Niesamowity koci zestaw wyadoptowany

[nezumi]

ej no przeciez pisze ze w miocie jest tygrysia kicia i tez domku szuka..

[Maryla]

one sa u ciebie maryla??
piekne kociaki... ile takie cudo sobie tygodni liczy??
i czy jest szansa ze smerf jest kotczka a nie kocurkiem???

chcesz?

ja to chce.... ale moi rodzice chca koteczke i (nie obraz sie) nie od ciebie wiec nie moge... ale smerf i tak jest piekny i i tak sie zakochalam.
zrob zeby mieszkal na kabatach a najlepiej w moim bloku

one nie są ode mnie
nawet ich nie widziałam
namiary podałam

rozumiem
ale moj tata sie ostatnio napalil na kociaka naszej smietnikowej a poza tym nie ma mowy o kocurku wiec niestety odpadam mimo jak najszczerszych checi...
wierz mi ze gdybym byla niezalezna finansowo to bym wziela obydwa... ale nie jestem i nie moge...
piekne sa naprawde (a wogole to pewnie bys chciala zeby byly u ciebie - przyznaj sie )
pozdrawiam i wyglaskaj fredzia i jacusia
Ewa

kiedys bedziesz niezalezna to spelnisz swoje marzenie
nie chciałabym zeby były u mnie, większą radosc mis prawia gdy im znajdują dobre domy nizby sie mialy gnieżdzic u mnie
kotki wyglaskam , dzięki

[Maryla]

info o wszystkich kotkach w pierwszym poście
zdjęcia niebawem

[Doreczka]

czesc ja niestety nie widzialam zdjec tych malych bo nie chca sie otworzyc ale z waszych opisow smiem twierdzic ze sa przesliczne mam nadzieje ze szybko znajda domek

[kordonia]

Smerf jest niesamowity . Jeszcze takiego kota nie widziałam.
Nezumi- fajnie, że zaklepałaś rodzeństwo dla swojej przyjaciółki

[dziubek]

Jaki pękny kremowy kocurek !!!
Marzymy o takim kremowym koteczku, bardzo !!! Oj serce ściska, że to nie my mamy szczęście go przygarnąć...
Ale życzymy mu szczęścia w nowym domku !

[nezumi]

dziubek, w razie czego i tak bedziecie mieli do Smerfa blisko. Nowy czlowiek Smerfika tez mieszka w Krakowie

[dziubek]

Racja
A może kiedyś zostanie ojcem ślicznych, kremowych... upsss

[Mysza]

Racja
A może kiedyś zostanie ojcem ślicznych, kremowych... upsss

mam nadzieję że to był żart... z tym zostaniem ojcem

[Mysza]

jutro rano jadę z W-wy do Krakowa

jadę 8:43 ze wschodniwgo, w południe jestem w Krakowie
musiałby mi je ktoś podwieźć i ktoś odebrać
jadę w góry, w Krakowie mam sprawy do załatwienia w Urzędzie, nie mogę się więc poza transportem zając kociakami

[nezumi]

(edit)
maluchy maja dwa miesiace. Myslicie ze mozna je juz oddzielac od mamy czy zaczekac jeszcze te dwa tygodnie?
I tak cichutko poprosze o wiecej fotek calej rodzinki...
(edit kolejny)
no wiec nie ma lekko, kotki sa pod opieka canisu. Z opowiadan forumowiczow wiem, ze canis woli znajdowac domy swoim kotom na terenie Warszawy(i rozumiem to, w koncu pelna kontrola), albo chociaz w poblizu stolicy. Niech mnie ktos oswieci w tej kwestii..kwestii tej, umowy adopcyjnej, co musi zrobic enek zeby moc zabrac te kociaki i czy nie lepiej bedzie znalezc im jednak domy na terenie Warszawy..blagam o szybka odpowiedz...enek zaczyna miec watpliwosci czy bawic sie w takie ceregiele w dalekiej Wawie czy poprostu isc do krakowskiego azylu po potrzebujaca kocia biede...

[Maryla]

nezumi, idźcie do azylu
kotki oddamy w Warszawie, tak będzie lepiej dla wszystkich

[dziubek]

Mysza to był... żart z miłości i rozpaczy za kremowym koteczkiem [/b]

[Maryla]

Na razie zarezerwowany jest Łatek i oglądana bedzie Lala
up dla reszty

Kontakt również do mnie 0887 521 376

[Maryla]

http://upload.miau.pl/1/12119.jpg

http://upload.miau.pl/1/12120.jpg