




Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kociarajestem321 pisze:Pani zdaniem wychodzi na to że jak np wyjdę do sklepu i zobaczę kociaka przymarzniętego do lodu zamiast mu pomóc mam go zostawić albo jeszcze kopnąć go i dobić???!!!dlatego powtarzam po raz drugi do pewnych spraw mam inne podejście.Dla mnie się nie liczy to ile ich mam tylko to zeby mu pomóc.
Lidka pisze:Myślę, że niewiele z nas pomogło tak wielkiej ilości kotów. I to wbrew tym opiniom niektórych o zbieractwie.
Lidka pisze:A jeśli ktoś potrafi pomóc to myślę, że pani Ewa przyjmie pomoc. Ale konkretną, nie pouczenia.
Kinga Warmijska pisze:Ja dopiero mam mieszane uczucia. W trakcie tych czterech lat udało się zrobić sporo i miałam nadzieję, że pani Ewa zrozumiała na czym polega problem. Tak Kaju, koty wyglądają znacznie lepiej bo jest ich mniej, nie brakuje im jedzenia, są wysterylizowane i mają więcej przestrzeni.
Ale historia się powtarza, od 30 września (wtedy pisałaś, ze jest 34 ) przybyło 13 kotów. Są maluchy, oby znalezione.
Mam nadzieję, Fundacja SOS dla Zwierząt zorganizuje solidną pomoc, bo jeśli nie, nasza przestanie wystarczać. I nie, pani Ewa sama sobie nie poradzi, wiemy przecież. Znowu zacznie wszystkiego brakować.
Jestem naiwna, ale miałam nadzieję, że z czasem ilość kotów jeszcze się zmniejszy i pani Ewa będzie samowystarczalna. Albo prawie. Bo naprawdę nie wiem jak długo jeszcze będę w stanie tak regularnie pomagać.
Mam też wrażenie, że nasza pomoc zachęciła panią Ewę do brania kolejnych kotów ...
kociarajestem321 pisze:Koniczynka47 zaczyna mnie Pani denerwować w dosłownym tego słowa znaczeniu!
kociarajestem321 pisze:do naszego schroniska może Pani sobie iść!
kociarajestem321 pisze:My żyjemy w Polsce a nie za granicą gdzie prawa zwierząt są egzekwowane,krzywdzenie ich tak samo.
kociarajestem321 pisze:Tam człowiek za strzelanie do kota ze śrutówki dostaje wyrok anie jak u nas świadkowie i dowody.To mojego jednego doświadczenia.
kociarajestem321 pisze:Więc naprawdę niech się Pani odczepi i skończy mnie pouczać bo te wychudzone koty o których Pani napisała to już jest dawno i nieprawda.
kociarajestem321 pisze:Nie była Pani u mnie nigdy,nawet 5 minut Pani nie siedziała w przeciwieństwie do innych.Bo np Pani Halinka Markiewicz znana Pani Lidzi,Pani Wanda z Bytomia,Pani Ania i pare innych osób w tym moja wetka i SANEPID i nikt nie miał zastrzeżeń tylko Pani się znalazła przemądrzała i najprawdopodnobniej mam córkę w Pani wieku więc nie życzę sobie pouczania mnie.
kociarajestem321 pisze:Co do fundacji S.O.S i Pani Anety to ona po Pani Lidce i reszcie wyciągnęła rękę do moich kotów pokrywając całkowite leczenie weterynaryjne,pomagając w adopcjach a na jakich zasadach to jest moja sprawa i Pani Anety nie Pani bo nie jest Pani detektywem a ja nie jestem na komisariacie podczas przesłuchania.Ja tłumaczyć mogę się przed np. Panią Aneta ,Panią Lidką,moją wetką ale nie pośrednim osobom.
kociarajestem321 pisze:PS. teraz koty są dobrze karmione i odpowiednio leczone dzięki mojej wetce któa również wyciągneła do mnie rękę i pomaga moim kotom dzięki Pani Anecie i Pani Lidce.
kociarajestem321 pisze:Jeszcze apropo schroniska chorzowskiego nie mają wolontariuszy,to najgorsze schronisko na Śląski i Auschwitz dla zwierząt.Niech Pani zasięgnie informacji na jego temat ale nie przez Internet bo kłamią bo prawda jest taka a nie inna.Moja córka chciała iść ja wolontariat to powiedzieli że nie potrzebują a na necie ogłaszają się ze maja 90 wolontariuszy.
Lidka pisze:Jestem pełna podziwu dla Pani Ewy za to co robi dla kotów. Bo to ogromna robota. Daje to co dać potrafi. Swój czas, robotę, uwiązanie, miłość. I takim ludziom warto pomagać. Połączenie zaangażowania sponsorów z zaangażowaniem Pani Ewy dało taki dobrostan kotów.
Naprawdę szkoda to niszczyć. Może lepiej pomóc?
Docelowo mają pozostać te najstarsze, kilkunastoletnie. W sumie ok. 20.
viewtopic.php?f=1&t=136880&hilit=chorz%C3%B3w+70
Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia i 282 gości