MaryLux pisze:MB&Ofelia pisze:Prędzej nasiusiam jej do kapciów niż mię coś wcisknie do pysia![]()
Ineczko, próbowałam gryzać ale doctorro wsadził se łapy w wielgachne rękawniki i nie mogłam się dogryść do jego łapNie daj się zabrać do doctorro, uciekaj za szafu!
Książniczka Ofelja
Nic jej nie będę wtykać. Podam w tuńczyku![]()
Jeszcze nie wiem jak jej wkropię kropelkę do pysia, ale myślę że dam radę.
Duża
Spoko, Inka jest gorsza od Ofelki, a czasem daje sobie wcisnąć leki
Jak bym musiała to pewnie bym wcisnęła, ale po co. Wystarczy odrobina tuńczyka zmieszana ze sproszkowaną tabletką i Ofelia wciąga w try miga

