
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
czitka pisze:(...)
Teraz w domu. Szaleje z myszą zieloną na podłodze, ale robi to pod leżącą Balbiną, specjalnie. I co straszna Balbi na to?
O, proszę:
(...)To ja nie wiem co myśleć![]()
Ona Go co?
czitka pisze:Tak, tak, wróciliśmy z Seszeli, gdzie uroczyście obchodzone było 15-lecie Forum, relacja była na KŁ.
U nas cisza przed wiosną, właściwie wszystko dobrze, ogród zasypany śniegiem ku uciesze Obisia i Cosi, dwie baby pozostałe raczej niekoniecznie biegają po czymś zimnym i mokrym i grzeją się przy kominku. Nie, to nie do końca prawda, Balbisia co 5 minut sprawdza, czy może zima sobie już poszła i czy łapki będą bardzo zimne jak pobiegnie do murku i z powrotem.
Na dachu komórki karmię Czekloladowego (albo ową) i przychodzi też Brat, ale Brata Obiś nie lubi i goni. I bardzo dobrze.
Najstraszniejsze stało się w domu![]()
Cosia miała fotel. To był Cosi fotel. Jej poduchy, jej kocyk, jej miejsce.
Cosia już fotela nie ma
Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 18 gości