Pani wyadoptowanej na towarzyszkę rudaska dostałam taką odpowiedź na moje pytanie, dlaczego cisza:

"Cisza jest bo nie ma kiedy odpisać a jak pani sama wie, koty są tak absorbujące. Tak jak słusznie pani przewidziała koty wyjaśniają sobie kto kim jest i który może więcej… i trzeba je pilnować, bo obrady bywają bardzo burzliwe… Na szczęście nie lubią jeść tłustego mięsa więc póki co jestem bezpieczny hi hi… Teraz kociaki śpią więc mam chwilkę dla siebie… Wszystko jest w jak najlepszym porządeczku. W razie pytań na pewno się odezwę. Pozdrawiamy całą kocią rodzinkę wesołym MIAU…
P.S. Aha. Po tym krótkim ale burzliwym u nas pobycie kotka dostała nowe imię AFERA hi hi… Pozdrawiamy też cieplutko Dobrą Panią. Piotr K."


No to też liczę, że będzie dobrze.


Dziś zawiozłam Pestkę, lękliwą czarnulkę z 6go Sierpnia do Państwa, którzy w 2015 adoptowali rudego Żulika na towarzystwa dla buraska. Żulik się stowarzyszył, ale z panem domu, z buraskiem bawić się nie chce, wręcz przeciwnie. Więc Państwo podjęli decyzję o trzecim kocie - i wymyśliliśmy, że lękliwa w stosunku do ludzi, a przyjazna dla kotów młoda dama może być dobrym wyborem.
Więc bardzo proszę o kciuki.


A żeby nie było za słodko - wczoraj zajrzałam do szafy zamieszkiwanej przez Górnika - od razu poleciałam z nim do lecznicy. Antybiotyk dożylnie, został na noc, rano miałam odebrać. Rano zadzwoniłam, był jeszcze na kroplówce - kolejnej, podjechałam koło 11tej - kota nie dali, Miał bardzo silny atak duszności = intubacja, rtg - ropne zapalenie krtani, tchawicy, ropa wszędzie, bardzo zwężone światło tchawicy... Po południu dzwonili, że zostaje na noc - w takim stanie do domu nie dadzą.
Jeśli duszności się powtórzą - rokowania bardzo złe.
Strasznie żal mi tego kota - śliczny, miły.... ale kilka dni spędzonych na mrozie, nocy prrzespanych na śniegu - swoje zrobiło....
Kciuki, bardzo, bardzo potrzebne...


Za mnie też - bo zaczyynam odpadać... Za dużo tych emocji....
Normalne życie i praca też mnie mało oszczędzają
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 11, 2017 23:10 Re: Łódź 2017. Kot Śiąteczny [*]

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za Górnika!
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Nie lut 12, 2017 1:20 Re: Łódź 2017. Kot Śiąteczny [*]

Za całokształt :ok:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10962
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Nie lut 12, 2017 8:23 Re: Łódź 2017. Kot Śiąteczny [*]

Ogromnie się cieszę z adopcji Kalinki, wierzę, że wreszcie ma dom z prawdziwego zdarzenia :ok:.
I czarnulce niech się wiedzie jak najlepiej. A Pesteczka niech się odnajdzie w owym domu, otworzy ... choćby na kociego kumpla.

kalewala pisze:A żeby nie było za słodko - wczoraj zajrzałam do szafy zamieszkiwanej przez Górnika - od razu poleciałam z nim do lecznicy. Antybiotyk dożylnie, został na noc, rano miałam odebrać. Rano zadzwoniłam, był jeszcze na kroplówce - kolejnej, podjechałam koło 11tej - kota nie dali, Miał bardzo silny atak duszności = intubacja, rtg - ropne zapalenie krtani, tchawicy, ropa wszędzie, bardzo zwężone światło tchawicy... Po południu dzwonili, że zostaje na noc - w takim stanie do domu nie dadzą.
Jeśli duszności się powtórzą - rokowania bardzo złe.
Strasznie żal mi tego kota - śliczny, miły.... ale kilka dni spędzonych na mrozie, nocy przespanych na śniegu - swoje zrobiło....
Kciuki, bardzo, bardzo potrzebne...


Kciuki ogromne za tego cudnego kota :ok: Tylko nie on ... :(
Byłam pewna, że z tej trójki chłopaków (Górnik, Posterunkowy i Motylek) Górnik trafi do domu najszybciej. Śliczny,młodziutki, kochany ...
Wierzę, że da się mu pomóc, nie może być inaczej, trzymaj się koteczku !!!
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 12, 2017 10:18 Re: Łódź 2017. Kot Śiąteczny [*]

dzwonili z lecznicy.
Przeżył noc.

Próbuje jeść, ale nie może...

Wieczorem mam podjechać, ustalimy, co dalej.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 12, 2017 11:27 Re: Łódź 2017. Kot Śiąteczny [*]

kalewala pisze:[...]Dziś zawiozłam Pestkę, lękliwą czarnulkę z 6go Sierpnia do Państwa[...]

a skąd ta Pestka?
bo w spisie jej nie mamy
kalewala pisze:[...]Jeśli duszności się powtórzą - rokowania bardzo złe.

Strasznie żal mi tego kota - śliczny, miły.... ale kilka dni spędzonych na mrozie, nocy prrzespanych na śniegu - swoje zrobiło....
Kciuki, bardzo, bardzo potrzebne...

... qrwa!
kalewala pisze:Za mnie też - bo zaczyynam odpadać... Za dużo tych emocji....
Normalne życie i praca też mnie mało oszczędzają

buziole niedzielne, Aniu!
---
:201482
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 12, 2017 18:46 Re: Łódź 2017. Kot Śiąteczny [*]

kalewala pisze:dzwonili z lecznicy.
Przeżył noc.

Próbuje jeść, ale nie może...

Wieczorem mam podjechać, ustalimy, co dalej.


Napisz, jak coś będziesz wiedziała, ta kocina mi bardzo zapadła w serce.
Musi się udać koteczku :ok:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 12, 2017 21:01 Re: Łódź 2017. Kot Śiąteczny [*]

Dzwoniłam ok.15tej, miałam go odebrać o 20tej po kolejnyej porcji kroplówek, z antybiotykiem dożylnym i podskórnym i kroplówką "na wynos".
I convalescence, bo nie je - wącha, ale pewnie boi się łykać, bo boli.

O 20tej kartka na drzwiach gabinetu - trwa zabieg, planowane zakończenie o 22giej. Pewnie coś, z czym lekarz dyżurny nie mógł czekać

No to odjechałam - jutro świtem pobudka, w domu jeszcze ogarnięcie kotów, przygotowanie na jutro...

Odbiorę go jutro wieczorem, to już uzgodniłam. Wiem, że dostaje jakieś super dożywianie dożylne, że wylizał sosik z saszetki royala, że z zainteresowaniem powąchał conva rozbełtanego z żółtkiem, może trochę zje.

Może jeszcze czegoś się dowiem po 22giej.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 12, 2017 21:13 Re: Łódź 2017. Kot Śiąteczny [*]

kalewala pisze:[...]Może jeszcze czegoś się dowiem po 22giej.

zadzwoń
---
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 12, 2017 22:41 Re: Łódź 2017. Kot Śiąteczny [*]

Nie zjadł.

Rokowania bardzo ostrożne.

cholera jasna!!!
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 13, 2017 6:59 Re: Łódź 2017. Kot Śiąteczny [*]

Kiciulku, wierzę, że się uda, trzymam :ok:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości