Pixie, Coco, Nitka - Burasy w akcji! cz.5 Pixie zdrowieje

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw sty 05, 2017 22:12 Re: Pixie, Coco, Nitka - Burasy w akcji! cz.5

Jestem

Pani byla u nas ponad 2 godziny!
Mega pozytywne wrazenia i bardzo sympatyczna kobieta! Polecam!
Znaczy nikomu nie zycze problemow behawioralnych ale widac ze zna sie na rzeczy

Na szybko z glowy (pelna opinie dostane na maila)
- Plochliwosc CoCo - z czasem powinno sie to wyciszyc, mamy ja "trenowac" na zasadzie gdy przyjdzie spowrotem po ucieczce, mamy ja nagradzac, pokazac, dac do powachania jak sie da to co ja wystarszylo, nagrodzic za to prze przyszla ponownie. Dobre skojarzenia. Co ciekawe jesli matka byla bardzo dzika - moze miec to po niej.

- Ataki Pixie kontra Nicia. Jest faktycznie problem. Filmik duzo dal. Myslelismy ze Nicia demonstruje uleglosc a to ostrzezenie nie zblizaj sie do mnie. Nie jest dobrze ale tez nie jest tragicznie. Pixior nie chce jej "Zabic" bardziej wyglada to na wyladowanie flustracji na niej, jako na slabszej. Co mozemy zrobic - poki nie znamy jednoznacznej przyczyny - gdy widzimy ze na nia poluje - probowac przekierowac jego uwage na jakis przedmiot, myszke, sznuerk by na tym sie wyzyl. Gdy juz dojdzie do ataku jak najszybciej je rozdzielic. Odseparowac atakujacego w tym wypadku Pixiora np do innego pokoju - by sie wyciszyl. Bez bodzcow. Na pewno im bardziej sie wyzyje w zabawie tym lepiej.
Np rzucanie smaczkow. Nie z reki. Tylko dajesz powachac i rzucasz. Pixior goni i "doapda zdobycz". Podlapaly natychmaist.
Obserwacja + notowanie atakow. Moze ise uda odseparowac jakis specyficzny przyapdek. Sytuacje.

Dostane pelna dokumentacje, na maila. to najwyzej cos dodam jak mi umknelo. A moglo bo jestem pod wrazeniem.
Ogolnie bardzo, bardzo fajnie. Widac ze kobieta sie interesuje, opowiada o swoich doswiadczeniach,
Pogadalysmy o zywieniu, o zabawach, o naturze kociej.
Mega! Mega! Mega!
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Czw sty 05, 2017 22:16 Re: Pixie, Coco, Nitka - Burasy w akcji! cz.5

No to super !
Oby wam pomogło. :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 05, 2017 22:23 Re: Pixie, Coco, Nitka - Burasy w akcji! cz.5

A czy nie było by warto wdrożyć dodatkowo jakiś środek na wyciszenie/uspokajający? Dziś pisałam u siebie co znalazłam dla moich kotów.
Fajnie, że wizyta się udała! :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw sty 05, 2017 22:26 Re: Pixie, Coco, Nitka - Burasy w akcji! cz.5

Rozwazamy taka opcje bo i taka padla... ale tylko na naturalnych skaaldnikach. Temat jeszcze otwarty.
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Czw sty 05, 2017 22:33 Re: Pixie, Coco, Nitka - Burasy w akcji! cz.5

To zobacz do mnie co znalazłam - tani żel. A moje koty dostawały zylkane i calmvet, ale to bardzo drogo wychodzi, znalazłam dużo lepszy lek dziś :)

Mam link: http://www.mksklep.pl/relaxer-kot-plus- ... 14588.html
Zawiera to samo co Zylkane i calmvet ale wiecej. Za te dwa płaciłam 250 zl dla dwóch kotów :/
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw sty 05, 2017 22:36 Re: Pixie, Coco, Nitka - Burasy w akcji! cz.5

