Ruja u kocicy i dziwne zachowanie kocura

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 22, 2016 23:23 Ruja u kocicy i dziwne zachowanie kocura

Mam dwa koty Kocura (Puchty) ok. 1,5 roku i kocica(Lusi) ok. 9 msc nie wychodzące. Lusi ma ruje i cały czas wystawia tyłek do Puchtego i on się na nią kładzie i łapie ją za kark - Lusi nie krzyczy tylko podnosi tyłek jeszcze wyżej trochę pomrukuję. Puchty swoimi tylnymi łapami ociera tak jakby o biodra Lusi. Po czym z niej złazi, ta się denerwuje więc puchty włazi z powrotem na nią albo łapie ją za kark tak jak kocica łapie młode i w tedy Luśka się trochę uspokaja.
Boję się, że Puchty może robić jej krzywdę zwykle go zganiam, ale raz musiałam zobaczyć co oni właściwie robią. Dodam, że Puchty nic jej nigdzie nie wkłada do tego jest wykastrowany. Dodam, że weterynarz zalecił sterylizacje Lusi po pierwszej rui.

dixxonka

 
Posty: 2
Od: Czw gru 22, 2016 23:06

Post » Pt gru 23, 2016 13:40 Re: Ruja u kocicy i dziwne zachowanie kocura

Kot nic jej nie zrobi. Mogłaś spokojnie wysterylizować kotkę przed pierwszą rują, teraz musisz czekać, aż ona się skończy, a obecność kocura będzie ją stymulować do rui permanentnej i trzeba będzie ją wyciszyć tabletkami (nie pozwól wetowi dać jej wtedy zastrzyku hormonalnego, który działa kilka miesięcy i może spowodować guzy). Przy tym kotka może w czasie rui zacząć sikać poza kuwetą.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15207
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pt gru 23, 2016 23:28 Re: Ruja u kocicy i dziwne zachowanie kocura

Mogłam wysterylizować, ale sugerowałam się słowami weterynarzy a o rui permanentnej nie było mowy. Zwrócę uwagę na to co będzie chciał podać wet Kotce. Dziękuję za pomoc i życzę wesołych świąt :)

dixxonka

 
Posty: 2
Od: Czw gru 22, 2016 23:06




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości