Pixie, Coco, Nitka - Burasy w akcji! cz.5 Pixie zdrowieje

[MB&Ofelia]

85/60 to albo górne za niskie albo dolne za wysokie. 90/50 to by było ok.
Z ciekawości zmierzyłam sobie, 91/55 czyli też nie do końca idealnie.

Dżemów w tubkach nie pamiętam. Ale szyszki i obwarzanki owszem. Przepis na szyszki nawet gdzieś miałam... Pańskiej skórki u nas nie ma i nie było, znam tylko ze słyszenia. Oranżadę w proszku i w woreczku pamiętam doskonale.

Irysy z makiem, ciepłe lody...

[MB&Ofelia]

Ja do wro spoko dojadę ... nawet pociągiem ... Ino kiedy ;p


Wysłane z Tapatalk
Koty sa jak chipsy na jednym nigdy sie nie kończy

Najblizsza impreza to Dyktatury Panieński

Ekhem, ale panieński miał być w tematyce kociej a nie prl-owskiej!

[PixieDixie]

To może nawet 85/50? Może jakos tak wiem ze to górne było niskie

Oo ciepłe lody

Panieński dyktatury - ona przed nami zarygluje drzwi!


Wysłane z Tapatalk
Koty sa jak chipsy na jednym nigdy sie nie kończy

[PixieDixie]

Będziemy imprezować dwa dni pod rząd


Wysłane z Tapatalk
Koty sa jak chipsy na jednym nigdy sie nie kończy

[Moli25]

To może nawet 85/50? Może jakos tak wiem ze to górne było niskie

Oo ciepłe lody

Panieński dyktatury - ona przed nami zarygluje drzwi!


Wysłane z Tapatalk
Koty sa jak chipsy na jednym nigdy sie nie kończy

Szans nie ma!
Znam kod do klatki i jak zrobimy hałas to bedzie musiała otworzyć drzwi do domu

[MaryLux]

Jak nie otworzy, zrobimy koci protest

[Dyktatura]

Czyżby ktoś tu coś wspominał o spa?
Do Spa to ja w podskokach lecę.

PRLowiskie smaki... Ach to jest to. znam przysmak świętokrzyski i andruty, i szyszki, i pańską skorkę, i irysy z makiem, i mleczko z tubki... piękne czasy, niezapomniane smaki
Frytki miały inny smak, zapiekanki też
Chcę być znów małą dziewczynką z kitkami

Marta wysłałam ten obrazek z żakuzi mojej mamie. Ona ma na imię Grażyna.
Wujka Janusza też mam

Zapraszam wszystkich chętnych na imprezę w stylu PRL do mnie 28 stycznia. Niestety 1 luty w środku tygodnia.
A jak tak bardzo chcecie PANIEŃSKI to musicie mnie wtedy szukać nad morzem

[PixieDixie]

Ania Serio serio?:>


Wysłane z Tapatalk
Koty sa jak chipsy na jednym nigdy sie nie kończy

[MaryLux]

28 stycznia brzmi atrakcyjnie

[Ewa L.]

Wow brzmi spoko ja pamietam fale coś co sie robiło w głębokim oleju takie Ala chrupki (przed usmazenirm było twarde jak kamień) i miało kształt takiego prostokąta w kratkę ... to było dobre i świetnie wchodziło


Wysłane z Tapatalk
Koty sa jak chipsy na jednym nigdy sie nie kończy

To się nazywa przysmak świętokrzyski i można kupić po dziś dzień.

[PixieDixie]

Zjadlabym ale nie wiem gdzie go dopasc

Moje burasy mnie olaly

Dostalam opinie i zalecenia zgodnie z tym co bylo mowione i w czoraj wam pisalam. Zobaczymy poki co spokoj.
Wyciagnelismy Feliway bo mamy wrazenie ze przy tym sie nasililiy ataki jeszcze bardziej i wszystkie koty dostaja bzika.

[Ewa L.]

Zjadlabym ale nie wiem gdzie go dopasc

Moje burasy mnie olaly

Dostalam opinie i zalecenia zgodnie z tym co bylo mowione i w czoraj wam pisalam. Zobaczymy poki co spokoj.
Wyciagnelismy Feliway bo mamy wrazenie ze przy tym sie nasililiy ataki jeszcze bardziej i wszystkie koty dostaja bzika.

U nas w Stokrotce było.

[PixieDixie]

Hmm tu w okolicy stokrotki brak ;(

[Ewa L.]

Hmm tu w okolicy stokrotki brak ;(

Zobaczę jutro u siebie i jak będzie to ci podeślę .

[PixieDixie]

Wow dzięki to na Pw sie dogadamy

Pixior wyżera ciastka

I zdarzył sie cud był na kolanach



Wysłane z Tapatalk
Koty sa jak chipsy na jednym nigdy sie nie kończy