MaryLux pisze:Wczoraj byłam na kuju. Dziś też.


Czy mam organizować kotspedycję ratunkowną?
Książniczka Ofelja
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MaryLux pisze:Wczoraj byłam na kuju. Dziś też.
MB&Ofelia pisze:MaryLux pisze:Wczoraj byłam na kuju. Dziś też.
Ineczko, to okropeczne! Jak mogą cię tak kujać? I za co, chyba za niewinność?
![]()
Czy mam organizować kotspedycję ratunkowną?
Książniczka Ofelja
MaryLux pisze:MB&Ofelia pisze:MaryLux pisze:Wczoraj byłam na kuju. Dziś też.
Ineczko, to okropeczne! Jak mogą cię tak kujać? I za co, chyba za niewinność?
![]()
Czy mam organizować kotspedycję ratunkowną?
Książniczka Ofelja
Ofelko, ja wizyty u wetki lubię tak samo jak Inka. Zwłaszcza w niedzielę. Zmuś Inkę, żeby siusiała, to dam jej spokój.
MB&Ofelia pisze:MaryLux pisze:MB&Ofelia pisze:MaryLux pisze:Wczoraj byłam na kuju. Dziś też.
Ineczko, to okropeczne! Jak mogą cię tak kujać? I za co, chyba za niewinność?
![]()
Czy mam organizować kotspedycję ratunkowną?
Książniczka Ofelja
Ofelko, ja wizyty u wetki lubię tak samo jak Inka. Zwłaszcza w niedzielę. Zmuś Inkę, żeby siusiała, to dam jej spokój.
Ciociu. A dlaczemu je mam zmuszać Ineczkę do siusiania? Przecież umi sama.
Książniczka Ofelja
Nie siusia?Wogóle czy zapalenie pęcherza?
Jakby co nospę można podać zapakowaną w kapsułkę po tranie.
Duża
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1391 gości