JAk dostane maila z opinia to dam znac co tam mi polecono.
Wyglada ciekawie. Ja Zylenke podawalam Dixiemu chyba przez 3 dni jak mial te napady miauczenia po nocy. I po tym sie stopniwo wylaczylo. Wiec moze i Piixorowi pomoze. Oby.
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Czw sty 05, 2017 22:38 Re: Pixie, Coco, Nitka - Burasy w akcji! cz.5

Tak, tylko zylkane trzeba podawać miesiąc żeby zaczęło pomagać :/ Te pewnie też, ale wydaje mi się to lepsze i ekonomiczniejsze a zylkane jest przereklamowane i za drogie. Ja podawałam potrójną dawkę i jedną dawkę dla Tosi i to jest majątek... :/ a ten żel też zawiera te same białka mleka i tryptofan plus mnóstwo innych dodatków i witamin.
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw sty 05, 2017 22:46 Re: Pixie, Coco, Nitka - Burasy w akcji! cz.5

Z tym co rozmawialismy tez jest mowa o miesiecznej kuracji. Ale podobno koszty nie sa tragiczne.
Moze sama bys sie skusila na porade behawioralna?

No wlasnie te te preparaty chyba tez maja Tryptofan.
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Czw sty 05, 2017 22:52 Re: Pixie, Coco, Nitka - Burasy w akcji! cz.5

Ee nie, raczej nic mi nowego nie powie. Jeszcze pociągnę miesiąc dwa leki uspokajające i zobaczymy. W ostatnim czasie sama wiesz, że nie mogło być u nas dobrze. To się odbiło na wszystkich, ale za 2 miesiące myślę, że już koty dojdą do siebie.
:)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw sty 05, 2017 23:12 Re: Pixie, Coco, Nitka - Burasy w akcji! cz.5

Badz dobrej mysli!
Wszyscy musicie troche odetchnac

Ps. wiesz czasem pomaga spojrzenie z boku na dana sytuajce - np my myslelismy ze Nicia demonstruje uleglosc a ona w ten spsob demonstrowala gotowosc do ataku.... ot taka ciekawostka.
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Czw sty 05, 2017 23:16 Re: Pixie, Coco, Nitka - Burasy w akcji! cz.5

No tak, ale u Was nic się nie zmieniło od dawna, a u mnie była choroba i śmierć. Jeżeli miną 2 miesiące, odstawimy leki na uspokojenie i zaczną się większe problemy to wtedy byłabym skłonna zaprosić behawiorystę, ale nie teraz jak wszystko jest "rozdrapane". Bo też nie mam zamiaru podawać leków na uspokojenie stale. Daje moim ostatnią szansę :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt sty 06, 2017 11:39 Re: Pixie, Coco, Nitka - Burasy w akcji! cz.5

Pozdrawiają świątecznie
Obrazek

Obrazek
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pt sty 06, 2017 11:41 Re: Pixie, Coco, Nitka - Burasy w akcji! cz.5

Koty, koty, wszędzie koty :D Jak pięknie!

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17113
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pt sty 06, 2017 12:14 Re: Pixie, Coco, Nitka - Burasy w akcji! cz.5

Przydałby sie szerszy parapet. :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 06, 2017 12:42 Re: Pixie, Coco, Nitka - Burasy w akcji! cz.5

klaudiafj pisze:To zobacz do mnie co znalazłam - tani żel. A moje koty dostawały zylkane i calmvet, ale to bardzo drogo wychodzi, znalazłam dużo lepszy lek dziś :)

Mam link: http://www.mksklep.pl/relaxer-kot-plus- ... 14588.html
Zawiera to samo co Zylkane i calmvet ale wiecej. Za te dwa płaciłam 250 zl dla dwóch kotów :/

Ja po relaxerze różnicy nie zauważyłam. Mam jeszcze pól opakowania mogę wysłać. Któraś chętna?
Różnica była jak mieliśmy w kontakcie Feli Way'a.
Lilek się tak fajnie wyciszył wtedy. Nie atakował Naliny i póki co atakuje sporadycznie.

Janko kociaki cudowne. Do zagłaskania.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: taizu, zuza i 17 gości