Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 03, 2017 10:01 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

barbarados pisze:Salem , nowego ,spokojnego i zdrowego roku od zakręconych :1luvu:

Dziękujemy za życzenia.
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Śro sty 04, 2017 19:43 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

Ja rozumiem strzelanie w sylwestra, no jeszcze w nowy rok ale dzisiaj? Nie dość,że grypa chce mnie zabić to jeszcze spokojnie umrzeć nie dadzą. Cymes znowu siedzi pod kołdrą. Na szczęście Tien jakoś nie wystraszył się i siedzi na kołdrze. A gdzie miejsce dla mnie?!
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Pt sty 06, 2017 23:48 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

W kołdrze .

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pt sty 06, 2017 23:50 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

Na podłodze :mrgreen:
Pod kocykiem :mrgreen:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Sob sty 07, 2017 20:46 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

puk puk

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 10, 2017 14:40 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

No to żyjemy. Grypsko pozostawiło kaszel i sobie poszło dalej dręczyć ludzi. Koty wojnę toczą dalej. Każde ma swoje miejsce strategiczne.
ObrazekObrazekObrazek

Tylko o panci nogi są ciągle spory między kocurami. Choć po ostatnim mordobiciu Tien zachowuje respekt i pomimo przemożnej chęci przywalenia Cymusiowi ,grzecznie się kładzie z miną nieszczęśliwą tam gdzie znajdzie miejsce.
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Czw sty 12, 2017 9:50 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

Salem 11 pisze:No to żyjemy. Grypsko pozostawiło kaszel i sobie poszło dalej dręczyć ludzi. Koty wojnę toczą dalej. Każde ma swoje miejsce strategiczne.
ObrazekObrazekObrazek

Tylko o panci nogi są ciągle spory między kocurami. Choć po ostatnim mordobiciu Tien zachowuje respekt i pomimo przemożnej chęci przywalenia Cymusiowi ,grzecznie się kładzie z miną nieszczęśliwą tam gdzie znajdzie miejsce.
Obrazek


Ale fajna Ferajna :love:
chyba na zimne nogi Ty nie musisz narzekać ?
chyba musze wysłać moje towarzystwo na nauki.
bo ja mam wiecznie zimne nogi a chciałabym aby tak się porozkładali :mrgreen:

najlepsze miejsce strategiczne jest przy kaloryferze! najcieplej ! wiedział kotecek co robi :mrgreen:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Czw sty 12, 2017 19:43 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

:201461 :201461 :201461 :201461 :201461

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Czw sty 12, 2017 20:33 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

Moli25 pisze:Ale fajna Ferajna :love:
chyba na zimne nogi Ty nie musisz narzekać ?
chyba musze wysłać moje towarzystwo na nauki.

A i owszem na zimne nogi nie narzekam.Czasami tylko na zdrętwiałe. :ryk: Ewentualnie podrapane. Dzisiaj Tien ugryzł śpiącego Cymusia w zadek. Skutek? Podrapana lewa noga. :evil: Moja, nie Cymusia. :evil: Misiek spał mocno i troszku wystraszyło go Użarcie w tyłek.

Moli25 pisze:najlepsze miejsce strategiczne jest przy kaloryferze! najcieplej ! wiedział kotecek co robi :mrgreen:


A pewnie, że wie. Salem na byle czym się nie położy. Najbardziej lubi posłanka z czystej wełny. Wszak w dooopkę musi być nie tylko miękko ale i ciepło. :D
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Czw sty 12, 2017 20:36 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

barbarados pisze::201461 :201461 :201461 :201461 :201461



Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Czw sty 12, 2017 20:42 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

No pieknie . One sie wygłupiają , my jesteśmy podrapane :roll:
I zdrętwiałe :twisted:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Czw sty 12, 2017 21:16 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

barbarados pisze:No pieknie . One sie wygłupiają , my jesteśmy podrapane :roll:
I zdrętwiałe :twisted:

Nie wiem jak Twoje koty ale wg. Tiena ludź siada tylko po to, żeby służyć kotku za legowisko. :twisted: Wszak celem ludzia jest służyć kotku. :twisted:
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Czw sty 12, 2017 21:26 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

Niektóre też tak myślą . A juz najlepiej idzie Rudemy wskakiwanie na plecy . Sznyty ma takie , ze ... :roll:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pt sty 13, 2017 11:10 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

Mry. Przytuptałyśmy tu złożyć życzenia ciornej Salem z okazyji Dnia Ciornego Kota wszystkiego najmniamuśniejszego.
Książniczka Ofelja i Mała Ciorna Carmen
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35088
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt sty 13, 2017 11:12 Re: Wojna kocio-kocia ciągle trwa.

Salem, żeby był spokój i zdrowie.
To życzyliśmy my
Pralcia, Kubuś i Klusia
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], pibon i 25 gości