Izi rak ?Izi bardzo chory kot ..

Futrzakom gotuje mięcho ,lub jedzą surowe ,ale samej sobie nie chce mi się gotować no i nie ukrywam ,taka mrożonka jest tania ,ok. 5 zł a obiad na dwa dni.
Różne takie kupuje ,teraz mam jeszcze mrożonkę ze szpinakiem na drugie danie ,jakaś nowość,muszę tylko nabrać na to ochoty :wink:

Gotuję tylko jak Poczwarka jest , Ona kocha rosół .
Więc mały Miki.

Dobrej nocy Kochani.

Witam Kochani.
Na 19 mam zamówioną taryfę ,jedziemy z Łobuzem :wink:

do lecznicy ,czy dziś będzie miał jakieś badania? czy będzie miał pobieraną krew? tego nie wie nikt.
Zobaczymy .
Nic złego się nie dzieje ,tylko kozaczyć zaczyna .
Ślini się ,czego nie rozumiem ,ma ciągle mokry pyszczek ,a zęby ok.

Ptysia powinna mieć zdjęte szwy ,ale nie wiem czy się wyrobię ,chyba że nocą. :roll:

Zdjęłam jej kaftanik ,o jaka była radość

tylko po ostrzyżeniu teraz jej zimno.
Pierwszy pies który nie je suchego ,po wyrwaniu ząbków stwierdziła że suche to se mogą inne flądry jeść ,ona tylko miętkie :wink:

pierwszy też pies który mimo wyrwania zębów umie trzymać..język za nie-zębami :mrgreen:

3 godziny

dopiero dotarłam do domu . :evil:

W gabinecie byłam 10 min.
Morfologia lepsza ,hematokryt podskoczył do 20 .
Na macanego nerki duże ale lepsze.
Mocz ciężar wlaściwy spadł na 1,19 było 1,20.

Nadal na antybiotyku ,kroplówkach i p. bólowych.
Zaczynamy podważać teorie nowotworu nerki.
Czuł by sie gorzej ,a czuje się tak samo,pije dużo jak na kota ,ślini się ,ale nie ma takiej tragedii jak była po biopsji.
Nerki nadal nie zagęszczają moczu ,stąd on nie miał zapachu.

13.02. Marciński otworzy nam oczy ,przynajmniej mam taką nadzieję ,jeżeli nie ma nowotworu można się przejechać do Neski.

A jeżeli jest?

Nie ma.I tego się trzymaj Dorciu kochana. :ok:

muza_51 pisze:Nie ma.I tego się trzymaj Dorciu kochana.

Dzięki Kochane za pocieszenie i trzymam mocno zaciśnięte :ok:

oby tak było.

Dorciu, mam do oddania różne rekwizyty dla małych piesków - szczotki, grzebienie, smyczki, jest też jeden kombinezon (dla naprawdę małego, bo jeden york już okazał się za duży).
Warszawa Ochota, może masz ochotę zerknąć i coś sobie wybrać?

Oczywiście:) i bardzo dziękuję że o mnie pomyslalas:)

BYłam z Oliwką w wypożyczalni kostiumów ,co tam się dzieje :strach:

ale wypożyczone i na rok z głowy .

Ja ledwo ciepła ,ale najważniejsze że mogę się już położyć ,tylko po co ? usnę teraz a wstanę o północy i co dalej?

Z PKP dostałam zwrot 83 zł ,liczyłam chociaż na 150 ,czyli na cały bilet ,ale dobre i to i więcej wojować nie będę .

Izi dziś mało je ,ale jeszcze nie panikuje ,poczekam do jutra.Po za tym bez zmian.

Ptysia ma zdjęte szwy ,całkiem ładnie się goi ,a w niedzielę spotkam się z potencjalnym domkiem .
Mam tych domków parę ,ale z Warszawy tylko jeden . :roll:

Chciała bym żeby tu została ,miała bym ją tak blisko.. :oops:

dorcia44 pisze:Chciała bym żeby tu została ,miała bym ją tak blisko..

To zrozumiałe

Jeśli to dobre domy,nie blokuj adopcji.

Dorotko, napisz proszę, bo ja nie zrozumiałam - to jaki jest teraz kierunek
Izi'ego jeśli chodzi o leczenie? Rozumiem, że jest jeszcze jeden etap diagnostyki
czyli USG u dr. Marcińskiego w połowie lutego i potem zostaną podjęte decyzje?

dorcia44 - skoro postanowiłaś się zdrowo odżywiać i kupujesz mrożonki Hortex, to za 10 kodów kreskowych można zdobyć książkę "Przepisy Matki Natury" .Akcja od 01 lutego, książek 1000. Regulamin i produkty tu: http://www.jet.com.pl/regulaminy/2017_0 ... _kodow.pdf

Marcelibu pisze:Dorotko, napisz proszę, bo ja nie zrozumiałam - to jaki jest teraz kierunek
Izi'ego jeśli chodzi o leczenie? Rozumiem, że jest jeszcze jeden etap diagnostyki
czyli USG u dr. Marcińskiego w połowie lutego i potem zostaną podjęte decyzje?

USG 13 lutego .Na tą chwilę dostaje antybiotyk p.bolowe i kroplowka.

tabo10 pisze:Jeśli to dobre domy,nie blokuj adopcji.

Gdybym blokowała nie napisała bym że w niedzielę spotkanie z potencjalnym domkiem ,chyba mnie nie zrozumiałas. :roll:

sunia jest jedną domków parę. Tylko jeden w Warszawie.Czyli jeden mogę sprawdzić sama.
A że będzie to bolało...na to nie ma reguły.

Co do Iziego.jezeli faktycznie to rąk nabłonka cewki to i tak nic nie można zrobić. A jeśli zapalenie to to co teraz dostaje jest ok.

Izi rak ?Izi bardzo chory kot ..

Kto przegląda forum