Gaja i Marchewka w jednym stali domu...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 28, 2005 12:39

Anna :king:
Dzielne kochane stworzonka.
Na zdjęciu wyglądają na jakieś 3 tygodnie, mają już początki ząbków?
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw kwi 28, 2005 14:36

One mają skończone dwa tygodnie, ale coś tam w paszczy się wykluwa :wink:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw kwi 28, 2005 14:37

Katy pisze:No i musisz być silna - odchowanie takich maluchów to prawdziwa harówka, zwłaszcza karmienie co trzy godziny...
Powodzenia!

No, zauważyłam :wink: :D
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw kwi 28, 2005 20:44

Ech...żebym tak mogła adoptować tego czarnuszka,jak nie mogę... :cry:
Więc podbiję chociaż... za domek! :ok:
Obrazek
Obrazek

Ciri

Avatar użytkownika
 
Posty: 2907
Od: Sob gru 11, 2004 12:40
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Czw kwi 28, 2005 23:49

Czarnuszek-krzykacz okazał się być kobietą, a spokojne kocię z białymi końcówkami uszu- chłopakiem :wink: Jak to pozory mylą :D
Lapka narazie jest okey, wet mówi, że zobaczymy za tydzień, jak będzie większy, trochę jest spuchnięta, ale porusza nią i się na niej przemieszcza.
Ma prawo boleć, bo jest lekko opuchnięta.
Powiem Wam, że mam wspaniałego weta, kociarza, z poradami i leczeniem dzików nie płacę wogóle, albo tylko za leki.
Dzień miałam zwariowany, bo albo pranie posikanych polarów, albo karmienie i masowanie brzuchów. Niby zdawałam sobie sprawę, na co się ważę, ale mam dość :) (tak tylko narzekam :wink: ) Jeszcze raz muszę im dać jeść i może się wyśpię :wink:

http://upload.miau.pl/1/12048.jpg tak śpimy, jedno na drugim, tylko dlaczego ta baba ciągle na mnie włazi???
http://upload.miau.pl/1/12049.jpg
http://upload.miau.pl/1/12050.jpg .....a ja jestam bardzo zrównoważony chłopak, no, kto mnie chce?... :wink:
http://upload.miau.pl/1/12051.jpg .....dziewczyna ciągle płacze, więc trudno zrobić jej zdjęcie..
http://upload.miau.pl/1/12052.jpg ....Przecież jestem śliczny...
Ale są takie kochane, że można je zjeść :1luvu:
Jutro reszta relacji, jak Wam się oczywiście nie znudzi :wink:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt kwi 29, 2005 3:54

Mysia pisze:Aniu, ja mojemu "Bamboszkowi" masowałam brzuszek kawałeczkiem gąbki zwilżonej ciepłą wodą - może mu to trochę przypominało język mamy ;-).

Ja im tak robię, ale im to się wcale nie podoba :wink: Wywijają się jak tasiemce.... 8O
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt kwi 29, 2005 4:15

sliczne maluchy

Anna :ok: mialy szczescie ze na Ciebie trafily.

Zeby sie grzecznie daly wymasowac mozesz je lekko przytrzymac za skorke na karku, po mamusiowemu :wink:
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Pt kwi 29, 2005 8:00

anna57 pisze:
Mysia pisze:Aniu, ja mojemu "Bamboszkowi" masowałam brzuszek kawałeczkiem gąbki zwilżonej ciepłą wodą - może mu to trochę przypominało język mamy ;-).

Ja im tak robię, ale im to się wcale nie podoba :wink: Wywijają się jak tasiemce.... 8O


Aniu, mój też się wywijał, zwłaszcza, gdy czuł, że siusiu już "idzie" (nie wspominając o czymś "większym"). Ogólnie rzecz biorąc dawał mi do zrozumienia, że na takie uwłaczające jego godności czynności jest stanowczo zbyt dorosły (akurat! siusiał aż miło!) - na szczęście dla moich rąk, które były dokładnie posiekane, po paru dniach można go było zacząć wysadzać do kuwety.

Mysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 5061
Od: Wto lip 06, 2004 20:19
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob kwi 30, 2005 1:54

No, dzisiaj jeste,smy już opanowani, jemy, bawimy się i śpimy :wink:
Kotka jest wyraznie silniejsza od brata, mimo swoich przeżyć, pięknie je, już chodzi, mruczy.. Braciszek jest wyraznie słabszy, ale itak już z nim lepiej. Zobaczymy, co dalej.
Dzisiaj znalazłam w kompie zdjęcia ich mamy, mojej kochanej bezdomniaczki :( Tak chciałam jej pomóc i nie zdążyłam.. :cry:

http://upload.miau.pl/1/12167.jpg
http://upload.miau.pl/1/12168.jpg
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob kwi 30, 2005 8:01

za siły dla ciebie ObrazekObrazekObrazek

i domek dla maluchów ObrazekObrazekObrazek

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57592
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Sob kwi 30, 2005 10:57

Dzisiaj spaliśmy całą noc od 12 w nocy do 8 rano 8O :D Nawet nie chciało nam się wstać..
A potem trochę biegaliśmy.. No,może biegaliśmy, to za duże słowo :wink:
http://upload.miau.pl/1/12172.jpg
http://upload.miau.pl/1/12173.jpg

http://upload.miau.pl/1/12175.jpg
http://upload.miau.pl/1/12176.jpg
http://upload.miau.pl/1/12181.jpg
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob kwi 30, 2005 16:43

Maluteńcy mają sraczulkę, nie bardzo wiem, co im dać :?: To pewnie zmiana mleka :( Czy można jakoś im pomóc? Mój wet, niestety będzie dopiero jutro rano... Czy można im dać lakcid? Czy może mleko bardziej rozcieńczyć?
Ratunku...
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob kwi 30, 2005 17:32

Up :!:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob kwi 30, 2005 17:34

Up :!:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob kwi 30, 2005 17:39

Dałam znać Zalatanemu, za chwilkę powinien się odezwać. :ok:

Izolda

 
Posty: 1793
Od: Czw gru 09, 2004 20:55
Lokalizacja: GrodziskMazowiecki

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 61 gości