morelowa pisze:O..nie..![]()
Trzymajcie się.
Ona nie musi zachorować, prawda?
W tej sytuacji nowy kotek odpada?
Nie musi zachorowac. Moze jest nosicielka od 2004 roku? I nie choruje.
Tamten kotek zostanie przetestowany. Jesli tez ma wynik pozytywny (czego mu oczywiscie nie zycze) to go wezme. Jesli jest negatywny to nie, bo do szczepienia sie nie nadaje. Wtedy zostanie przetestowana taka para, o ktorej myslalam wczesniej.
Zobaczymy. Na to wszystko potrzeba czasu. Proba cierpliwosci dla mnie. A ja niecierpliwa jestem. Widocznie musze pocwiczyc.
Szara dostala wolowinke na sniadanie i troche spozyla. Ja musze pojechac na cmentarz, popakowac prezenty i jechac na spotkanie rodzinne. Jakos nie mam ochoty... Nikt nie zrozumie mojego smutku...








