DO ZAMKNIĘCIA !WARSZAWA PERS DO ADOPCJI!

Zaglądałam tu, bo obawiałam się, że mogą być kłopoty z PKP i niestety były. Gratuluję i podziwiam Twoją determinację.
Jego reakcja na psy chyba uzasadniona, skoro go trzymali na uwięzi, żeby go tamte psy nie "zjadły".

Boze co to ludzie nie wymysla kot na lancuchu :strach:

Widzialam zdjecie na Fb myslalam ze to glupi zart :oops:

Dorotko

Izi ,kot ze sznurka z wiejskiego podwórka..niby rymowanka ,a koszmar kota.

Koszmar już sie skończył ,macie Kochani w tym Swój udział za co serdecznie wszystkim dziękuję :1luvu:

Izi również :1luvu:

Izi szuka domu dt lub ds. ja nie mam dobrych warunków bo jest nas za dużo .
Nie poświęcę tyle czasu ile powinnam ,chociaż bardzo się staram .
Zrobiłam tyle ile mogłam ,teraz proszę o tymczas dla persika.
To spokojny kot ,ignoruje koty ,stara się ignorować psy ,ale przytłaczają go.
Niestety moje koty zupełnie nie tolerują obcego dorosłego ,najgorzej jest z Kropką i Kuliczkiem. :cry:

Ależ on słodki i te oczyska bursztynowe, cudo! Moja wielka słabość takie kociszcza. Powinien być jedynakiem czy jednak się dogada z kotami? A do ludzi jaki ma stosunek po tym co przeszedł?

On koty ignoruje ,udaje że ich nie ma ,Ineczka za nim łazi i warczy jak pies ,mam wrażenie że prowokuje go ,ale on nie przejawia żadnej agresji .To samo w stosunku do psów,ale widzę jak mało komfortowa jest ta sytuacja

nie zasłuzył na to ,chociaż z drugiej strony ma lepiej niż tam na sznurku .
Jest bardzo miłym kotkiem .

dorcia44 pisze:On koty ignoruje ,udaje że ich nie ma ,Ineczka za nim łazi i warczy jak pies ,mam wrażenie że prowokuje go ,ale on nie przejawia żadnej agresji .To samo w stosunku do psów,ale widzę jak mało komfortowa jest ta sytuacja nie zasłuzył na to ,chociaż z drugiej strony ma lepiej niż tam na sznurku .
Jest bardzo miłym kotkiem .

Jak się czuje Izi ?
Jest napewno szczęśliwy bo ma ciepło, sznurek go nie uwiera i ma dobre jedzonko :201494

Izi w miarę ok. Chodzi po całym mieszkaniu ,udaje że nie widzi innych .
Mniej je ,troszkę się bawi i dużo zwiedza ,wszędzie go pełno.
Psy go olewają ,koty bardzo różnie ,największy problem mam z Kropką i Kuliczkiem ,nie sposób nie słyszeć ich wrzasków ,zwłaszcza Kropki :cry:

Z Tytkiem mógłby się zaprzyjaźnić ,wiadomo Tytek to kot nad koty. :wink:

Zamykam Iziego tylko na noc i jak na dłużej wyjdę ,chociaż może już nie będzie takiej potrzeby .
Z kuwety korzysta bez problemu ,chociaż na początku bałam się bo chodził po kątach i drapał :strach:

ale nie skorzystał :wink:

zaakceptował kuwetę i żwirek i jest git.
Nie znaczy :idea:

a jest jeszcze pełno jajeczny ,myślę że w tym tygodniu to załatwię.
Szukamy domu :201461

Dorotko kocham persy i chętnie bym go wzięła tylko nie wiem co na to moja rodzinka. Pomyślę o domku dla niego bo jest wart tego żeby miał najlepszy. :1luvu:

Dokładnie tak :!:

Izi się przypomina.
To mądry kotek ,już wie że karmię koty na blacie kuchennym ,więc jak czuje chęć na papu ,biegnie tam i czeka aż ja dotrę ,po czym zaczyna piruety. :wink: